reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutowe mamy 2021 [emoji7]

reklama
mkupionych....mnie wieczorem boli tez kręgosłup i nogi daja tez popalic...przy 2dzieci remoncie i caly czas cos😂
U mnie właśnie remont jednego piętra skończony. Jeszcze czeka nas drugie piętro i to mnie już zaczyna przerażać :D bo niestety po całym dniu kręgosłup, brzuch i nogi daja się mocno we znaki. Niby na l4 a roboty więcej niż wcześniej :p u nas 20+5 i niestety aż 8kg na plusie :D więc powoli jest co dźwigać
 
U mnie właśnie remont jednego piętra skończony. Jeszcze czeka nas drugie piętro i to mnie już zaczyna przerażać :D bo niestety po całym dniu kręgosłup, brzuch i nogi daja się mocno we znaki. Niby na l4 a roboty więcej niż wcześniej :p u nas 20+5 i niestety aż 8kg na plusie :D więc powoli jest co dźwigać
O kurde 8kg ja mam pol kilo na plusie😂a mam 19t3d
 
U mnie właśnie remont jednego piętra skończony. Jeszcze czeka nas drugie piętro i to mnie już zaczyna przerażać :D bo niestety po całym dniu kręgosłup, brzuch i nogi daja się mocno we znaki. Niby na l4 a roboty więcej niż wcześniej :p u nas 20+5 i niestety aż 8kg na plusie :D więc powoli jest co dźwigać
To Ty blizniaki nosisz?😁
 
miałam dokładnie tak samo, skierowanie na I i II prenatalne od lekarza do którego chodzę prywatnie, a jestem przed 35 roku życia i nie mam żadnych wskazań, pewnie wpisał coś i tyle :)
A jeśli można spytać, do jakiego lekarza chodzisz? I u jakiego robiłaś prenatalne na NFZ (w razie gdyby jednak udało mi się załatwić skierowanie od mojej gin). Po nicku wnioskuję, że jesteś z Poznania (jak ja) :)
 
Niestety ale jedno :D co prawda w 1 trymestrze spadło mi 3kg przez wymioty. No ale teraz się to wyrównało. Strasznie ciągnie mnie do słodkiego i to dlatego. Przed ciąża nie jadałam słodyczy wcale.

Ojej znam to uczucie, też mnie cały czas do słodkiego ciągnie i ma pączki ochote mam a wcześniej sporadycznie coś zjadłam
 
Ojej znam to uczucie, też mnie cały czas do słodkiego ciągnie i ma pączki ochote mam a wcześniej sporadycznie coś zjadłam
A ja właśnie mam na odwrót, tak jak lubiłam słodkie w dużych ilościach przed ciążą, tak w ciąży zwykle mnie odrzuca, jak już mam ochotę na coś słodkiego to w niewielkich ilościach 😀 stąd od początku czułam, że będzie chłopiec, wstępnie chłopiec, ale na USG połówkowym pewnie dowiem się już na pewno (umówiłam się w końcu prywatnie na piątek, już się nie mogę doczekać!). A wy, dziewczynki będziecie mieć, że tak was do słodkiego ciągnie? Z tego co pytałam rodzinę, czy znajomych, to się często sprawdza 😊
 
reklama
Ojej znam to uczucie, też mnie cały czas do słodkiego ciągnie i ma pączki ochote mam a wcześniej sporadycznie coś zjadłam
Mam tak samo. Dzień bez czegoś słodkiego nie istnieje!😂 a przed ciąża słodkie jadłam sporadycznie. U mnie podobno dziewczynka. Jutro USG polowkowe więc zobaczymy czy się nic nie zmieniło :D
 
Do góry