reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Lutowe mamy 2021 [emoji7]

reklama
mkupionych....mnie wieczorem boli tez kręgosłup i nogi daja tez popalic...przy 2dzieci remoncie i caly czas cos😂
U mnie właśnie remont jednego piętra skończony. Jeszcze czeka nas drugie piętro i to mnie już zaczyna przerażać :D bo niestety po całym dniu kręgosłup, brzuch i nogi daja się mocno we znaki. Niby na l4 a roboty więcej niż wcześniej :p u nas 20+5 i niestety aż 8kg na plusie :D więc powoli jest co dźwigać
 
U mnie właśnie remont jednego piętra skończony. Jeszcze czeka nas drugie piętro i to mnie już zaczyna przerażać :D bo niestety po całym dniu kręgosłup, brzuch i nogi daja się mocno we znaki. Niby na l4 a roboty więcej niż wcześniej :p u nas 20+5 i niestety aż 8kg na plusie :D więc powoli jest co dźwigać
O kurde 8kg ja mam pol kilo na plusie😂a mam 19t3d
 
U mnie właśnie remont jednego piętra skończony. Jeszcze czeka nas drugie piętro i to mnie już zaczyna przerażać :D bo niestety po całym dniu kręgosłup, brzuch i nogi daja się mocno we znaki. Niby na l4 a roboty więcej niż wcześniej :p u nas 20+5 i niestety aż 8kg na plusie :D więc powoli jest co dźwigać
To Ty blizniaki nosisz?😁
 
miałam dokładnie tak samo, skierowanie na I i II prenatalne od lekarza do którego chodzę prywatnie, a jestem przed 35 roku życia i nie mam żadnych wskazań, pewnie wpisał coś i tyle :)
A jeśli można spytać, do jakiego lekarza chodzisz? I u jakiego robiłaś prenatalne na NFZ (w razie gdyby jednak udało mi się załatwić skierowanie od mojej gin). Po nicku wnioskuję, że jesteś z Poznania (jak ja) :)
 
Niestety ale jedno :D co prawda w 1 trymestrze spadło mi 3kg przez wymioty. No ale teraz się to wyrównało. Strasznie ciągnie mnie do słodkiego i to dlatego. Przed ciąża nie jadałam słodyczy wcale.

Ojej znam to uczucie, też mnie cały czas do słodkiego ciągnie i ma pączki ochote mam a wcześniej sporadycznie coś zjadłam
 
Ojej znam to uczucie, też mnie cały czas do słodkiego ciągnie i ma pączki ochote mam a wcześniej sporadycznie coś zjadłam
A ja właśnie mam na odwrót, tak jak lubiłam słodkie w dużych ilościach przed ciążą, tak w ciąży zwykle mnie odrzuca, jak już mam ochotę na coś słodkiego to w niewielkich ilościach 😀 stąd od początku czułam, że będzie chłopiec, wstępnie chłopiec, ale na USG połówkowym pewnie dowiem się już na pewno (umówiłam się w końcu prywatnie na piątek, już się nie mogę doczekać!). A wy, dziewczynki będziecie mieć, że tak was do słodkiego ciągnie? Z tego co pytałam rodzinę, czy znajomych, to się często sprawdza 😊
 
reklama
Ojej znam to uczucie, też mnie cały czas do słodkiego ciągnie i ma pączki ochote mam a wcześniej sporadycznie coś zjadłam
Mam tak samo. Dzień bez czegoś słodkiego nie istnieje!😂 a przed ciąża słodkie jadłam sporadycznie. U mnie podobno dziewczynka. Jutro USG polowkowe więc zobaczymy czy się nic nie zmieniło :D
 
Do góry