reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Lutowe mamy 2021 [emoji7]

reklama
Hej, też jutro mam połówkowe, wczoraj byłam u gina po L4, robił usg i badanie szyjki i wszystko jest dobrze, więc jestem troszkę spokojniejsza przed jutrem, ale wiadomo. Coś może zawsze wyjść. Przy pierwszym prenatalnym nie zdecydowałam się na badania krwi, bo sam lekarz powiedział że nie ma sensu bo wszystko na usg wyszło dobrze :)
Hej :) termin mam na 1 lutego, wreszcie córka po trzech synach! Jutro mam usg połówkowe i stres mnie zjada.
 
Bylam dzisiaj zarejestrowac sie u diabetologa dostalam glukometr mam mierzyć przez tydzień i 30go wizyta. Mam nadzieje ze bedzie okej. W poprzedniej ciazy mialam Cholestaze ciazowe i pewnie w tej tez mi wyjdzie bo jest duze prawdopodobienstwo ze to nawraca wiec nie potrzebuje dodatkowo cukrzycy.
 
Hej dziewczyny, z ciekawosci.. do kiedy pracujecie? Ja jeszcze jestem ciagle w pracy ale mam bardzo stresujaca, mysle powoli o L4.
 
Hej dziewczyny, z ciekawosci.. do kiedy pracujecie? Ja jeszcze jestem ciagle w pracy ale mam bardzo stresujaca, mysle powoli o L4.
Ja mam termin na 15/16 lutego i szczerze mówiąc na początku szłam w zaparte, że będę pracować do końca ciąży, ale po wielu dyskusjach i liście za i przeciw jednak zdecydowałam, że na październik już odpuszczę. Czyli w 20 tygodniu zaczynam L4. Nie ma się co męczyć, a jak pracodawca spoko, to zrozumie. Tylko że moja praca to w zasadzie bycie pod telefonem 24/7, zdarzało się, że budzili mnie w nocy, rano ledwo oczy otwarte i już odpisywanie na maile jeśli był mój dzień. Do tego dopiero od miesiąca co drugi weekend wolny, tak to w weekendy też pracowałam. No więc to już było za dużo 😂
 
reklama
Hej dziewczyny, z ciekawosci.. do kiedy pracujecie? Ja jeszcze jestem ciagle w pracy ale mam bardzo stresujaca, mysle powoli o L4.
Ja nie pracuje juz miesiąc. Pracuje w sklepie spozywczym więc jeszcze bym dociagnela moze do 24 tygale akurat mieli dziewczynę na moje miejsce wiec poszlam na zwolnienie 😀
 
Do góry