reklama
marta18691
Fanka BB :)
Hej u nas ostatnio wszyscy chorzy byli a tak to leci ciepło się robi dzieci by dziennie na plac zabaw chodziłyZerkam tu co jakiś czas i tak mi jakoś smutno że już nikt nie pisze... Dajcie czasem znać co u Was.
Sylwia99
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Lipiec 2020
- Postów
- 1 926
Też zerkam.. i cisza. U nas okres buntów, coraz więcej gadamy, plac zabaw też codziennie prawie grany. A co u Was?Zerkam tu co jakiś czas i tak mi jakoś smutno że już nikt nie pisze... Dajcie czasem znać co u Was.
My jesteśmy na etapie że synek wszystko sam chce robić, no i oczywiście bunty też są. Chyba największą mamy walkę żeby wrócić do domu ze spaceru, zawsze jest na nie Ze żłobka na razie zrezygnowaliśmy przez te wszystkie choroby. Pewnie temat powróci jak skończy mi się macierzyński. A zostało mi tylko 5 miesięcy, zdecydowanie za szybko ten czas ucieka. A jak Ty sobie radzisz?Zerkam tu co jakiś czas i tak mi jakoś smutno że już nikt nie pisze... Dajcie czasem znać co u Was.
U nas na szczęście tylko przeziębienia na tapecie i mała nie łapie od Czarka więc jest dobrze. Czaruś do żłobka chodzić nie chce, potem nie chce z niego wychodzić Ale widzę, że dużo go tam uczą. Przyznaję bez bicia że olałam trochę naukę nocnikowania, uznałam że ma jeszcze czas, a tu się okazuje że w żłobku sika na nocnik... To samo z piciem z kubka - w domu z niekapka, w żłobku z kubeczka. Trochę to wszystko z mojego wygodnictwa, ale jak mam ich dwójkę w domu to ledwo ogarniam.
W każdym razie Czaruś jest kochany, siostrę nadal uwielbia, uczymy się jeździć na rowerku biegowym, zaczął więcej mówić, choć jeszcze daleka droga przed nim.
W każdym razie Czaruś jest kochany, siostrę nadal uwielbia, uczymy się jeździć na rowerku biegowym, zaczął więcej mówić, choć jeszcze daleka droga przed nim.
U nas od grudnia byl spokoj z chorobami odkąd zrezygnowaliśmy ze żłobka. A teraz mala załapała rsv. Przechodzi ciezko z dusznościami i wogole odmawia jedzenia. Jeździmy co 2 dzień na kontrolę ale mój stres sięga poziomu maks ;D
Myślimy poważnie o drugim dziecku tylko czekamy na wyniki moich badań po zabiegu. Wtedy mala jeszcze rok zostałaby z nami w domu.
Poza tym gada jak nakręcaona, ustawia nas jak chce ;D jest taka słodka q tym wszystkim ze tatusia owinęła na maksa wokół palca ;D
Myślimy poważnie o drugim dziecku tylko czekamy na wyniki moich badań po zabiegu. Wtedy mala jeszcze rok zostałaby z nami w domu.
Poza tym gada jak nakręcaona, ustawia nas jak chce ;D jest taka słodka q tym wszystkim ze tatusia owinęła na maksa wokół palca ;D
U nas w natarciu górne 5. Ogólnie nie jest źle ale widać że mu dokuczają. Ze żłobka też zrezygnowalismy, chociaż ja bardzo żałuję bo chciałam żeby młody miał kontakt z dziećmi no ale zdrowie ważniejszeJak u Was dziewczyny?
U nas najgorsze za nami. Duszności i goraczka u małej minęły. Mala wraca wkoncu do sił. A ja juz drugi tydzień na l4 ;/
Sylwia99
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Lipiec 2020
- Postów
- 1 926
My po urodzinowym weekendzie przylepa mała taka była..Jak u Was dziewczyny?
U nas najgorsze za nami. Duszności i goraczka u małej minęły. Mala wraca wkoncu do sił. A ja juz drugi tydzień na l4 ;/
reklama
Super, że córcia lepiej się czuje. Mój Czarek ma teraz fazę na spędzanie czasu z tatusiem. Spacery, rower i najnowsza super atrakcja - skakanie po kałużach w kaloszach Taki chłopczyk się z niego zrobił a jeszcze niedawno był dzidziusiemJak u Was dziewczyny?
U nas najgorsze za nami. Duszności i goraczka u małej minęły. Mala wraca wkoncu do sił. A ja juz drugi tydzień na l4 ;/
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 18 tys
- Wyświetleń
- 1M
- Odpowiedzi
- 7 tys
- Wyświetleń
- 434 tys
- Odpowiedzi
- 20 tys
- Wyświetleń
- 1M
Podziel się: