reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lutowe mamy 2021 [emoji7]

reklama
Wiesz co kupiłam balsam lekki oddech, bo cały czas miałam w reklamach. W poniedziałek był katar, a od wczoraj żółte fluki, więc bliżej końca. :) Plus maść majerankowa i olbas:)
U nas lekki oddech nie działa 😁 olejek tymiankowy i gałganek Aliny też nie 🤷 Jak po 2 dniach w żłobku pojawił się gil, tak jest z nami dziś już 7 dzień, ale po konsultacji ze żłobkolanką, od środy chodzi normalnie (bo wiadomo tylko z gęstym gilem odsyłają do domu 😂). Oczywiście mnie po drodze zaraził, całe szczęście tym razem lajtowo, bo jak tylko się zaczęło coś dziać to starałam się chodzić w masce. 1 dzień totalnie zapchane zatoki, potem trochę kataru, nic nie brałam i jestem jak nowa, ale zadzwoniłam po l4, bo przez covida to się teraz każdy boi kaszlu i kataru, to mi lekarka nazapisywała leków, w tym antybiotyk 😱🤦😂 i nie chciała mi dać mniej niż 3 dni zwolnienia 😂 A i jeszcze hit, w żłobku mi zaproponowała wizytę u alergologa 😳😂 W sumie skoro "alergią" się i mnie zaraził, to może trzeba to rozważyć 😂
 
U nas przerwa od żłobka już prawie 2 miesiąc ze względu na młodszego braciszka 😉 Ale od poniedziałku juz wraca i zobaczymy co się będzie działo. W ogóle dziewczyny nie pisałam Wam ale Młody tak super przyjął młodszego brata że po prostu szok😍 oby już tak zostało 🥰
Ja chyba do tyłu jestem nie wiedzielam że urodziłaś 🙈 nawet niewiem kiedy 🤭
 
U nas lekki oddech nie działa 😁 olejek tymiankowy i gałganek Aliny też nie 🤷 Jak po 2 dniach w żłobku pojawił się gil, tak jest z nami dziś już 7 dzień, ale po konsultacji ze żłobkolanką, od środy chodzi normalnie (bo wiadomo tylko z gęstym gilem odsyłają do domu 😂). Oczywiście mnie po drodze zaraził, całe szczęście tym razem lajtowo, bo jak tylko się zaczęło coś dziać to starałam się chodzić w masce. 1 dzień totalnie zapchane zatoki, potem trochę kataru, nic nie brałam i jestem jak nowa, ale zadzwoniłam po l4, bo przez covida to się teraz każdy boi kaszlu i kataru, to mi lekarka nazapisywała leków, w tym antybiotyk 😱🤦😂 i nie chciała mi dać mniej niż 3 dni zwolnienia 😂 A i jeszcze hit, w żłobku mi zaproponowała wizytę u alergologa 😳😂 W sumie skoro "alergią" się i mnie zaraził, to może trzeba to rozważyć 😂
Mi katar się zaczął wczoraj i słabo się czułam, nafaszerowałam się acatar tabletki, poszłam spać w dzień z Leną i wstałam jak nowo narodzona 😁 weź z tymi lekarzami.. haha z pewnością testy rób na alergię 🤣
 
reklama
zamawiałaś ten balsam przez internet czy jest w aptekach? Musze wypróbować, co mi szkodzi🙈
Przez internet. :) Ja sama byłam sceptycznie nastawiona. Ale porównując ostatni katar i ten co ma teraz. To tak wtedy trwał 2 tygodnie smarowałam vicksem. A teraz 5 dni i smaruję balsamem żółte fluki i blisko końca. ;) Wiadomo, że u każdego inaczej. Robiłam jeszcze kąpiel w aromactivie.
 
Do góry