reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Lutowe mamy 2021 [emoji7]

reklama
Czaruś został dziś sam w żłobku na godzinę, ale pewnie i dłużej by mógł być 😳 Nic nie płakał, nawet się za mną nie oglądał jak wyszłam, coś tam zjadł, dał się przewinąć i hit: malował sobie ładnie na zajęciach, pani mi wysłała zdjęcie i w pierwszej chwili dziecka nie poznałam (pewnie przez to, że mu wczoraj włoski podcięłam), poza tym wyglądał jak żłobkowy weteran 😁 Panie się nie mogły go nachwalić i nadziwić, ja w sumie trochę też w szoku jestem, zobaczymy jak będzie z drzemką i pobytem cały dzień.
Super! Ale nie powiem - trochę zazdroszczę😆 Mój w czwartek i piątek wszedl do sali spoko, z tego co panie mówiły niewiele płakał i ladnie jadł. Za to dziś darcie sie już na korytarzu... Aż mi go szkoda było. Ale o 12 jak po niego przyszłam to uśmiechnięty i zadowolony. Podobno nie bylo źle. Poza tym, że nadal szczypie i bije dzieci. Skąd mu się to wzięło, nie mam pojęcia... Jutro pewnie wejście do żlobka też bedzie z placzem.
 
Super! Ale nie powiem - trochę zazdroszczę😆 Mój w czwartek i piątek wszedl do sali spoko, z tego co panie mówiły niewiele płakał i ladnie jadł. Za to dziś darcie sie już na korytarzu... Aż mi go szkoda było. Ale o 12 jak po niego przyszłam to uśmiechnięty i zadowolony. Podobno nie bylo źle. Poza tym, że nadal szczypie i bije dzieci. Skąd mu się to wzięło, nie mam pojęcia... Jutro pewnie wejście do żlobka też bedzie z placzem.
U nas o dziwo dziś też bez płaczu, chłopak mówił, że Czarek nawet się za nim nie obejrzał jak go zaprowadzał 😅 Płakał trochę jedynie przy zasypianiu, ale to pierwsze spanie w żłobku i pierwsze na leżaczku, więc nie ma się co dziwić, fajnie, że w ogóle zasnął. Mam nadzieję, że już tak zostanie!
 
U nas maly sukces. Hanka wkoncu daje myc zęby bez krzyku 😂kilka msc walki, egzorcyzmow dala rezultat 😂 dzięki Ci Panie za cierpliwość 😂
Ranyyy a u nas jak na poczatku bylo ok tak teraz jest bunt 😳 staram sie jakos ja zachecic na rozne sposoby ale czasem sie konczy tak ze nie domywamy albo wlasnie egzorcyzmami 🤦🏼‍♀️
 
Ranyyy a u nas jak na poczatku bylo ok tak teraz jest bunt 😳 staram sie jakos ja zachecic na rozne sposoby ale czasem sie konczy tak ze nie domywamy albo wlasnie egzorcyzmami 🤦🏼‍♀️
U nas od kilku dni działamy tak że pierwsze młody sobie myje 😂 przez chwilę a potem daje szczoteczkę mi i ja myję już dokładnie 😀 do tej pory trochę na siłę myłam
 
Dziewczyny, czy u Waszych brzdąców przy trójkach towarzyszyły jakieś objawy?
U nas ząbkowanie idzie gładko, ale przy 3, 4 i teraz przy 5 ma czerwone policzki (ciężko dojrzeć, czy coś idzie, ale po tych polikach właśnie myślę, że idą 5), do tego może trochę bardziej marudny jest. A u Lenki się coś niepokojącego dzieje?
 
reklama
Do góry