Dziewczyny, po 14miesiacach w koncu dostalam miesiaczke
nie tesknilam, ale tez znak ze cialo wraca do normalnosci. Niestety wraz z nią wróciły mi tzw „nocne poty” - przed ciążą mialam z tym problem ze pocilam sie strasznie w nocy w czasie menstruacji, myslalam ze bede miala problemy z zajsciem w ciaze bo czytalam ze to czesto oznaka przedwczesnej menopauzy (
). Badania hormonalne (wtedy) w normie, teraz czytam ze to czasami normalne u kobiet. Tyle że ja jestem zupelnie przemoczona, posciel do zmiany, pizama cala morka… nie mowiac juz o komforcie spania
dzis przebieralam sie 3 razy, co za drama. Czy ktoraz z Was miala bądź slyszala kiedys podobną historie? Pisze bo jestescie skarbnicą wiedzy, a w internetach nie moge sie za wiele doczytać…