no tak, już niedługo etap jak załapie schodzenie.Szczerze mówiąc mi się już nie chce kombinować, wydawać pieniądze i patrzeć czy mu to spasuje, to i tak już niczego nie zmieni :/
reklama
G
gość _199
Gość
On schodzi samzlozka od dawna, ale w nocnym amoku już raz mi spadł, to jest co innego jak sam sobie wchodzi i schodzi, w nocy nie ogarnia niczegono tak, już niedługo etap jak załapie schodzenie.
Maluszek001
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Wrzesień 2020
- Postów
- 814
Może źle to napisałam. ona sobie siada na krańcu i wtedy zeskakuje bo to co napisalam, to wyszło na to, że na stojąco skaczeło matko ale to chyba opcja na niższe łóżka/kanapy, bo jakby z naszego łóżka skoczyła to chyba by się zabiła
To u mnie hanka w salonie tak się bawi,zeskakuje właśnie na siedząco. Czekam aż nosek zbijeMoże źle to napisałam. ona sobie siada na krańcu i wtedy zaskakuje bo to co napisalam, to wyszło na to, że na stojąco skacze
Maluszek001
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Wrzesień 2020
- Postów
- 814
Dobrze, że nie tylko u mnie takie ekstremalne zabawy ostatnio wyszłam do toalety, a ona wlazła na kanape i już zadzierala nogę na boczne oparcie jakby z tego skoczyla, to na bank głowa rozbitaTo u mnie hanka w salonie tak się bawi,zeskakuje właśnie na siedząco. Czekam aż nosek zbije
To ta tez tylko na kanape wskakuje jak nikt nie patrzy najlepsza zabawa ogolnie nie można stracić jej z oczu bo to może być tragiczne śmieszny etap ma.Dobrze, że nie tylko u mnie takie ekstremalne zabawy ostatnio wyszłam do toalety, a ona wlazła na kanape i już zadzierala nogę na boczne oparcie jakby z tego skoczyla, to na bank głowa rozbita
Mój też taki ryzykant, siada na oparciu kanapy z jedną nogą na zewnątrz (gdybym go w porę nie złapała, to by spadł) albo włazi na stolik obok kanapy. Niby umie ładnie schodzić tyłem, nawet z łóżka, które jest wyższe od kanapy, ale ja i tak zawsze mam stresa, bo jak chce usiąść to już nie patrzy, czy ma na czym A ostatnio zwalił na siebie zgrzewkę z wodą z parapetu, awantura na pół godziny i oko podbite, a następnego dnia znów się dobierałDobrze, że nie tylko u mnie takie ekstremalne zabawy ostatnio wyszłam do toalety, a ona wlazła na kanape i już zadzierala nogę na boczne oparcie jakby z tego skoczyla, to na bank głowa rozbita
E tam dziecka nosek, ja się o swój boję odkąd tak mocno przywalił mi główką, że myślałam, że jest złamany, bo mnie cały dzień bolał wargę też kiedyś mi prawie rozciął, a najgorsze, że nigdy nie wiadomo kiedy z impetem się na mnie rzuciTo u mnie hanka w salonie tak się bawi,zeskakuje właśnie na siedząco. Czekam aż nosek zbije
rosenberg
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Wrzesień 2020
- Postów
- 2 541
ło matko ale to chyba opcja na niższe łóżka/kanapy, bo jakby z naszego łóżka skoczyła to chyba by się zabiła
To samo sobie pomyślałam
reklama
Ja już dostalam tak że krew mi leciała z nosa boje się zawsze o swoje zębyE tam dziecka nosek, ja się o swój boję odkąd tak mocno przywalił mi główką, że myślałam, że jest złamany, bo mnie cały dzień bolał wargę też kiedyś mi prawie rozciął, a najgorsze, że nigdy nie wiadomo kiedy z impetem się na mnie rzuci
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 18 tys
- Wyświetleń
- 1M
- Odpowiedzi
- 7 tys
- Wyświetleń
- 433 tys
- Odpowiedzi
- 20 tys
- Wyświetleń
- 1M
Podziel się: