Lutowe mamy 2021 [emoji7]

[gość _199]

Wychowuje się dziecko całe życie a nie tylko przez pierwszy rok. Nie dawaj do przedszkola, szkoły, jeszcze ktoś zniszczy jego wychowanie

No ale te instytucje nie są od wychowania tylko zapewnienia opieki, to jest różnica jak dla mnie

 

[Święta92]

No ale te instytucje nie są od wychowania tylko zapewnienia opieki, to jest różnica jak dla mnie

A żłobek to instytucja od wychowywania? Sama dajesz teraz młodego gdzie najwięcej będzie łapał zachowania od domowników, i sie uczyl takze dajesz komuś na wychowanie. nie no matka przez rok a najlepiej 5 lat to musi najlepiej siedziec w domu w brudnej piżamie i tylko cyckiem karmic.

 

[Kinia009]

Tak w temacie żłobków, rozmawiałam ostatnio z dyrektorką jednego ze żłobka w Krakowie gdzie Młody oczekuje na miejsce. Sytuacja wygląda tak że jest na 20 miejscu więc realnie od września zostanie przyjęty, zaznaczam że zapisaliśmy go zaraz po narodzinach. Bo niestety tak długo się czeka, aleee pani dyrektor powiedziała że czekają na wytyczne jeśli chodzi o dzieciaki z Ukrainy. Wprost mi powiedziała że prawdopodobnie będą przyjmowane w pierwszej kolejności. A liczba miejsc jest ograniczona więc może braknąć miejsc. I jakoś tak mam mieszane uczucia co do tej sytuacji...

 

[Święta92]

Tak w temacie żłobków, rozmawiałam ostatnio z dyrektorką jednego ze żłobka w Krakowie gdzie Młody oczekuje na miejsce. Sytuacja wygląda tak że jest na 20 miejscu więc realnie od września zostanie przyjęty, zaznaczam że zapisaliśmy go zaraz po narodzinach. Bo niestety tak długo się czeka, aleee pani dyrektor powiedziała że czekają na wytyczne jeśli chodzi o dzieciaki z Ukrainy. Wprost mi powiedziała że prawdopodobnie będą przyjmowane w pierwszej kolejności. A liczba miejsc jest ograniczona więc może braknąć miejsc. I jakoś tak mam mieszane uczucia co do tej sytuacji...

Jeżeli tak zrobią to ludzie powinni się zbudnyowac i strajkować. Ja rozumiem ciezka sytuacja, ale czekać na żłobek 1.5 roku i żeby ktoś był przyjmowany poza kolejnością. Niestety tez tak będzie z lekarzami..

 

[gość _199]

A żłobek to instytucja od wychowywania? Sama dajesz teraz młodego gdzie najwięcej będzie łapał zachowania od domowników, i sie uczyl takze dajesz komuś na wychowanie. nie no matka przez rok a najlepiej 5 lat to musi najlepiej siedziec w domu w brudnej piżamie i tylko cyckiem karmic.

Przecież napisałam że żadna instytucja nie jest od wychowywania. Gdzie napisałam żeby nie posyłać dziecka ? Napisałam że nie rozumiem ludzi, którzy dają dziecko do takiej instytucji i oczekują że ona wychowa dziecko

 

[Święta92]

Przecież napisałam że żadna instytucja nie jest od wychowywania. Gdzie napisałam żeby nie posyłać dziecka ? Napisałam że nie rozumiem ludzi, którzy dają dziecko do takiej instytucji i oczekują że ona wychowa dziecko

Nie nie Napisałaś tego tak, ale może mnie matka za szybko,, oddała,, i nie rozumiem

 

[marta18691]

Tak w temacie żłobków, rozmawiałam ostatnio z dyrektorką jednego ze żłobka w Krakowie gdzie Młody oczekuje na miejsce. Sytuacja wygląda tak że jest na 20 miejscu więc realnie od września zostanie przyjęty, zaznaczam że zapisaliśmy go zaraz po narodzinach. Bo niestety tak długo się czeka, aleee pani dyrektor powiedziała że czekają na wytyczne jeśli chodzi o dzieciaki z Ukrainy. Wprost mi powiedziała że prawdopodobnie będą przyjmowane w pierwszej kolejności. A liczba miejsc jest ograniczona więc może braknąć miejsc. I jakoś tak mam mieszane uczucia co do tej sytuacji...

No nie fer to jest bo jednak czekasz na te przyjęcie dziecka i braknie miejsca znając życie i dziecko w domu będziepomoc pomocą ale to już przesada

 

[gość _199]

Nie nie Napisałaś tego tak, ale może mnie matka za szybko,, oddała,, i nie rozumiem

Ja miałam nianie I uważam, że duzo straciłam, bo nie mialam wokół siebie rówieśnikow , dopiero w zerówce, dlatego uważam ze super posłać gdzieś dziecko, ale na zasadzie opieki, a nie oczekiwania, że żłobek czy przedszkole wychowa nam dziecko.

 

[Tola90]

Przecież napisałam że żadna instytucja nie jest od wychowywania. Gdzie napisałam żeby nie posyłać dziecka ? Napisałam że nie rozumiem ludzi, którzy dają dziecko do takiej instytucji i oczekują że ona wychowa dziecko

W jakim sensie przedszkole i szkołą są od opieki a żłobek od wychowania? Albo inaczej.. do od czego jest żłobek? Ja zamierzam wychowywać rozmowami i przykładem żłobek ma zapewnić opiekę i pomóc wrócić mi w jakiejś części do mojego życia.

 

[Tola90]

Ja miałam nianie I uważam, że duzo straciłam, bo nie mialam wokół siebie rówieśnikow , dopiero w zerówce, dlatego uważam ze super posłać gdzieś dziecko, ale na zasadzie opieki, a nie oczekiwania, że żłobek czy przedszkole wychowa nam dziecko.

ale kto napisał gdziekolwiek, że chce żeby żłobek wychował mu dziecko?