U nas słoiczki od początku nie wchodziły. Jedynie zje słoiczek z deserkiem, owocowy
z racji że dzisiaj kończy rok, od jutra już serio będzie jadł z nami wszystko
oczywiście z mniejszą ilością soli. Jestem złą matką, ale pozwalam mu jeść słodkie. Od czasu do czasu i w małych ilościach ale jednak. W niedzielę byliśmy u brata na urodzinach jego syna to jadł ze mną tort (sam biszkopt), dzisiaj zjadł połowę małego maślanego rogaliczka. Ale nie zjem przy nim żadnego ciasta, muszę mu dać spróbować i jeść szybko żeby nie widział że jest