Lutowe mamy 2021 [emoji7]

[Ewq9]

Ki

Kupę oglądam z każdej strony i nie ma. W pieluszce nie widać bo jest biało. Ostatni wymaz na pasożyty wyszedł ujemny. Znalazlam właśnie wczoraj i dziś jakieś nitki na pupie, ale teraz uzywamy pampers premium care i one się tak dziwnie "ciągną" w środku jakby ten materiał się rwał wewnątrz i bardziej mi wyglądały te nitki właśnie na pozostałość po pampersie niż na owsika. No ale że bratanek owsiki miał no to wiadomo, muszę sprawdzić czy na pewno mój nie złapal. a ten wymaz to zupelnie nieinwazyjny dla dziecka to lepiej zrobić niż nie.

Kiedyś gdzieś czytałam że najlepiej sprawdzić u dziecka bodajże w nocy przy odbycie, bo wtedy owsiki wychodzą i nie przeoczy się ich bo się ruszają

 

[rosenberg]

Ki

Kiedyś gdzieś czytałam że najlepiej sprawdzić u dziecka bodajże w nocy przy odbycie, bo wtedy owsiki wychodzą i nie przeoczy się ich bo się ruszają

tak, to jest znany i efektywny sposób, ale jak ja mu odepnę śpiworek i pieluchę to na bank się obudzi, więc ryzykuję całkowitym rozbudzeniem, a to chyba dla mnie gorsze niż niewiedza

 

[Święta92]

Mam dwa pytania:
1. Ile razy i jakie porcje dajecie dzieciakom mleka ? (Chodzi o mamy karmiące mm)
2. Jak ogarniacie kwestie drzemek, tzn. ile dzieciaki mają przerw między drzemką/drzemkami? Mój mały budzi się różnie. Czasem 7, kilka razy nawet przed 8 a najczęściej o 6. Ok 10 jest już senny ale jakoś go trzymam do 11. Zazwyczaj śpi 2h, ale od 16 już się robi mega marudny a gdzie do 19... Dzisiaj spał do 12:10 i już mi jest słabo jak sobie pomyślę co będzie wieczorem .. nie chce go też dać za wcześnie spać na noc bo boje się że obudzi się np o 5 rano. Druga drzemka nie wchodzi w grę bo jak obudzi się np ok 16 to i o 21 nie będzie chciał spać .. (już próbowałam). Ostatnio spróbowałam uśpić go o 9 i spał do chwilę po 10. Druga drzemka wtedy skończyła się po 15 ale mimo to po 19 nie chciał spać i zasnął dopiero o 20:30

Moja dostaje butle 120 ml między 6 a 7 rano (spi wtedy do 8 lub 9) pozniej śniadanie. Kolo 12 butla 120 ml i spi zależy ile. Czasami godzinę czasami 2. Później jakiś obiad i kolo 17 jeszcze chce mleka 120 ml. Około 20 idzie spać i wypiją na noc 210 ml. Ma jedną drzemke. Czasami 2 jak gdzieś jeżdżę. Od godziny 17 jest taka marudna ze ohohoh

 

[rosenberg]

Mam dwa pytania:
1. Ile razy i jakie porcje dajecie dzieciakom mleka ? (Chodzi o mamy karmiące mm)
2. Jak ogarniacie kwestie drzemek, tzn. ile dzieciaki mają przerw między drzemką/drzemkami? Mój mały budzi się różnie. Czasem 7, kilka razy nawet przed 8 a najczęściej o 6. Ok 10 jest już senny ale jakoś go trzymam do 11. Zazwyczaj śpi 2h, ale od 16 już się robi mega marudny a gdzie do 19... Dzisiaj spał do 12:10 i już mi jest słabo jak sobie pomyślę co będzie wieczorem .. nie chce go też dać za wcześnie spać na noc bo boje się że obudzi się np o 5 rano. Druga drzemka nie wchodzi w grę bo jak obudzi się np ok 16 to i o 21 nie będzie chciał spać .. (już próbowałam). Ostatnio spróbowałam uśpić go o 9 i spał do chwilę po 10. Druga drzemka wtedy skończyła się po 15 ale mimo to po 19 nie chciał spać i zasnął dopiero o 20:30

Ja ci powiem, że miałam przeboje ostatnio z drzemkami młodego bo generalnie miał dwie, potem jedną dłuższą w środku dnia, a potem znowu zaczal marudzic i usypiałam go dwa razy w ciagu dnia. Ale wieczorem jakoś nie chciał spać, potem też na pierwsza drzemke swirowal. Teraz jest tak, ze wstaje miedzy 7 a 8, pierwsza drzemke ma kolo 12-13 i zwykle spi ze 2h, chyba ze ma gorszy dzien albo cos go obudzi. i czesto ma tak, ze kolo 11 troche mu sie oczy kleja, wiec jakos 10 wychodzimy zwykle na spacer, na hustawki, ogladac okolice itp i nie idzie spac. i jakos udaje sie go zawsze dotrzymac do tej 12-13, z tym ze latwo moj egzemplarz zajać, a wiem ze nie wszystkie dzieci tak mają

 

[rosenberg]

Ja ci powiem, że miałam przeboje ostatnio z drzemkami młodego bo generalnie miał dwie, potem jedną dłuższą w środku dnia, a potem znowu zaczal marudzic i usypiałam go dwa razy w ciagu dnia. Ale wieczorem jakoś nie chciał spać, potem też na pierwsza drzemke swirowal. Teraz jest tak, ze wstaje miedzy 7 a 8, pierwsza drzemke ma kolo 12-13 i zwykle spi ze 2h, chyba ze ma gorszy dzien albo cos go obudzi. i czesto ma tak, ze kolo 11 troche mu sie oczy kleja, wiec jakos 10 wychodzimy zwykle na spacer, na hustawki, ogladac okolice itp i nie idzie spac. i jakos udaje sie go zawsze dotrzymac do tej 12-13, z tym ze latwo moj egzemplarz zajać, a wiem ze nie wszystkie dzieci tak mają

i jak pospi te 2h popoludniowe to jest super do konca dnia. ale jesli np obudzi sie po 30min to pozniej troche marudzi do wieczora.

 

[Beti.mama]

Mam dwa pytania:
1. Ile razy i jakie porcje dajecie dzieciakom mleka ? (Chodzi o mamy karmiące mm)
2. Jak ogarniacie kwestie drzemek, tzn. ile dzieciaki mają przerw między drzemką/drzemkami? Mój mały budzi się różnie. Czasem 7, kilka razy nawet przed 8 a najczęściej o 6. Ok 10 jest już senny ale jakoś go trzymam do 11. Zazwyczaj śpi 2h, ale od 16 już się robi mega marudny a gdzie do 19... Dzisiaj spał do 12:10 i już mi jest słabo jak sobie pomyślę co będzie wieczorem .. nie chce go też dać za wcześnie spać na noc bo boje się że obudzi się np o 5 rano. Druga drzemka nie wchodzi w grę bo jak obudzi się np ok 16 to i o 21 nie będzie chciał spać .. (już próbowałam). Ostatnio spróbowałam uśpić go o 9 i spał do chwilę po 10. Druga drzemka wtedy skończyła się po 15 ale mimo to po 19 nie chciał spać i zasnął dopiero o 20:30

Mój cały czas dostaje mleko 3 razy dziennie po 210ml, ostatnio to środkowe karmienie zmniejszam do 180ml i daję "na raty", bo nie bardzo chce tą porcję pić, za to chętnie coś innego zje (na raty w sensie z kilkuminutowymi przerwami, wtedy prawie całe wypija, wiem, że mleka się nie podaje po "użyciu" ani odstaniu ).
Co do drzemki, to już od jakiegoś czasu ma tylko jedną (w rzadkich przypadkach jest druga), zasypia tak ok. 12, a budzi się różnie. Czasem śpi tylko pół godziny, to wtedy pod wieczór jest strasznie marudny i wtedy czasem udaje się, że zaśnie koło 18, zazwyczaj z tatusiem Ale tak średnio to budzi się koło 13:30-14:30 i potem już daje radę do wieczora, kąpiel ma tak koło 20.

 

[Święta92]

Jest plus pracy zdalnej męża. Wziął się za robienia lozka w sypialni! Takze jest nadzieja ze dzis będę spala wyżej niż podloga

 

[Maluszek001]

Mam dwa pytania:
1. Ile razy i jakie porcje dajecie dzieciakom mleka ? (Chodzi o mamy karmiące mm)
2. Jak ogarniacie kwestie drzemek, tzn. ile dzieciaki mają przerw między drzemką/drzemkami? Mój mały budzi się różnie. Czasem 7, kilka razy nawet przed 8 a najczęściej o 6. Ok 10 jest już senny ale jakoś go trzymam do 11. Zazwyczaj śpi 2h, ale od 16 już się robi mega marudny a gdzie do 19... Dzisiaj spał do 12:10 i już mi jest słabo jak sobie pomyślę co będzie wieczorem .. nie chce go też dać za wcześnie spać na noc bo boje się że obudzi się np o 5 rano. Druga drzemka nie wchodzi w grę bo jak obudzi się np ok 16 to i o 21 nie będzie chciał spać .. (już próbowałam). Ostatnio spróbowałam uśpić go o 9 i spał do chwilę po 10. Druga drzemka wtedy skończyła się po 15 ale mimo to po 19 nie chciał spać i zasnął dopiero o 20:30

U nas zazwyczaj jest tak:
Budzi się 8.30/9 i dostaje 210 mleka
Pierwsza drzemka o 11 i budzi się po okolo 1h
O 12/13 dostaje jakiś posiłek
Potem 14/15 dostaje mleko 210
Druga drzemka około 15/16 i śpi nawet 2 h
18/19 dostaje kolejny posiłek
20/21 dostaje mleko 210
Spać idzie 22/23

 

[Ewq9]

U nas zazwyczaj jest tak:
Budzi się 8.30/9 i dostaje 210 mleka
Pierwsza drzemka o 11 i budzi się po okolo 1h
O 12/13 dostaje jakiś posiłek
Potem 14/15 dostaje mleko 210
Druga drzemka około 15/16 i śpi nawet 2 h
18/19 dostaje kolejny posiłek
20/21 dostaje mleko 210
Spać idzie 22/23

Nie bierz tego absolutnie do siebie ! Ale ja właśnie chce uniknąć takiego późnego zasypiania. Wieczorem tylko tak naprawdę mam czas dla siebie, dla męża, żeby przygotować jedzenie do pracy mężowi czy po prostu z grubsza ogarnąć obiad na kolejny dzień jak wrócę do pracy i będę woziła małego do teściowej to będziemy musieli wstawać i tak o 6 więc mi to pasuje. Ale wieczór muszę mieć wolny

 

[Maluszek001]

Nie bierz tego absolutnie do siebie ! Ale ja właśnie chce uniknąć takiego późnego zasypiania. Wieczorem tylko tak naprawdę mam czas dla siebie, dla męża, żeby przygotować jedzenie do pracy mężowi czy po prostu z grubsza ogarnąć obiad na kolejny dzień jak wrócę do pracy i będę woziła małego do teściowej to będziemy musieli wstawać i tak o 6 więc mi to pasuje. Ale wieczór muszę mieć wolny

Jak wrócę do pracy, to pewnie wszystko się zmieni. Bedzie wcześniej wstawać, to pewnie i wcześniej pójdzie spać na noc. Ale jak do tej pory, nie ma dla nas innego dobrego scenariusza. Jedna drzemka dziennie to dla niej jest za mało. Mieliśmy taki okres, że szła "spac" o 20... Tyle, że to była dla niej drzemka... Spała do 21 i zabawa potem do północy. Nic nie biorę do siebie, spokojnie. każde dziecko jest inne. U nas jest taki rytm jak napisałam i nic innego się nie sprawdza