Lutowe mamy 2021 [emoji7]

[Ewq9]

Na tą chwilę pozostaje mi to zaakceptować chyba ma to po ojcu. On też jak weekend to późno chodzi spać i późno wstaje ja to w druga stronę właśnie.

Mój brat taki był i w sumie dalej jest (nie ma dzieci, jakichś obowiązków). On szedł spać nad ranem i spał do południa ( w wolne albo wakacje) a ja o 22 już przewracałam się na drugi bok i wstawałam o 6 zawsze najgorsze dla niego były soboty bo od 8 odkurzałam cały dom

 

[olga.1]

Mam dwa pytania:
1. Ile razy i jakie porcje dajecie dzieciakom mleka ? (Chodzi o mamy karmiące mm)
2. Jak ogarniacie kwestie drzemek, tzn. ile dzieciaki mają przerw między drzemką/drzemkami? Mój mały budzi się różnie. Czasem 7, kilka razy nawet przed 8 a najczęściej o 6. Ok 10 jest już senny ale jakoś go trzymam do 11. Zazwyczaj śpi 2h, ale od 16 już się robi mega marudny a gdzie do 19... Dzisiaj spał do 12:10 i już mi jest słabo jak sobie pomyślę co będzie wieczorem .. nie chce go też dać za wcześnie spać na noc bo boje się że obudzi się np o 5 rano. Druga drzemka nie wchodzi w grę bo jak obudzi się np ok 16 to i o 21 nie będzie chciał spać .. (już próbowałam). Ostatnio spróbowałam uśpić go o 9 i spał do chwilę po 10. Druga drzemka wtedy skończyła się po 15 ale mimo to po 19 nie chciał spać i zasnął dopiero o 20:30

U mnie mloda jak wstanie o 6 to po 9 jest spiaca juz i ma około godziny na drzemke. A potem kolejna po 14 i wstaje po 15. Na noc idzie wtedy kolo 21. A jak wstanie kolo 7, 8 to juz probuje ja przwtrzymac do 11 chociaz i spi tylko raz ale jest marudna...
Co do mleka to u nas butla przed snem. Butla w nocy i w sumie to tyle. Czasem w dzień jak jej się zachce

 

[Ewq9]

U mnie mloda jak wstanie o 6 to po 9 jest spiaca juz i ma około godziny na drzemke. A potem kolejna po 14 i wstaje po 15. Na noc idzie wtedy kolo 21. A jak wstanie kolo 7, 8 to juz probuje ja przwtrzymac do 11 chociaz i spi tylko raz ale jest marudna...
Co do mleka to u nas butla przed snem. Butla w nocy i w sumie to tyle. Czasem w dzień jak jej się zachce

Czyli nie tylko u nas temat drzemek i spania ciężki

 

[gość _199]

Jak ja wam zazdroszczę, że maluchy wasze jedza tak mało w nocy. U nas jest jakaś katorga, naprawdę jestem krok od treningu snu, bo czuję że to się nigdy nie skończy

 

[Święta92]

Pogoniłam męża zrobił mi łóżko! 5 h roboty i gotowe. Jeszcxe musze zamówić panele tapicerowane i będzie super

 

[Ewq9]

Jak ja wam zazdroszczę, że maluchy wasze jedza tak mało w nocy. U nas jest jakaś katorga, naprawdę jestem krok od treningu snu, bo czuję że to się nigdy nie skończy

Gdybym karmiła piersią to też by mały pewnie wisiał na mnie całą noc... Wszystko ma swoje plusy i minusy. Ja na przykład żałuję że nie kp jakoś mam wrażenie że nie jestem z Krzysiem tak blisko jakbym chciała

 

[Mikstura]

U nas Ida ma jeszcze dwie drzemki, jedna ok 10, druga 14. Łącznie śpi ze trzy godziny. Ja zaczęłam pilnować okien aktywności, kładę ją w łóżeczku i sama zasypia, czasami trzeba ją pogłaskać, czasami wystarczy być w jednym pokoju. Dzisiaj mąż ją na noc uśpił, wczoraj był dramat, po 40 minutach musiałam ją nakarmić i usnęła. Chce wyeliminować pierś przed samym spaniem, żeby nie kojarzyła piersi ze spaniem. Zaczęłam interesować się treningiem snu, jednak nie wydaje mi się, że miałaby się w nocy nie budzić. Ostatnio nad ranem co 20 minut się budziła i jeszcze mnie ugryzła

 

[gość _199]

Gdybym karmiła piersią to też by mały pewnie wisiał na mnie całą noc... Wszystko ma swoje plusy i minusy. Ja na przykład żałuję że nie kp jakoś mam wrażenie że nie jestem z Krzysiem tak blisko jakbym chciała

Nic nie tracisz, więź zawsze można inaczej zbudować, a ja nie mogę wyjść z domu po 20, bo jak mały wstanie to robi taka awanturę że piersi nie ma. Ostatnio jak mu jej nie dałam to nie spał od 23 do 3 aż się złamałam. Horror

Zaczęłam interesować się treningiem snu, jednak nie wydaje mi się, że miałaby się w nocy nie budzić.

Mi się wydaje, że powinien przesypiać, skoro do pół roku nie było problemu. Dzisiaj jak usnął o 19:30 to już się trzeci raz obudził. Tak się nie da żyć.

 

[Mikstura]

Nic nie tracisz, więź zawsze można inaczej zbudować, a ja nie mogę wyjść z domu po 20, bo jak mały wstanie to robi taka awanturę że piersi nie ma. Ostatnio jak mu jej nie dałam to nie spał od 23 do 3 aż się złamałam. Horror




Mi się wydaje, że powinien przesypiać, skoro do pół roku nie było problemu. Dzisiaj jak usnął o 19:30 to już się trzeci raz obudził. Tak się nie da żyć.

Właśnie Ida budziła się raz i też nie wiem co się zj..bało

 

[gość _199]

Właśnie Ida budziła się raz i też nie wiem co się zj..bało

Idealnie to określiłas!