Od 14 marca musze wtocic do pracy tskze musimy dac rade;p jak narazie stres trzyma chyba nas obie;pMyśle, że zmiana miejsca jeszcze bardziej ja stresuje. Dacie radę
reklama
Spróbuj się wylozowac bo pamiętaj, że młoda tez to czuje. Z babcia krzywda jej sie nie stanie! Ile ja bym dala za babcie która chce zostać z wnuczkaOd 14 marca musze wtocic do pracy tskze musimy dac rade;p jak narazie stres trzyma chyba nas obie;p
Ewq9
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Styczeń 2020
- Postów
- 1 530
Co do żłobków. Rozmawiałam dzisiaj z kuzynka która posyła swojego 1.5 rocznego synka do żłobka już od lutego. Dowiedziała się że będzie ja to kosztowało 1000 zł miesięcznie... Pobyt + wyżywienie. U nas, na wsi ! Rozumiem Kraków czy inne miasto ale na wsi... Jak ja kocham moją teściową że zostanie z małym, bo inaczej nie wiem jakbyśmy dali radę. Niby są te jakieś dofinansowania. Ale jakbym nie miała z kim zostawić to chociażbym miała 2000 zł płacić to bym musiała. Chyba teściowej za to wykupimy jakaś wycieczkę, oczywiście po Polsce żeby nie wydać za dużo@ness. Zyjesz! Jak się masz?! Mam nadzieję, że nie jesteś zła za żłobki, nikt cie nie ocenia pamiętaj. Każdy ma prawo wyboru i każdy inaczej podchodzi do kwestii różnych. Pamiętaj, że jesteś najlepsza mama dla swojego dziecka!
G
gość _199
Gość
Hej! Nie dostawałam od was powiadomień i widzę, że mam spore zaległości nie jestem zła o żłobki, czy czas szukam swojej drogi jako mama i się nadal zastanawiam czy to co robię daje mu szczęście.@ness. Zyjesz! Jak się masz?! Mam nadzieję, że nie jesteś zła za żłobki, nikt cie nie ocenia pamiętaj. Każdy ma prawo wyboru i każdy inaczej podchodzi do kwestii różnych. Pamiętaj, że jesteś najlepsza mama dla swojego dziecka!
Ja planuję roczek na 5 lutego, trochę po terminie, ale stary ma postój w pracy i trochę jesteśmy bez kasy, wstępnie miał być 22 stycznia. Robię w mieszkaniu, ale zamawiam obiad, wynajęłam stół i krzesła, jakoś to będzie
Mój mały idzie do żłobka i czesne też 1000 plus wyżywienie. Jest to wioska w sąsiedniej gminie i ta gmina dała takie dofinansowanie ze rodzice będą płacić tylko za wyżywienie...a że my z innej gminy to musimy płacić całość bo moja gmina nie dofinansuje mimo, że nie mamy żłobka/ klubu malucha. Ja mieszkam w 1 podwórku z teściami, w już sędziwym wieku i o tyle ile starszego z teściem nie boje się zostawić to z teściową nie wiem w jakiej kropce musiałabym być....mój mąż to samo. Ze względów zdrowotnych teściowej i jej podejścia do nas, do wnuków...jest bardzo zazdrosna potrafi zapytać mojego starszaka kto lepsze ciasto robi ona czy druga babcia... Były różne historie Mam nadzieję, że przy Adasiu, w trakcie chorób teść nam też pomoże( teść jest młodszy).Co do żłobków. Rozmawiałam dzisiaj z kuzynka która posyła swojego 1.5 rocznego synka do żłobka już od lutego. Dowiedziała się że będzie ja to kosztowało 1000 zł miesięcznie... Pobyt + wyżywienie. U nas, na wsi ! Rozumiem Kraków czy inne miasto ale na wsi... Jak ja kocham moją teściową że zostanie z małym, bo inaczej nie wiem jakbyśmy dali radę. Niby są te jakieś dofinansowania. Ale jakbym nie miała z kim zostawić to chociażbym miała 2000 zł płacić to bym musiała. Chyba teściowej za to wykupimy jakaś wycieczkę, oczywiście po Polsce żeby nie wydać za dużo
Ewq9
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Styczeń 2020
- Postów
- 1 530
Tak było wczoraj, potwierdzam
marta18691
Fanka BB :)
To ile mają teść i teściowa lat?Mój mały idzie do żłobka i czesne też 1000 plus wyżywienie. Jest to wioska w sąsiedniej gminie i ta gmina dała takie dofinansowanie ze rodzice będą płacić tylko za wyżywienie...a że my z innej gminy to musimy płacić całość bo moja gmina nie dofinansuje mimo, że nie mamy żłobka/ klubu malucha. Ja mieszkam w 1 podwórku z teściami, w już sędziwym wieku i o tyle ile starszego z teściem nie boje się zostawić to z teściową nie wiem w jakiej kropce musiałabym być....mój mąż to samo. Ze względów zdrowotnych teściowej i jej podejścia do nas, do wnuków...jest bardzo zazdrosna potrafi zapytać mojego starszaka kto lepsze ciasto robi ona czy druga babcia... Były różne historie Mam nadzieję, że przy Adasiu, w trakcie chorób teść nam też pomoże( teść jest młodszy).
marta18691
Fanka BB :)
Haha tak zawsze jest ja mąż z żoną chcą się poprzytulać to dziecko jęczy lub płaczeTak było wczoraj, potwierdzam
reklama
G
gość _199
Gość
Dziewczyny ja mam dzisiaj rozmowę o pracę, a nie mam przecież jeszcze opieki nad alkiem
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 18 tys
- Wyświetleń
- 1M
- Odpowiedzi
- 7 tys
- Wyświetleń
- 437 tys
- Odpowiedzi
- 20 tys
- Wyświetleń
- 1M
Podziel się: