reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutowe mamy 2021 [emoji7]

reklama
Po dwóch dniach ćwiczeń :)
 

Załączniki

  • IMG_20211202_075837.jpg
    IMG_20211202_075837.jpg
    332,9 KB · Wyświetleń: 77
No i to jest jeden z absurdów. Znajoma też tak miała, ona miała covid a mąż do pracy chodził, bo szczepiony.
W sumie racja, trochę słabo, ale jeszcze gorzej jak ktoś chory, a nie idzie na test, żeby nie siedzieć w domu, zwłaszcza jak się względnie dobrze czuje i roznosi... jeszcze pół biedy jakby w domu siedział, ale wiadomo jak jest.
 
Moja Siostra miała covida, jej teściowa jest zaszczepiona i nie miała kwarantanny, a trochę słabo się czuła. Za to teść 17 dni kwarantanny, 3 dni po zrobionym teście, jej mąż zrobił test, bo się źle czuł, wyszedł mu pozytywny i teściowi kwarantanna się przedłużyła. 🤦‍♀️🤦‍♀️🤦‍♀️
 
Kurczę, wszystkie o tych zębach piszecie, może i u nas, w sumie ostatnio się znów mocniej ślinił i gryzie co popadnie 🤔 a ja już uznałam, że skoro 8 zębów ma, to na pierwszy rok życia już mamy spokój, chociaż w sumie u nas dotąd zęby bezobjawowo raczej przechodził.
U nas też 8 zebow i bardzo liczę na to, że będzie trochę przerwy. 🙈 ogolnie ciężko jej tam spojrzeć, bo zaraz zaczyna płakać... Myć też nie chce jakby ją ciągle coś tam bolało 🙃 a wasze dzieci chętnie myją zeby?
 
reklama
Do góry