reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lutowe mamy 2021 [emoji7]

Niby tak, ale bardziej bym się stresowała gdybym do końca ciąży nie wiedziała czy dzidzia jest zdrowa. Poprostu muszę wiedzieć żeby ewentualnie się przygotować. Aż tak się nie stresuje, wiem czego się spodziewać bo w poprzedniej ciąży też miałam amniopuncję.

A jakie wskazania miałaś do amnio w pierwszej ciąży? Bo czasem matka ma taki genotyp, że wychodzi jakieś zwiększone ryzyko. Moja znajoma tak miała i okazało się, że z jej DNA będą wychodziły takie wyniki. Nie znam szczegółów, musiałabym dopytać. Zaufaj sobie i rób tak, jak Ci serducho podpowiada. Ja trzymam kciuki, żeby wszystko się pozytywnie skończyło
 
reklama
Mi mdłości przeszły ostatnio nawet spróbowałam ciasto z galaretką i owocami A słodyczy nie jadłam bo.mnie mdliło. Ogólnie to teraz nie mam żadnych zachcianek.

Mam wielkiego stresa przed jutrzejsza wizyta.
 
Ogólnie miałam w pracy kontakt z osobą chora. Zrobiłam test prywatnie bo w piątek miałam gorączkę, ale tylko wtedy, jak mi wyszedł pozytyw to mąż też zrobił i to samo. Jedynie dokuczają mi zatoki, nie mogę oddychać przez nos i tyle :) dobrze że mieszkam na wsi, w domu to chociaż mogę wyjść na taras czy balkon :)

Można wiedzieć ile kosztuje taki prywatny test? Jeśli nie chcesz to nie odp :)
Po prostu uważam, że te testy powinny być ogólnodostępne, wtedy byłby rzeczywisty podgląd dot. pandemii i liczby zachorowań :)

Do mnie kiedyś kiedyś zadzownila, że są już wyniki i żebym przyjechała dzisiaj a wizytę miałam za tydzień. Więc ja się ubieram między czasie oczywiście płaczę w głowie wszystko co najgorsze. Ogólny dramat. Powiedziała mi, że wszystko jest dobrze... Zmieniłam lekarza

Chyba bym tam babkę na miejscu udusiła za taki numer. A wyjaśniła chociaż skąd ten pośpiech?

Dziewczyny dzisiaj dostałam wynik PAPP-a, i niestety genetyk rekomenduje amniopuncję, trisomia 21 1:238.

Przykro mi. Mocno trzymam kciuki, żeby jednak dzidzia była zdrowa :)


Zdrowia [emoji8]

I ja mam humorki. Od euforii po depresję, czasem aż samej ze sobą dziwnie.

Teraz już mdłości mam od wielkiego dzwonu, więc jedzenie jakoś lepiej idzie. Nawet śniadanie na słodko może być, a na samym początku o owsiane to nawet myśleć nie mogłam. Nadal mam ogromne parcie na pomidory, a odkąd są moje własne to już w ogóle. A z owoców to odkryłam na nowo miłość do brzoskwin

U mnie też mdłości odpuściły. Częściej mi słabo. Ze śniadaniem muszę się spieszyć, bo jak nie zjem to już jestem bliska omdlenia. Potem w ciągu dnia też różnie, ale w porównaniu z wirówką w żołądku to i tak pikuś :)
Mnie najbardziej drażni mój kompletny brak cierpliwości. Przy 2 latku który właśnie bada moje granice wytrzymałości bywa czasami naprawdę ciężko :)
I jestem potem zła na siebie, bo przy takim maluchu powinnam być oazą spokoju a cały czas chodzę nabuzowana.
 
U mnie też mdłości odpuściły. Częściej mi słabo. Ze śniadaniem muszę się spieszyć, bo jak nie zjem to już jestem bliska omdlenia. Potem w ciągu dnia też różnie, ale w porównaniu z wirówką w żołądku to i tak pikuś :)
Mnie najbardziej drażni mój kompletny brak cierpliwości. Przy 2 latku który właśnie bada moje granice wytrzymałości bywa czasami naprawdę ciężko :)
I jestem potem zła na siebie, bo przy takim maluchu powinnam być oazą spokoju a cały czas chodzę nabuzowana.
Ja mam 4latke, która czasem potrafi tak dać czadu, że aż mam ochotę usiąść i płakać ze złości. Ogólnie jest grzeczna, ale czasem zaczyna sprawdzać na ile może sobie pozwolić. Więc potrafię być jak bomba z opóźnionym zapłonem.
 
Ja mam 4latke, która czasem potrafi tak dać czadu, że aż mam ochotę usiąść i płakać ze złości. Ogólnie jest grzeczna, ale czasem zaczyna sprawdzać na ile może sobie pozwolić. Więc potrafię być jak bomba z opóźnionym zapłonem.
Oooo tak, mój 4 latek przechodzi mamozę ale najlepiej jak by się we mnie wtopił... Czasami to naprawdę potrafi wyprowadzić człowieka z równowagi. Ale może zdaje sobie sprawę, że zaraz będzie musiał dzielić się mamą, więc staram się być spokojna ile tylko się da. Trzymajmy się, teraz będzie jeszcze weselej:)
 
reklama
Do góry