rosenberg
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Wrzesień 2020
- Postów
- 2 541
Ja mieszkałam w samym centrum Krakowa obok Wawelu, tam mieliśmy mieszkanie z rodzicami. A że centrum to turyści i nawaleni lokalsi... Nie zlicze ile razy miałam całą zasiuraną wnękę przy bramie wejściowej do kamienicy raz nawet ktoś tam nasrał. Fuj!Kocham mieszkanie na wielkim osiedlu. Jakiś chłop leży pod moimi drzwiami i gada do siebie...
To nie jest żaden sąsiad, ani nic.