reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutowe mamy 2021 [emoji7]

Serio? Zacznę od 1800, wątpię że przy 2100 będę chudła.
1800kcal a nawet do 2000kcal to ja mam na redukcji, a nie karmię i w sumie nie ćwiczę, ale też efekty są baaardzo powolne, bo to mały deficyt jednak. Poza tym ja na co dzień nie liczę kalorii, więc pewnie jednego dnia zjem 1600 a drugiego 2500 🤷 ale przeważnie pewnie jem w okolicy swojego zapotrzebowania, tylko czasem więcej ruchu typu noszenie Czarka, dłuższy spacer. Wagowo niewiele mi spadało (dlatego się teraz nie ważę 😆), ale w perspektywie dłuższego czasu widzę różnicę po ubraniach, czy na zdjęciach 😉
 
reklama
Ja zawsze na redukcji ok 1500, przy wyższej tyje.
To bardzo mało 🤔 tzn jeszcze bez kp jestem w stanie zrozumieć, ale z kp będzie ciężko. Jeśli dostarczasz organizmowi mało kalorii to on się przyzwyczaja i gromadzi energię m.in. w komórkach tłuszczowych, żeby w razie czego mieć z czego ja czerpać. Zacznij chociaż od 1800 żeby później nie było efektu jojo z automatu. A na 1500 nie czujesz się słabiej, ospale?
 
Ja chyba tyje od patrzenia 😂 zegarek mi pokazał że zrobilam wczoraj 11 km... Nie rozumiem tego
Rób interwały z wózkiem 🤭 tj 30sekund-minuta bardzo szybkiego marszu tak żeby Ci tętno skoczyło, a potem tyle samo przerwy i tak na zmianę np 20 razy. Przerwy można wydłużać żeby uspokoić tętno. Ale interwały są bardzo dobre na spalanie 😁
 
To bardzo mało 🤔 tzn jeszcze bez kp jestem w stanie zrozumieć, ale z kp będzie ciężko. Jeśli dostarczasz organizmowi mało kalorii to on się przyzwyczaja i gromadzi energię m.in. w komórkach tłuszczowych, żeby w razie czego mieć z czego ja czerpać. Zacznij chociaż od 1800 żeby później nie było efektu jojo z automatu. A na 1500 nie czujesz się słabiej, ospale?
Teraz zacznę 1800, mówiłam o wcześniejszej opcji. Na 2tys tylam, a miałam od dietetyka dietę i trening na siłowni 5x w tygodniu.
 
Rób interwały z wózkiem 🤭 tj 30sekund-minuta bardzo szybkiego marszu tak żeby Ci tętno skoczyło, a potem tyle samo przerwy i tak na zmianę np 20 razy. Przerwy można wydłużać żeby uspokoić tętno. Ale interwały są bardzo dobre na spalanie 😁
Jak młody usiądzie to kupuje wózek do biegania.
 
Rób interwały z wózkiem 🤭 tj 30sekund-minuta bardzo szybkiego marszu tak żeby Ci tętno skoczyło, a potem tyle samo przerwy i tak na zmianę np 20 razy. Przerwy można wydłużać żeby uspokoić tętno. Ale interwały są bardzo dobre na spalanie 😁
To ja nieświadomie robię interwały, jak widzę kogoś z papierosem na swojej drodze 😂😂
 
reklama
Do góry