Kopiuje co kolezanka napisala a propos tego smilk max:
Testowałam. Alicji bardzo zasmakowało. Ma taką tłusta konsystencję, ale używając płynu do mycia (mam taki specjalny do butelek) bez problemu się czyści. Nie mam porównania do innych mlek więc nie wiem czy ta konsystencja jest faktycznie bardziej tłusta od innych.I możliwe, że się trochę ciężej rozrabia niż takie sztuczne mleko ale to pewnie kwestia wprawy.Mi to nie przeszkadza, bo skład jest dla mnie ważniejszy.I jeszcze jedno - po otwarciu opakowania trzeba spożyć w ciągu 3 tyg.Więc lepiej sobie kup małe na początek.
Testowałam. Alicji bardzo zasmakowało. Ma taką tłusta konsystencję, ale używając płynu do mycia (mam taki specjalny do butelek) bez problemu się czyści. Nie mam porównania do innych mlek więc nie wiem czy ta konsystencja jest faktycznie bardziej tłusta od innych.I możliwe, że się trochę ciężej rozrabia niż takie sztuczne mleko ale to pewnie kwestia wprawy.Mi to nie przeszkadza, bo skład jest dla mnie ważniejszy.I jeszcze jedno - po otwarciu opakowania trzeba spożyć w ciągu 3 tyg.Więc lepiej sobie kup małe na początek.