reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Lutowe mamy 2021 [emoji7]

U mnie taka sama sytuacja. Byliśmy u rodziny, a wujek się mnie pyta czy przypadkiem nie jestem w ciąży. Normalnie bym się nie zdenerwowała, ale wróciłam do wagi sprzed ciąży już ponad miesiąc temu (a nie było łatwo bo przytyłam 20 kg) I teraz zostało mi 2 kg do wagi ślubnej sprzed dwóch lat. Jestem szczupła i dość wysoka, więc ten tekst o ciąży popsuł mi humor na resztę wieczoru :/
Może nie chodziło mu o wagę tylko o jakieś zmiany w wyglądzie, np że dobrze wyglądałaś na buzi, bo przecież pregnancy glow 🤭
 
reklama
Moze mloda zwieksza sobie teraz ilosc pokarmu? U mnie trzy noce byly takie pod rzad ze pobudki co godzine 😪 i to jeszcze tak ze co zaczynala marudzic w trakcie karmienia - nigdy wczesniej sie to nie zdarzalo w nocy. Ale teraz spokoj. Je i zasypia, mam tez wrazenie ze piersi pelniejsze. Pozostal tylko problem z usypianiem, bo nawet jak zmeczona to dlugo sie jeszcze potrafi krecic, ale robie tak jak pisala @rosenberg - odstawiam na bok, mloda sobie gada do sufitu i jak jest gotowa to cos zajeknie, daje znowu piers i usypia.

za to ja mam wrazenie ze ciagle u mnie problem z lewą piersią. Po ostatnim zastoju, pojawil sie kolejny pare dni pozniej - szybko go zwalczylam. Nie minal tydzien i znowu mam wrazenie ze lewa piers jest twarda 😪 oby tylko sie wydawalo.

Napisalam do tej kolezanki co polecala smilk max z pytaniem czy juz testowala. Dam znac jak odpisze. Tez czekam na Twoja opinie :) znalazlam ta internecie o tych grudkach, ale ta babka pisala tez ze mleko jest tak tluste ze ciezko umyc butelki i jakos ciezko mi to sobie wyobrazic 😁
Zronilam jej mleko, też nie chciała. Takze obstawiam zęby. Bo ślini się, trze je mocno. Tak czy siak zamowilam mleczko i powoli będziemy się żegnać. Jakoś dam radę z myciem butelki. Najwyżej kupie szklane i będę zmywać w zmywarce 😀 najważniejszy dla mnie jest skład mleka😀
 
Ja bym już chyba chciała mieć drugie 🤣🤣 gdyby nie ten metraż to byłoby spoko !
Ja to samo, ale wczoraj rozmawialiśmy na ten temat i jakoś tak doszliśmy do wniosku, że jeszcze nie wyobrażamy sobie drugiego bąbelka bo jesteśmy tak zakochani w naszym młodym. :D no i z jednej strony chcielibyśmy kolejne, a z drugiej jakoś nie potrafimy sobie tego wyobrazić. Aczkolwiek po to też kupiliśmy większe mieszkanie właśnie z myślą o kolejnych dzieciach
 
A ja z innej beczki, Wasze pociechy tez się tak wydzierają? Po całym dniu glowa mi pęka i jestem tak zmeczona jak nigdy. Mloda nauczyła się drzec i piszczeć i robi to ciagle. Doalownie odgłosy jak Tarzan. Czasem brak mi juz cuerpliwosci
 
A ja z innej beczki, Wasze pociechy tez się tak wydzierają? Po całym dniu glowa mi pęka i jestem tak zmeczona jak nigdy. Mloda nauczyła się drzec i piszczeć i robi to ciagle. Doalownie odgłosy jak Tarzan. Czasem brak mi juz cuerpliwosci
🤣🤣🤣 Nasz tez się tak drze, chociaż rano niewiele, najgorzej jest wieczorem. Ale był taki moment, że krzyczał cały dzień i też mi głowa Pękala
 
Może nie chodziło mu o wagę tylko o jakieś zmiany w wyglądzie, np że dobrze wyglądałaś na buzi, bo przecież pregnancy glow 🤭
Nie to niestety chodziło o brzuch. Do tej pory wydawało mi się, że jest raczej płaski. Teraz będę się przejmować i gapić się w lustro czy nie odstaje :/ ja akurat jestem podatna na takie teksty, bo w ciąży czułam się niezbyt dobrze z tymi nadprogramowymi kilogramami. Teraz ważę 66 kg przy 178 cm wzrostu i myślałam, że jak schdne jeszcze te 2 kg to będzie super, ale chyba pora zacząć robić brzuszki
 
reklama
Nie to niestety chodziło o brzuch. Do tej pory wydawało mi się, że jest raczej płaski. Teraz będę się przejmować i gapić się w lustro czy nie odstaje :/ ja akurat jestem podatna na takie teksty, bo w ciąży czułam się niezbyt dobrze z tymi nadprogramowymi kilogramami. Teraz ważę 66 kg przy 178 cm wzrostu i myślałam, że jak schdne jeszcze te 2 kg to będzie super, ale chyba pora zacząć robić brzuszki
Przy takim wzroście i wadze to ty chudzinka jesteś naprawdę się nie przejmuj. Bzdury gada i tyle.
 
Do góry