reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lutowe mamy 2021 [emoji7]

reklama
Na marcówkach właśnie dziewczyna dała znać, że straciła dziecko 😭 jakie to jest okropnie niesprawiedliwe. Koszmar! Ja jestem po dwóch poronieniach w 4 ms ale urodzić i stracić kompletnie sobie tego nie wyobrażam chyba bym sfiksowała.😔 cholernie smutny dzień
No oatstnio u nas dziwczyna w kosciele chowala blizniaki😞😪tez niewiadomo czemu urodzily sie martwe jak ok wszytsko bylo
 
Na marcówkach właśnie dziewczyna dała znać, że straciła dziecko 😭 jakie to jest okropnie niesprawiedliwe. Koszmar! Ja jestem po dwóch poronieniach w 4 ms ale urodzić i stracić kompletnie sobie tego nie wyobrażam chyba bym sfiksowała.😔 cholernie smutny dzień
Nie wiem czy chciałam to wiedzieć, strasznie smutna wiadomość :(

Ja się dalej strasznie boję SIDS. Gdzieś niedawno przeczytałam, że szczyt śmierci z tego powodu przypada na 12 tydzień, a moja mała dopiero 10 skończyła.
 
Na marcówkach właśnie dziewczyna dała znać, że straciła dziecko 😭 jakie to jest okropnie niesprawiedliwe. Koszmar! Ja jestem po dwóch poronieniach w 4 ms ale urodzić i stracić kompletnie sobie tego nie wyobrażam chyba bym sfiksowała.😔 cholernie smutny dzień
Nie wyobrażam sobie tego.... 😥😥😥
 
mi się porostu w głowie nie mieści po 2 ms żeby dziecko zmarło poporostu nie 😭 aż się pobeczałam i przytuliłam moje maleństwo, które śpi:(. Chyba nie zasnę.
Ja na pewno też będę co chwilę patrzyła czy z moją małą wszystko w porządku...

Jakieś parę dni temu mała śpiąc ułożyła się tak, że nie widziałam dobrze czy oddycha. Dotknęłam jej, a ona w ogóle nie zareagowała. Te trzy sekundy, dopóki nie zobaczyłam, że oddycha, tylko po prostu twardo śpi, były koszmarem. Nie wyobrażam sobie jaki to straszny ból, gdy taki koszmar miałby się nie skończyć wcale...
 
Ostatnia edycja:
Ja ponad miesiąc temu tak się przeraziłam. Mała jak zawsze spała w rożku w dostawce przy moim łóżku, od strony główki łóżeczko jest ciut wyżej bo ulewa. Przebudziłam się w nocy, patrzę a dziecka nie ma 😯. Jak wyskoczyłam, patrzę a ona musiała się w nocy wiercić że nogami rozkopała rożek i się zsunęła niżej. Ale głowke miała już pod tym rożkiem, całe szczęście że on nie przylegał do jej buzi. Jaką ja traumę przeżyłam wtedy, serce to mi tak biło... Od następnego dnia śpi już w śpiworku .
 
Ja ponad miesiąc temu tak się przeraziłam. Mała jak zawsze spała w rożku w dostawce przy moim łóżku, od strony główki łóżeczko jest ciut wyżej bo ulewa. Przebudziłam się w nocy, patrzę a dziecka nie ma 😯. Jak wyskoczyłam, patrzę a ona musiała się w nocy wiercić że nogami rozkopała rożek i się zsunęła niżej. Ale głowke miała już pod tym rożkiem, całe szczęście że on nie przylegał do jej buzi. Jaką ja traumę przeżyłam wtedy, serce to mi tak biło... Od następnego dnia śpi już w śpiworku .
Moja też śpi w śpiworku. Mała potrafi kręcić się tak, że budzi się z głową położoną o 90 stopni w innym kierunku, więc wolałam nie ryzykować (zazwyczaj śpię z małą razem na kanapie, gdzie jest dużo miejsca i takie akrobacje nocne są możliwe)
 
Na marcówkach właśnie dziewczyna dała znać, że straciła dziecko 😭 jakie to jest okropnie niesprawiedliwe. Koszmar! Ja jestem po dwóch poronieniach w 4 ms ale urodzić i stracić kompletnie sobie tego nie wyobrażam chyba bym sfiksowała.😔 cholernie smutny dzień
Straszna wiadomość 😢
 
reklama
Do góry