My dziś po wizycie patronażowej u pediatry, wszystko ok. Czaruś waży prawie 3800g już
Z tymi szczepieniami podpytałam trochę i jednak zdecydujemy się na 6 w 1, bo za dużo tych wkłuć tak normalnie
Poza tym miałam mieć dziś wizytę doradczyni laktacyjnej, ale auto jej nawaliło, a ja zaczęłam się zastanawiać, czy jest sens
Dzisiaj pierwszy raz mały złapał cyca bez bólu, a głównie z tym miałam problem, minus jest niestety taki, że się nie najada tak jak modyfikowanym. Karmiłam teraz kilka razy w ciągu 2 godzin zanim zasnął a i tak śpi mi teraz na rękach i obawiam się, że próba przełożenia do łóżeczka skończy się jego pobudką. Myślę, że dopóki mam mleko, a on będzie ładnie łapał, to będę go przystawiać, ale mm też będziemy podawać, żeby znów go nie przegłodzić.
A i ogarnęłam dziś, że chyba mam rozejście mięśnia prostego brzucha (taka jakby dziura w okolicy pępka jak naduszę) i tak się zastanawiam do kogo się z tym udać i generalnie co robić, bo jak tak ma wyglądać mój brzuch to załamka totalna
Ma któraś z was może taki problem albo wie co robić/do kogo się z tym udać?