Ooo dobrze wiedziecKochana kupki może nie robic na piersi nawet 7 dni![]()

Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ooo dobrze wiedziecKochana kupki może nie robic na piersi nawet 7 dni![]()
Dziewczyny, pewnie jestem straszną matką ale wczoraj przestałam podawać Krzysiowi moje mleko i czuje się świetnie. Dzisiaj zjadlam nareszcie coś normalnego a nie tylko ciemne pieczywo z sałatą i szynką z indyka... nie wiem czy ja już miałam jakieś początki depresji czy coś, ale nawet mąż mi mówił że muszę coś zrobić bo wyglądam tragicznie ( blada itd) i chodzę zła i zdołowana. Dzisiaj wstałam z jakąś taką energią ( mimo że od 5 już mały nie spał [emoji16]) i już myślę co by tu sobie zrobić pysznego do jedzenia na obiad [emoji3][emoji3]
Dziewczyny, pewnie jestem straszną matką ale wczoraj przestałam podawać Krzysiowi moje mleko i czuje się świetnie. Dzisiaj zjadlam nareszcie coś normalnego a nie tylko ciemne pieczywo z sałatą i szynką z indyka... nie wiem czy ja już miałam jakieś początki depresji czy coś, ale nawet mąż mi mówił że muszę coś zrobić bo wyglądam tragicznie ( blada itd) i chodzę zła i zdołowana. Dzisiaj wstałam z jakąś taką energią ( mimo że od 5 już mały nie spał) i już myślę co by tu sobie zrobić pysznego do jedzenia na obiad![]()
![]()
![]()
Ja pilam herbatke laktacyjna w trakcie, wydaje mi sie ze sam fakt wypicia czegos cieplego fajnie je rozgrzewal. Pierwszego i drugiego dnia z laktatorem tylko go pobrudzilam i zaparowalamSpróbuj przed użyciem laktatora pomasować piersi, albo najlepiej niech to zrobi twój facet [emoji16] u mnie to pomagało, i picie herbatek na laktację [emoji846]
Wyglada super !Mój flak 2.5 tygodnia po porodzie
Sluchaj swojego instynktu macierzynskiego. Ty najlepiej wiesz co dla Was jest najlepsze.Tyle ze ja mam z małą konflikt serologiczny. I leze juz tydzien w szpitalu po czym zoltaczka sie nie cofa. Dlatego mam wrażenie że spija przeciwciala z moim mlekiem... i dlatego tak jest ;/ stad decyzja o zmianie cyca na mm. Poza tym w cycu pusto a mala juz więcej potrzebuje. W innym przypadku moze byc walczyła o karmienie piersia.
Z tego ck kojarzę karmisz mlekiem bebilon? Podpowiedz proszę jak je szykujesz i jak rozrabiasz bo jestem ciemna w tym temacieJa kupilam bebilonnie wiem dlaczego najbardziej jakos mam zaufanie
![]()
Karmie piersią, pierwsza corke karmilam bebilonem. Z tego co pamietam 3 miarki na 90ml. Ja mialam wode niegazowana mama i ja. I dawalam troche goracej wody z czajnika i troche z butelki i trzepalam butelka. A na noc trzymalam wode ciepla w podgrzewaczu zeby nie chodzic grzac wodyZ tego ck kojarzę karmisz mlekiem bebilon? Podpowiedz proszę jak je szykujesz i jak rozrabiasz bo jestem ciemna w tym temacie