reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lutowe mamy 2021 [emoji7]

Aha, i przystawialam mala ile sie dalo. Od razu po orzebudzeniu i na poczatku nawet 1,5h jedno karmienie...
Masakra :o Dla mnie to strasznie męczące i niewygodne, zwłaszcza teraz jak sama jestem obolała... Na laktatorze pewnie ledwo dałabym radę tyle czasu, ale teraz staram się odciągać regularnie systemem 77 55 33, bo jednak to bardziej efektywne niż rzadkie, a długie odciąganie :)
 
reklama
Powiem ci, ze bardzo dlugo u was trzymaja opatrunek. Mogliby chociaz zmieniać po kąpieli. Bo mi polozna zalozyla taki mały codziennie po kąpieli żeby szpitalne zarazki nie wchodziły. A w domu kazali jak najwięcej z odkrytym chodzic. A na 5 dobe zdjęcie szwow. Co szpital to inne procedury szok
Ja np. mam szwy rozpuszczalne założone.
Ja na szczęście też mam szwy rozpuszczalne, może od tego to zależy, kiedy ściągają opatrunek?
Ja w szpitalu więcej wietrzyłam niż w domu, bo w domu wciąż coś do roboty, to ciężko tak bez majtów latać z samym podkładem :D
 
Musi dużo jeść, żółtaczka osiąga najwyższy poziom na 4 dobę. Tak mi lekarz mówił. Więc pilnuj i jak coś to kontaktuj się z lekarzem. Też się martwiłam, bo mała z kupą problem, a potem tak narobiła, że 3 pampersy podkładałam 🤣
Tylko on właśnie nie chce za dużo jeść :( Dziś rano mm ok. 20ml, potem już mleko z laktatora jakieś 30ml, potem znów 30ml, potem przerwa 3h na przeraźliwy płacz i nawet cyca nie chciał i niedawno jakieś 20ml tylko. Nie chcemy też dać za dużo w razie gdyby od tego były te jego bóle i płacz :( Ale chociaż z kupą się rozkręcił, bo 3 albo 4 były w nocy i nad ranem, ale od akcji płacz znów pielucha długi czas sucha, a ewidentnie coś mu w tym brzuszku jeździło i zwijał się z bólu, a nic nie zrobił :(
 
Dobrze, że nie napisałaś tego zanim trafiłam na stół, bo bym się jeszcze bardziej bała :D U mnie cała operacja trwała jakieś 10 minut może, na szczęście bez komplikacji, zobaczymy jak się ta paskudna krzywa rana zagoi. A co to są te zrosty, skąd to się bierze? Bo słyszałam o tym i się boję, żeby tego nie mieć :(
 
Dobrze, że nie napisałaś tego zanim trafiłam na stół, bo bym się jeszcze bardziej bała :D U mnie cała operacja trwała jakieś 10 minut może, na szczęście bez komplikacji, zobaczymy jak się ta paskudna krzywa rana zagoi. A co to są te zrosty, skąd to się bierze? Bo słyszałam o tym i się boję, żeby tego nie mieć :(
Tam w srodku sie robia zrosty pod cięciem niewiem od czego zalezy to po 2cc tez mialam tyle ze nie az tak jak teraz to tragedia byla...
 
A probowalas nakladki na sutki?? Moze mleko mm mu nie pasuje, ze płaczę? Moze zmień je
Te nakładki to szajs straszny, w szpitalu kazali tego używać, że płaskie sutki, a jak mały chwycił, to zaraz wyciągnął i laktator też wyciąga, a z kapturkami to już w ogóle nie umiem karmić. No może teraz byłoby łatwiej, bo jest więcej pokarmu, ale na początku to był śmiech na sali, kilka kropli w cycu, więc mały nawet tego nie wyssał przez ten kapturek. No właśnie po mm nie płakał, w sumie nie ma reguły, zresztą więcej daję jednak swojego mleka odciągniętego niż mm i boję się też trochę zmieniać kolejny raz, bo w szpitalu dostawał Hipp, a teraz daję mu Bebilon, nie chcę wprowadzać kolejnego, żeby jeszcze bardziej mu nie zaszkodzić :(
 
Dziś o 17.15 przyszła na świat nasza wspaniała, cudowna , wyczekana, wyleżana córeczka Élodie (wym. Elodi). Płaczę do teraz, że nasze marzenie o dziecku się spełniło i obok naszego aniołka mamy i córeczkę. Nasze szczęście waży 3120gr.❤️ Poród długi i na koniec trudny, ale ekipa lekarzy i położnych bardzo nam oddana. Jestem wykończona. Jutro zdjęcie. Jestem bardao szczęśliwą mamą na świecie.😍🥰
Jednak ekipa w szpitalu ma ogromne znaczenie! Super, że trafiłaś pod dobre skrzydła i wszystko zakończyło się pomyślnie, gratuluję 😍
 
Która doba u Was?
Tylko on właśnie nie chce za dużo jeść :( Dziś rano mm ok. 20ml, potem już mleko z laktatora jakieś 30ml, potem znów 30ml, potem przerwa 3h na przeraźliwy płacz i nawet cyca nie chciał i niedawno jakieś 20ml tylko. Nie chcemy też dać za dużo w razie gdyby od tego były te jego bóle i płacz :( Ale chociaż z kupą się rozkręcił, bo 3 albo 4 były w nocy i nad ranem, ale od akcji płacz znów pielucha długi czas sucha, a ewidentnie coś mu w tym brzuszku jeździło i zwijał się z bólu, a nic nie zrobił :(
 
reklama
Beti uwierz w siebie! Bedzie dobrze. Nauczysz sie obslugi 😀 poznjej jak Czarus bedzid bardziej kumaty to będzie ci wynagradzal usmiechami. Dobrze, ze masz wsparcie w chlopaku!! Ja siedze teraz z 2ka sama w domu cały czas sama, bo mąż ma goracy czas w pracy. Padam na twarz. Dzisiaj mąż akurat od 16 w domu to zjedliśmy teraz kolacje, wypiliśmy Lecha free, serial obejrzeliśmy i tego wlasnie mi bylo trzeba, męża do przytulania 😂😀 teraz sie polozylam i pewnie nie zdążę zasnąć bo zaraz cycek, ale co zrobić,😂 czuje sie uziemiona przez to, ze karmie cyckiem, czuje sie jak dojna krowa i nie czuje wiekszych endorfin i odliczam do pół roku żeby przestac, nie każdy to lubi i tyle. Jak dzisiaj to tesciowej powiedzialam to spojrzała na mnie jak na wyrodna matkę 😂
Obsługi może i się nauczę, ale raczej nie odmieni mi się nagle, że jednak chciałam być matką i to moje życie. Jest słodki (jak śpi :D), daje dużo radości i na pewno z czasem będzie dawał jej coraz więcej, no ale jakoś tego macierzyństwa nie czuję. Może jestem egoistką, może dziecinna, ale tęsknię za moim życiem sprzed ciąży :( i za byciem number one dla chłopaka trochę też :D
Gdyby nie chłopak, to już dawno wylądowałabym w psychiatryku!
Mi się wydaje, że dużo ludzi tak patrzy na kobiety, które nie karmią cycem albo mówią szczerze, że dla nich to nie jest przyjemność i odliczają czas do końca. Jak napisałam dziś siostrze, że tego nie czuję, to nie skomentowała, tylko raczej wciąż daje odczuć, że jednak tylko cyc, a bez tego się nie da. A dla mnie nie będzie to fajne, nawet jak zacznę dobrze przystawiać i nie będzie boleć, też odliczam czas do końca także witam w klubie wyrodnych matek 😂
 
Do góry