U mnie raczej na odwrót: wieczorem jest nadzieja, że do rana się coś zadzieje, bo zawsze zaczyna coś kłuć albo pobolewać, a rano wszystko mija wraz z nadziejąAaa to musiałam coś źle doczytać, myślałam pewnie, że skoro tam najbliżej to tam pojedziesz ☺ no to jak się coś zacznie dziać to myślę, że na spokojnie dojedziesz tam gdzie chcesz widzę po Twoich postach, że masz tak jak ja z tym czekaniem na poród- każdego dnia liczysz na to, że to już dziś? A wieczorem kładziesz się zrezygnowana spać?
reklama
Czesc dziewczyny, nie odzywałam się bk pierwsze godziny z maleństwem totalnie wywróciły mi swiat ♡ niestety nasz początek nie byl wspanialy bo mala nalykala sie wod plodowych i przez to nie mogłyśmy byc w kontakcie skora do skóry bo zabrali ja na odsluzowanie... przez to tez pierwsza dobra bhla dosc ciezka bo ciagle jej się cofało i miala odruch wymiotny, byla niespokojna. Wiec nie dość że ona się uczyła mnie, ja jej to jeszcze taka przeszkoda. teraz już jest zdecydowanie lepiej. Powoli zaczynamy sie wyczuwać. Karmimy sie piersią, nie dokarmiam bo nie chce. Ja ogólnie po porodzie w miare. Pogłębiła sie anemia więc dostaje leki. Krocze po nacieci boli ze bez przeciwbolowych do tej pory nie dało rady. Ale z dnia na dzień z górki. Dziewczynh które jeszcze w dwupaku: trzymam kciuki i życzę szybkiego rozwiązania!!!
marta18691
Fanka BB :)
To super ze juz normalnie masz dziecko przy sobie[emoji173]gratulacje
Czesc dziewczyny, nie odzywałam się bk pierwsze godziny z maleństwem totalnie wywróciły mi swiat ♡ niestety nasz początek nie byl wspanialy bo mala nalykala sie wod plodowych i przez to nie mogłyśmy byc w kontakcie skora do skóry bo zabrali ja na odsluzowanie... przez to tez pierwsza dobra bhla dosc ciezka bo ciagle jej się cofało i miala odruch wymiotny, byla niespokojna. Wiec nie dość że ona się uczyła mnie, ja jej to jeszcze taka przeszkoda. teraz już jest zdecydowanie lepiej. Powoli zaczynamy sie wyczuwać. Karmimy sie piersią, nie dokarmiam bo nie chce. Ja ogólnie po porodzie w miare. Pogłębiła sie anemia więc dostaje leki. Krocze po nacieci boli ze bez przeciwbolowych do tej pory nie dało rady. Ale z dnia na dzień z górki. Dziewczynh które jeszcze w dwupaku: trzymam kciuki i życzę szybkiego rozwiązania!!!
Hej Dziewczyny - moze byc tak ze ten czop sluzowy bedzie zabarwiony na czerwono? U mnie chyba dzisiaj wlasnie odpadl, mialam jakies poranne przepowiadajace, a pozniej takiego glutka podczas sikania. Nie byl krwisto czerwony, ale jednak zabarwiony na czerwono. Juz mi sie lekarka kazala sprawdzic na izbie, ale zastanawiam sie czy ktoras z Was miala taki moze?
Dzieki, wlasnie tez wygooglowalam ale ponoc taki czop moze wypasc nawet pare dni albo tygodni przed porodem lepiej niech tak bedzie bo mam fajna babke ustawiona na cc w czwartek - niech mala bedzie cierpliwaJa nie miałam ale czytałam że jak nie jest krwisto czerwony to jak najbardziej ok, bywają zabarwione! Zaczyna się coś dziać !
To prawda, jakby sie zaczelo wczesniej to tez bedzie dobrze Termin z OM na 22.02 wiec rowny tydzien do terminuOby się potoczyło tak jak sobie zaplanowałaś!❤ aczkolwiek jak się zacznie wcześniej też będzie dobrze, zrobią Ci pewnie cc wcześniej po prostu? No czop o niczym niby nie świadczy.. A termin na kiedy?
Nie rodziłam na Lutyckiej, ja się urodziłam na LutyckiejJa chce rodzić na Lutyckiej, a jakie Ty miałaś tam doświadczenie? teraz też będziesz w Pzn rodzić?
Ja już też dostaje na głowę. Rodzina wydzwania codziennie czy się coś dzieje czy nadal w ciąży jeszcze się okazało że nie wiem skąd wkręciłam sobie ze mam termin 12.02 a ostatnio na wizycie u lekarza wyszło że 15.02, sprawdziłam w kalendarzach w necie i faktycznie, czyli dopiero na dziś! XD
Życzę powodzenia żeby coś się zaczęło dziać ☺☺☺
Michalina_25
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Lipiec 2020
- Postów
- 1 001
ja też miałam zabarwiony ale bardziej w kolorze brązowym odpadł tydzien temu i dalej nic sie nie zadziałoHej Dziewczyny - moze byc tak ze ten czop sluzowy bedzie zabarwiony na czerwono? U mnie chyba dzisiaj wlasnie odpadl, mialam jakies poranne przepowiadajace, a pozniej takiego glutka podczas sikania. Nie byl krwisto czerwony, ale jednak zabarwiony na czerwono. Juz mi sie lekarka kazala sprawdzic na izbie, ale zastanawiam sie czy ktoras z Was miala taki moze?
Mi czop prawdopodobnie odszedł po masazu szyjki, który w piątek mi robiła ginekolog.. Mówiła, że mogę lekkie krwiste plemienia mieć, a zamiast tego cała sobotę w toalecie obserwowałam gesty śluz zabarwiony na kolor brunatny.. Ale nic się nie dzieje poza tym, w niedzielę już było "czysto"...Hej Dziewczyny - moze byc tak ze ten czop sluzowy bedzie zabarwiony na czerwono? U mnie chyba dzisiaj wlasnie odpadl, mialam jakies poranne przepowiadajace, a pozniej takiego glutka podczas sikania. Nie byl krwisto czerwony, ale jednak zabarwiony na czerwono. Juz mi sie lekarka kazala sprawdzic na izbie, ale zastanawiam sie czy ktoras z Was miala taki moze?
reklama
kwiatek250
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Październik 2020
- Postów
- 2 765
Podobno jak czop z krwią odpada, to poród szybciutko jest w dzień/ dwa.Hej Dziewczyny - moze byc tak ze ten czop sluzowy bedzie zabarwiony na czerwono? U mnie chyba dzisiaj wlasnie odpadl, mialam jakies poranne przepowiadajace, a pozniej takiego glutka podczas sikania. Nie byl krwisto czerwony, ale jednak zabarwiony na czerwono. Juz mi sie lekarka kazala sprawdzic na izbie, ale zastanawiam sie czy ktoras z Was miala taki moze?
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 18 tys
- Wyświetleń
- 1M
- Odpowiedzi
- 7 tys
- Wyświetleń
- 442 tys
- Odpowiedzi
- 20 tys
- Wyświetleń
- 1M
Podziel się: