reklama
Ja mam podobne odczucia podczas harców malutkiej ))) chociaż w sumie bardzie w dolnej części brzucha /macicy niż w pochwie...Dziewczyny mam 24 tc, czy może któraś ma podobne uczucie takiego rozpierania w pochwie, kłucie, uwieranie? Teraz trzyma mnie to 3 dni, wcześniej sporadycznie się zdarzało.
- Dołączył(a)
- 14 Sierpień 2018
- Postów
- 3
Witajcie Dawno mnie nie było. Jak Wasze samopoczucie? Też mam takie czasami dziwne parcie uwieranie na pochwę, zobaczymy co za tydzień powie lekarz bo ostatno stwierdził że szyjka sie skróciła i musze wiecej leżeć, do tego nie najlepsze wyniki po badaniu krzywej glukozy więc ukochane słodycze muszę omijać szerokim łukiem
Pozdrawiam Was serdecznie
Pozdrawiam Was serdecznie
Cześć. Ja fizycznie czuję się bardzo dobrze. Nie licząc słabego żelaza, wszystkie wyniki w normie. Gorzej psychicznie... czuję się strasznie nieatrakcyjna... przez co, wstyd się przyznać, zazdrosna... Mąż w tygodniowej delegacji ze szczupłą i ładną koleżanką, a mi wyobraźnia podsuwa straszne scenariusze... Koszmar! Wcześniej tak nie miałam... Pewnie to hormony )))
Dziewczyny jestem w 26 tyg ciąży (skończone). Moja Pani ginekolog wypisała mi receptę na rhophac 300 - to zastrzyk aby zapobiec konfliktu serologicznego (mam grupę rh-, ojciec dziecka rh+). Czy Wy tez pacie problem z dostaniem tego leku? Ponoć w Polsce jest tylko w jednej aptece a w hurtowniach brak.... ten lek można ponoć podać tylko w 28-30 tyg ciąży. Nie wiem co robić...
Hej mamuśki lutowe!
ja też mam termin na luty a konkretnie na 25 Niestety moja ciąża przez spory czas była zagrożona i musiałam poddać się opiece dobrego specjalisty. Dodatkowo mój dzidzius ma tendencje to spore ruszania się i istnieje ryzyko, że będzie owinięty pępowiną, wciąż liczę na poród siłami natury, ale może skończy się i cc. naszczęście jestem w dobrch rekach dr jankowskiego.
A Wy gdzie planujecie rodzic? prywatnie czy publiczny?
ja też mam termin na luty a konkretnie na 25 Niestety moja ciąża przez spory czas była zagrożona i musiałam poddać się opiece dobrego specjalisty. Dodatkowo mój dzidzius ma tendencje to spore ruszania się i istnieje ryzyko, że będzie owinięty pępowiną, wciąż liczę na poród siłami natury, ale może skończy się i cc. naszczęście jestem w dobrch rekach dr jankowskiego.
A Wy gdzie planujecie rodzic? prywatnie czy publiczny?
Cześć! Ja planuje poród w szpitalu państwowym, jednak chodzę prywatnie na wizyty do lekarza, który pracuje w tymże szpitalu.Hej mamuśki lutowe!
ja też mam termin na luty a konkretnie na 25 Niestety moja ciąża przez spory czas była zagrożona i musiałam poddać się opiece dobrego specjalisty. Dodatkowo mój dzidzius ma tendencje to spore ruszania się i istnieje ryzyko, że będzie owinięty pępowiną, wciąż liczę na poród siłami natury, ale może skończy się i cc. naszczęście jestem w dobrch rekach dr jankowskiego.
A Wy gdzie planujecie rodzic? prywatnie czy publiczny?
raz_dwa_trzy
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Wrzesień 2016
- Postów
- 1 412
Ja dokładnie tak samo szpital mam jakieś 0,5 km od domu, do lekarza chodzę prywatnie, a on pracuje w tym szpitalu właśnieCześć! Ja planuje poród w szpitalu państwowym, jednak chodzę prywatnie na wizyty do lekarza, który pracuje w tymże szpitalu.
reklama
Cześć Dziewczyny! Jak samopoczucie? Jak rosną Wasze dzidzie i brzuszki ? My jesteśmy już po usg. 28 tydzień + 6 córa ważyła już 1322 gramy. Nie chciała pokazać buźki, ale udało się zrobić zdjęcie profilu. Jestem pod wrażeniem! Ogólnie czuję się dobrze, na wadze +5,5 kg. Zaczyna tylko boleć mnie kręgosłup, szczególnie po sprzątaniu i długim staniu. Trzeba w końcu przejść na tryb leniucha ))) Pozdrawiam!
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 1 tys
Podziel się: