lutowe mamy 2019

[moonikaa]

Oj ja jakaś płaczliwa się zrobiłam.. też mnie wszystko wzrusza

Witaj Kardosiu. Nikt tu nie pisze,bo jesteśmy na ,,zamkniętym,, ale od czasu do czasu któraś jeszcze tu zagląda.
U dziewczyn wszystko ok i oby tak dalej..zaczynamy badania połówkowe i tak nam tygodnie mijają.
A jeśli chodzi o Ciebie kochana to jeśli czujesz,że chcesz mieć maleństwo teraz a nie za kilka lat to ja bym się nie zastanawiała. Ja po stracie córki tylko myślałam o tym ,że chce mieć jeszcze dziecko i to trzymało mnie przy zyciu. Ale wiadomo,że każdy ma inaczej i jeśli wolisz poczekać to poczekaj -mysisz posłuchać głosu swego serca. Ale myślę,że skoro mąż ma takie sny i synek nawiązuje do tematu to Wasza rodzina pragnie maleństwa a nie zawsze kończy się źle. Tym razem będzie dobrze i życzę Ci tego z całego serca. Pozdrawiam

można jakoś dostać się do tego forum na którym obecnie piszecie?

 

[Miaaa1984]

Oj ja jakaś płaczliwa się zrobiłam.. też mnie wszystko wzrusza


można jakoś dostać się do tego forum na którym obecnie piszecie?

Też bym chciała

 

[paulina1994]

Dodam jeszcze,że mój 3,5 latek poszedł od września do przedszkola i po 5dniach już chory więc siedzimy w domku i coś czuję że mój powrót do pracy będzie ciezki. Będę musiala zadecydowac czy starać się o drugą ciążę i to byłaby ostatnia próba na najbliższe lata, czy wrocic do zawodu a do tematu dziecka wrócić za kilka lat. Mam też pytanie do mam,które poroniły-czy sprawdzal wam ginekolog w jakim stanie jest szyjka?

Ja nie lutowa, ale miałam być lipcowa 2018 niestety w grudniu poroniłam, też poronienie zatrzymane, akcja serca się nie rozwinęła, mnie na kontroli po 3 tyg od zabiegu badał ginekolog miałam USG, ale też badanie normalnie ginekologiczne i sprawdzał stan szyjki, uciskał czy nic nie boli itp

 

[Kasia_C]

Hej dołączam do grona lutowych mam. Termin mam na 20.02. Z powodu rwy kulszowej poszłam na L4 i zaczyna mi chyba doskwierać nuda :/ Czy którejś z Was dopiero w drugim trymestrze zaczęły doskwierać dolegliwości typy problemy ze spaniem, średni apetyt, płaczliwość... Zastanawiam się czy to możliwe, że to „tylko hormony” czy zaczyna się coś poważniejszego

hej, ja mam nie tyle problemy że snem co straszne sny, koszmary, z bardzo rozbudowaną fabułą. potem budzę się nad ranem zestresowana, nie wiem gdzie jestem i nie mogę zasnąć przez dwie godziny. Nie wiem czy to normalne w ciąży, Ale bardzo upierdliwe

 

[julia2s]

hej, ja mam nie tyle problemy że snem co straszne sny, koszmary, z bardzo rozbudowaną fabułą. potem budzę się nad ranem zestresowana, nie wiem gdzie jestem i nie mogę zasnąć przez dwie godziny. Nie wiem czy to normalne w ciąży, Ale bardzo upierdliwe

Niestety, ale tak bywa. Ja tez tak mam, czasem nawet i bez ciazy. Budze sie roztrzesiona jakby to sie wydarzylo naprawde.

 

[Miaaa1984]

hej, ja mam nie tyle problemy że snem co straszne sny, koszmary, z bardzo rozbudowaną fabułą. potem budzę się nad ranem zestresowana, nie wiem gdzie jestem i nie mogę zasnąć przez dwie godziny. Nie wiem czy to normalne w ciąży, Ale bardzo upierdliwe

Takie sny są normalne przy zmianach hormonalnych. Ja jak już mocno zasnę to mam tak wyraziste sny, że mogę je ze szczegółami opowiadać. A co drugi mógłby być scenariusze na jakiś horror.

 

[karolina921]

Hej problemy ze snem niestety i mi nie są obce [emoji853]. Chodzę strasznie niewyspana. I ogólnie teraz dopadł mnie jakiś melancholijny nastrój. Zrobiłam się płaczliwa i znów humorzasta [emoji54]
Co do wątku zamkniętego na koniec miesiąca będę robiła listę dziewczyn do dodania więc bardzo proszę dziewczyny, które są aktywne tu na wątku o wiadomość prywatną

 

[Ewela821]

Oj ja jakaś płaczliwa się zrobiłam.. też mnie wszystko wzrusza


można jakoś dostać się do tego forum na którym obecnie piszecie?

Też bym chciała

Przepraszam ale nie widziałam wczesniej wiadomości. Nasza Karolina-moderatorka będzie przyjmowała niedługo aktywne tutaj dziewczyny. Napisała o tym wyżej także proszę się kontaktować z nią.

 

[Aneta_88]

Hej dziewczyny. Zaglądam na te forum już pewnie od miesiąca, ale odzywam się dopiero teraz, gdyż nadrobienie 600 stron nie jest łatwą sprawą
W skrócie napiszę, że termin mam na 1 lutego. Spodziewam się dziewczynki. Jest to moja pierwsza ciąża. Bardzo długo staraliśmy się z mężem o dzidziusia. Wcześniej nie było żadnych poronień, po prostu nie mieliśmy szczęścia. Badanie połowkowe mam w najbliższy piątek (21.09).
Jeśli to możliwe, bardzo proszę o dodanie mnie do wątku zamkniętego. Po przeczytaniu wszystkich wiadomości mam wrażenie jakbym Was już znała

 

[julia2s]

A ja dzisiaj mam wyjatkowy dzien i humor od razu taki pozytywny. Dzisiaj mam rowne 20tc!