Oj ja jakaś płaczliwa się zrobiłam.. też mnie wszystko wzrusza
można jakoś dostać się do tego forum na którym obecnie piszecie?
Witaj Kardosiu. Nikt tu nie pisze,bo jesteśmy na ,,zamkniętym,, ale od czasu do czasu któraś jeszcze tu zagląda.
U dziewczyn wszystko ok i oby tak dalej..zaczynamy badania połówkowe i tak nam tygodnie mijają.
A jeśli chodzi o Ciebie kochana to jeśli czujesz,że chcesz mieć maleństwo teraz a nie za kilka lat to ja bym się nie zastanawiała. Ja po stracie córki tylko myślałam o tym ,że chce mieć jeszcze dziecko i to trzymało mnie przy zyciu. Ale wiadomo,że każdy ma inaczej i jeśli wolisz poczekać to poczekaj -mysisz posłuchać głosu swego serca. Ale myślę,że skoro mąż ma takie sny i synek nawiązuje do tematu to Wasza rodzina pragnie maleństwa a nie zawsze kończy się źle. Tym razem będzie dobrze i życzę Ci tego z całego serca. Pozdrawiam
można jakoś dostać się do tego forum na którym obecnie piszecie?