reklama
Ech, widzę, że nie tylko ja po przygodach z nerwicą lękową :/ ja ciagle się łudzę, że to tylko hormonyMia witamy ja tez zdecydowanie jestem bardziej płaczliwa w II trymestrze [emoji23]
ziel-ona
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Sierpień 2018
- Postów
- 13 317
Nie znam. Niedlugo pooowkowe moze wtedy.Oooo, to mnie trochę pocieszyłaś u mnie się zaczęło koło 15 tygodnia i teraz mam prawdziwa sinusoidę. Raz jest znośnie, a raz pół dnia mogę przepłakać bo coś mnie rano wytrąciło z równowagi W nocy w najlepszym wypadku budzę się kilka razy, w najgorszym budzę się o 3 i nie ma spania. A jak jest u Ciebie? Znasz już płeć? na kiedy masz termin?
karolina921
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Czerwiec 2018
- Postów
- 749
Witaj ja też mam większą huśtawkę nastrojów teraz niż w pierwszym trymestrze. Kłopoty ze spaniem to mam od samego początku ciąży [emoji41]Hej dołączam do grona lutowych mam. Termin mam na 20.02. Z powodu rwy kulszowej poszłam na L4 i zaczyna mi chyba doskwierać nuda :/ Czy którejś z Was dopiero w drugim trymestrze zaczęły doskwierać dolegliwości typy problemy ze spaniem, średni apetyt, płaczliwość... Zastanawiam się czy to możliwe, że to „tylko hormony” czy zaczyna się coś poważniejszego
Ogólnie to jeszcze nigdy nie chodziłam tak bardzo niewyspana jak w ciąży [emoji6]
Witaj! Nigdy nie jest za późno by z nami pisać [emoji3] tylko uwaga potrafimy uzależniać [emoji38][emoji23]Cześć dziewczyny!
Czy nie jest za późno, aby dołączyć do Waszych pogaduszek?
To może na początek napisze coś o sobie termin mam na 5 lutego. To moja druga ciaża, mam już w domu 2,5 letniego synka od kilku dni mam założony pessar i powodu krótkiej szyjki, a co się z tym wiąże muszę dużo odpoczywać. No niestety wizja polegiwania przez najbliższe miesiące trochę mnie załamała... Mam jednak nadzieję, że dzidziuś nie urodzi się za wcześnie.
karolina921
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Czerwiec 2018
- Postów
- 749
Jak trzeba leżeć to trudno. Warto dla dzidzi. Wiem coś o tym bo od 32 do 37.6tc leżałam w szpitalu z brakiem szyjki i skurczami przedwczesnymi. I nawet na początku do basenu musiałam się załatwiać. Dopiero jak 37tc skończyłam to pozwolili wyjść na korytarz chociaż pochodzić. No ale najważniejsze, że dziewczynki donosiłam do bezpiecznego terminuTo może na początek napisze coś o sobie termin mam na 5 lutego. To moja druga ciaża, mam już w domu 2,5 letniego synka od kilku dni mam założony pessar i powodu krótkiej szyjki, a co się z tym wiąże muszę dużo odpoczywać. No niestety wizja polegiwania przez najbliższe miesiące trochę mnie załamała... Mam jednak nadzieję, że dzidziuś nie urodzi się za wcześnie.
Cześć! Miło gościć nowe dziewczyny!
Ja z kolei w 2 trymestrze nie mam żadnych wahań nastroju. Za to zrobiłam się strasznie roztargniona. Ciągle o czymś zapominam, mylę daty, gubię klucze, itp.
Jeśli chodzi o stronę bardziej fizyczną, nadal często odwiedzam toaletę...
Ja z kolei w 2 trymestrze nie mam żadnych wahań nastroju. Za to zrobiłam się strasznie roztargniona. Ciągle o czymś zapominam, mylę daty, gubię klucze, itp.
Jeśli chodzi o stronę bardziej fizyczną, nadal często odwiedzam toaletę...
moonikaa, głowa do góry! Postaraj się myśleć pozytywnie.To może na początek napisze coś o sobie termin mam na 5 lutego. To moja druga ciaża, mam już w domu 2,5 letniego synka od kilku dni mam założony pessar i powodu krótkiej szyjki, a co się z tym wiąże muszę dużo odpoczywać. No niestety wizja polegiwania przez najbliższe miesiące trochę mnie załamała... Mam jednak nadzieję, że dzidziuś nie urodzi się za wcześnie.
reklama
Ech, ja przez to niespanie boję się, że jakaś depresja mnie dopada :/ W pierwszym trymestrze nie miałam z tym zupełnie problemuWitaj ja też mam większą huśtawkę nastrojów teraz niż w pierwszym trymestrze. Kłopoty ze spaniem to mam od samego początku ciąży [emoji41]
Ogólnie to jeszcze nigdy nie chodziłam tak bardzo niewyspana jak w ciąży [emoji6]Witaj! Nigdy nie jest za późno by z nami pisać [emoji3] tylko uwaga potrafimy uzależniać [emoji38][emoji23]
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 1 tys
Podziel się: