raz_dwa_trzy
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Wrzesień 2016
- Postów
- 1 412
Wklejam zdjęcie, dokładnie te poniżejJakie to badania pamiętasz?ja dostałam też rozpiskę ale nie wiem czy to to
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Wklejam zdjęcie, dokładnie te poniżejJakie to badania pamiętasz?ja dostałam też rozpiskę ale nie wiem czy to to
A jaka roznica miedzy podstawowym a rozszerzonym?A tak ja patrzyłam na ceny w Londynie. Ale już widziałam ze scanem za 350-399£.
Nas badanie będzie kosztowało 2800zł jeżeli wybiorę wersję rozszerzoną lub 2500 wersja podstawowa ale w tym mamy bezpłatną konsultację genetyka wrazie gdyby wynik był nie taki. No i usg by potwierdzić wiek ciąży przed pobraniem krwi. A czy wybiorę panel rozszerzony czy zwykły to jeszcze nie wiem [emoji57]a płeć chcemy znać [emoji4]
Ja osobiscie nie zawijam, ale! Sprobuj I tak I tak, bo kazdy piekarnik innyMuszę spróbować! Dzięki! :-) A w piekarniku w folię zawijasz?
A mnie dziś np lekarką upominała bym pomimo robienia testu nifty czy tam innego nie zapomniała o zrobieniu usg genetycznego. Bo to bardzo ważne. Mam nie robić pappy ale usg jak najbardziej musowo.A jaka roznica miedzy podstawowym a rozszerzonym?
No wlasnie tak mysle czy robic tu czy w Polsce
A co mnie zdziwilo na przyklad to to, ze tutaj w UK usg jest opcja dodatkowa...ale na dole juz pisza, ze jest bardzo wazza czescia badania..wiec tak na chlopski rozum powinno byc w podstawowym pakiecie, z drugiej strony niektorzy moze chca takie badanie tylko na potwierdzenie plci
Super, ze tak wczesnie juz bedziecie wiedzieli czy jajka czy buleczka
Hmm to ja bym sie pewnie zdecydowala na rozszerzona bo w sumie roznica w oplacie nie jest tak wielka, z drugiej strony u Was prawdopodobienstwo wad jest bardzo male z tego co pamietam to przede wszystkim chodzi o nasienie Twojego meza? Gdyby nie to, ze wiesz, to by nie bylo musu robienia tych badanA mnie dziś np lekarką upominała bym pomimo robienia testu nifty czy tam innego nie zapomniała o zrobieniu usg genetycznego. Bo to bardzo ważne. Mam nie robić pappy ale usg jak najbardziej musowo.
Wersja podstawowa określa jedynie czy dziecko nie ma "popularnych" trisomii i określenie płci. Wersja rozszerzona sprawdza jeszcze materiał genetyczny pod kątem mikrodelacji.
U mnie od wczoraj szare niebo i ciągle pada, ale burzy nie było [emoji6]Zobaczcie jakie chmury u mnie [emoji33][emoji33] a ja tak się boję burzy [emoji852]️Zobacz załącznik 878831
Do wszystkiego idzie przywyknąć. Najgorsze są godziny, wstawanie o 3 w nocy, powrót do domu o 19, a na drugi dzien wstajesz o 6 i znowu do pracy. Później np. dwa dni w domu i znowu inne godziny. Możesz zaczynać o 8.00, 15.00 czy o 1.00 w nocy, kończyć po min. 8 godzinach, a max. 12 godzinach. Ale nigdy nie wiesz czy wrócisz planowo do domu... Może coś się stać na trasie i stoisz 7 h w szczerym polu.Maluszek śliczny,już wszystko widać nóżki rączki :-) życzę dużo zdrówka,praca konduktora ciężka,ja bym się chyba nie zdecydowała bo to jednak różne godziny i różni ludzie z którymi można się spotkać, przewrócić bo cokolwiek. Zobaczysz jak będziesz się czuła,ale super że pracodawca tak pozytywnie i po ludzku podszedł i przedłużył umowę.z tego co słyszę to rzadkosc. Wodze,że nie jestem osamotniona w tym podejściu co do L4 zwłaszcza,że nie jest to zwolnienie leżące zazwyczaj więc można funcjonowac,ale po prostu nie każda praca jest sprzyjająca. Czytam,że trochę chorowalas,a wzmacniasz odporność jakoś?ja w 1 ciąży strasznie chorowałam bo układ odpornościowy był mocno upośledzony przez astmę która się uaktywniła w ciąży. Na razie bez ataków,ale jak tylko zacznie mnie coś brać to wiem,że to zwiastun osłabienia i ataków astmy.zdrowka dla Ciebie i dzidzi.
Super praca, choc bardzo meczaca to jaka ciekawa ja nie mieszkam w Polsce, ale z tego co wiem, to w ciazy pracodawca nie moze kazac pracowac od 21 do 7 rano? Nie daloby rady pracowac np na krotszych trasach?Do wszystkiego idzie przywyknąć. Najgorsze są godziny, wstawanie o 3 w nocy, powrót do domu o 19, a na drugi dzien wstajesz o 6 i znowu do pracy. Później np. dwa dni w domu i znowu inne godziny. Możesz zaczynać o 8.00, 15.00 czy o 1.00 w nocy, kończyć po min. 8 godzinach, a max. 12 godzinach. Ale nigdy nie wiesz czy wrócisz planowo do domu... Może coś się stać na trasie i stoisz 7 h w szczerym polu.
Lubię pracować z ludźmi. Ta praca naprawdę mi odpwiada. I jest mega ciekawa!
Jednak jest praca i praca - jedna bardziej sprzyja ciąży, druga mniej. Jedni lepiej się czują, drudzy gorzej. Jedni mają możliwość przy gorszym dniu wyjść prędzej z pracy, drudzy nie (w moim przypadku nie, gdyż jeśli już pojadę w trasę, muszę ją dokończyć i wrócić). Nie zwolnie się prędzej. Także nikogo na L4 nie oceniam absolutnie. Te które mają pracę mniej sprzyjającą kobietą w ciąży zrozumieją. Wklepanie danych do komputera może poczekać 30 min bo źle się ciężarna poczuła, a klient (np. w sklepie) nie. I naprawdę tak jest, predzej pracowałam w sklepie i ludzi empatycznych jest coraz mniej.
Troszke pochorowałam, widocznie byłam osłabiona, dziennie w pracy spotykam tysiące ludzi więc jak już coś podłapałam to koniec. Wyniki ogólne jednak mam naprawdę bardzo dobre. Nie wzmacniam odporności. Biorę tylko kwas foliowy. Jem dużo warzyw i owoców, koktajli ze świżych owoców, pije sok pomarańczowy, Kubusie i wodę z cytryną, herbatę z miodem i cytryną, cebulka, czosnek. No i do końca miesiąca regeneruje się na L4 w domu. Z dnia na dzień naprawdę czuje się coraz lepiej, nabieram sił. Był czas, z powodu objawów ciaży i wirusów, chorób, że naprawdę byłam mega osłabiona. Mój dzień jeszcze kilka dni temu wyglądał tak - wstanie z łóżka w sypialni rano, przejście pod kocyk z poduszką na narożnik w salonie, w miedzczasie mała toaleta. I to mega mnie męczyło. A dziś, nawet pieke sernik. Mama (pielegniarka) namawia mnie jednak na zakup jakiegoś suplementu dla kobiet w ciąży.
Chorowałam na astme oskrzelowa jako dziecko i nastolatka. Mam nadzieje, że nie powróci
@milusia83 i @Gabrysia95 no tak, u mnie wg OM w 9+0 1.89 cm - termin to 15.02 , natomiast wg USG był to 8+3 - termin 19.02Hej
Ja mam termin na 12 luty i mój bąbel ma 2,38 doktorka mówi że bobo jest.mlodsze o 5 dni niż z miesiaczki
Jestem w 9 tyg i 2 dniu z przyrostu maluszka