reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

lutowe mamy 2019

na kiedy termin??


  • Wszystkich głosujących
    101
A mnie sie wydaje że niedojrzałe jest ocenianie kogoś kogo się nie zna. Jestem na urlopie wychowawczym więc w domu.natomiast nie wiesz czy pracując byłabym w stanie to robić.oczywiste że każda kobieta sama wie i sama o tym nie decyduje. Mam bardzo poważne problemy z kręgosłupem, uniemożliwia mi to normalne funkcjonowanie,rehabilitację itd.wiec zwolnienie otrzymałabym że wskazaniem.zreszta to tak dla Twojej wiadomości,że wolę mieć pieniądze żeby móc skorzystać z pomocy kiedy sama nie wstanę z łóżka.dzieki za radę.szok. Ps. To,że Ty nie masz takiej możliwości lub musisz męczyć się pomimo złego samopoczucia nie znaczy że inne również musza.swietne podejście-ja mam przeliczane,reszta też ma mieć.milego dnia bo widzę że skutecznie można go sobie zepsuć.
To wystarczylo powiedziec ze masz problemy zdrowotne, od poczatku pisalam, ze na L4 oczywiscie JESLI jest taka potrzeba, a to, ze wspominasz o tym dopiero teraz to nie moja wina
To jest forum I sa tutaj kobiety z roznymi doswiadczeniami, przeswiadczeniami I opiniami I jesli zadajesz pytanie to musisz liczyc sie z roznymi odpowiedziami..ale widze, ze cos ruszylo, wiec chyba guziczek przycisnelam...
Ja jestem nauczona, zeby byc uczciwa I szanowac innych, I tak zyje, I tego naucze moich dzieci
 
reklama
To wystarczylo powiedziec ze masz problemy zdrowotne, od poczatku pisalam, ze na L4 oczywiscie JESLI jest taka potrzeba, a to, ze wspominasz o tym dopiero teraz to nie moja wina
To jest forum I sa tutaj kobiety z roznymi doswiadczeniami, przeswiadczeniami I opiniami I jesli zadajesz pytanie to musisz liczyc sie z roznymi odpowiedziami..ale widze, ze cos ruszylo, wiec chyba guziczek przycisnelam...
Ja jestem nauczona, zeby byc uczciwa I szanowac innych, I tak zyje, I tego naucze moich dzieci
Pójście na l4 w ciąży to jak dla mnie żaden brak uczciwości, a przywilej kobiety, jeden z niewielu. Ile lat w życiu przepracujemy, ile składek się odprowadzi w tym czasie, ile pieniędzy idzie na różne składki... a popatrzmy chociażby na służbę zdrowia, opiekę ginekologiczna w czasie ciąży państwowa ile z nas ma? Bo wszystkie moje znajome praktycznie do lekarza idą płacąc, płaca za wszystkie usg, badania itd.
Pomijam to, ze ciąża to wyjątkowy stan, to ktoś ma za sobą poronienie, to ktoś ma krwiaka, to się zle czuje, to wymiotuje, to pracuje fizycznie ciężko, to ma stresująca prace, różnie bywa.
Dlatego nie warto nikogo oceniać. Jeżeli ktos chce pracować i zdrowie mu na to pozwala-super, wypełnia sobie czas ciąży, wyjdzie do ludzi (osobiście właśnie tego mi brakuje, ale czuje się tak słabo, ze nie byłabym w stanie pracować, do tego moja praca jest taka średnia do tego „stanu”, nie mam żadnych wyrzutów sumienia i nie uważam się za nieuczciwą i osobiście denerwuje mnie takie podejście kobiet).
 
To wystarczylo powiedziec ze masz problemy zdrowotne, od poczatku pisalam, ze na L4 oczywiscie JESLI jest taka potrzeba, a to, ze wspominasz o tym dopiero teraz to nie moja wina
To jest forum I sa tutaj kobiety z roznymi doswiadczeniami, przeswiadczeniami I opiniami I jesli zadajesz pytanie to musisz liczyc sie z roznymi odpowiedziami..ale widze, ze cos ruszylo, wiec chyba guziczek przycisnelam...
Ja jestem nauczona, zeby byc uczciwa I szanowac innych, I tak zyje, I tego naucze moich dzieci
Dla mnie Twoje odpowiedzi od początku wskazują na Twoje doświadczenia. Że musisz zarabiać pieniądze i inne tam. Nie muszę wypowiadać się na temat moich dolegliwości zdrowotnych zwłaszcza,że powrót do pracy po ponad 3latach nie zawsze usłane jest różami i można sobie tylko narobić kłopotu narażając siebie na stresu.nie bądźmy dziećmi, liczy się komfort i zdrowie dziecka i matki.jezeli ktokolwiek ma się męczyć w pracy nawet jeśli to są tylko mdłości i osłabienie ciążowe a może sobie pozwolić na L4 to niech korzysta i cieszy się z pięknego czasu jakim jest ciąża. Poza tym,moja umowa zapewnia mi to,że będąc w ciąży będę mogła sobie pozwolić chociażby na prywatne usg a będąc na bezpłatnym wychowawczym wiadomo jakie są realia.kwestie finansowe są bardzo ważne bo to nasze poczucie bezpieczeństwa.szlachetnie poczekam całą ciążę i dopiero przejdę na zwolnienie żeby jeszcze mój pracodawca mógł coś wykombinować.
 
Ja prenatalne mam jutro o 18 i chyba jestem pierwsza na tym forum. Będzie to dokładnie 12 tydz i powiem szczerze,że się boje ale z drugiej strony jak będzie ok to i tak spokojna chyba nie będę bo ostatnio to badanie było idealne a córeczka miała Edwardsa. Sama już nie wiem jak do tego podejść...chyba poczekam aż się maluszek urodzi i dopiero wtedy odetchnę z ulgą że jest całe i zdrowe ,modlę sie o to każdego dnia. @KasiaKaty prosiłabym o trochę więcej taktu i delikatności w swoich wypowiedziach bo mi kiedyś też swoją pewna odpowiedzią tak pocisnelas ,że się nie spodziewałam że można być tak uszczypliwą i wredną. No ale tak jak napisałaś to jest forum i różni ludzie się wypowiadaja,szkoda tylko że reszta dziewczyn jest bardzo życzliwa a Ty potrafisz sprawić niepotrzebna przykrość swoimi odpowiedziami.
 
Ja prenatalne mam jutro o 18 i chyba jestem pierwsza na tym forum. Będzie to dokładnie 12 tydz i powiem szczerze,że się boje ale z drugiej strony jak będzie ok to i tak spokojna chyba nie będę bo ostatnio to badanie było idealne a córeczka miała Edwardsa. Sama już nie wiem jak do tego podejść...chyba poczekam aż się maluszek urodzi i dopiero wtedy odetchnę z ulgą że jest całe i zdrowe ,modlę sie o to każdego dnia. @KasiaKaty prosiłabym o trochę więcej taktu i delikatności w swoich wypowiedziach bo mi kiedyś też swoją pewna odpowiedzią tak pocisnelas ,że się nie spodziewałam że można być tak uszczypliwą i wredną. No ale tak jak napisałaś to jest forum i różni ludzie się wypowiadaja,szkoda tylko że reszta dziewczyn jest bardzo życzliwa a Ty potrafisz sprawić niepotrzebna przykrość swoimi odpowiedziami.
Ewela mega ogromne kciuki za jutro i za wyniki
 
Ja prenatalne mam jutro o 18 i chyba jestem pierwsza na tym forum. Będzie to dokładnie 12 tydz i powiem szczerze,że się boje ale z drugiej strony jak będzie ok to i tak spokojna chyba nie będę bo ostatnio to badanie było idealne a córeczka miała Edwardsa. Sama już nie wiem jak do tego podejść...chyba poczekam aż się maluszek urodzi i dopiero wtedy odetchnę z ulgą że jest całe i zdrowe ,modlę sie o to każdego dnia. @KasiaKaty prosiłabym o trochę więcej taktu i delikatności w swoich wypowiedziach bo mi kiedyś też swoją pewna odpowiedzią tak pocisnelas ,że się nie spodziewałam że można być tak uszczypliwą i wredną. No ale tak jak napisałaś to jest forum i różni ludzie się wypowiadaja,szkoda tylko że reszta dziewczyn jest bardzo życzliwa a Ty potrafisz sprawić niepotrzebna przykrość swoimi odpowiedziami.
To Ty na tym forum "starszyzna" jestes jesli chodzi o wiek ciazy :)
Tutaj w UK mowia, ze badania prenatalne daja % prawdopodobienstwa, ale nie wykluczaja wad :(
Nie sadze, ze jestem wredna czy uszczypliwa, raczej szczerze I w slowach nie przebieram. Jesli Cie zranilam kiedys moja wypowiedzia to przepraszam, nic nie pisalas, trzeba bylo mnie od razu do pionu ustawic :)
A co L4 to sa ludzie, ktorzy biora, bo jest taka potrzeba, a sa tacy co biora dla wygody I pieniedzy.
 
To Ty na tym forum "starszyzna" jestes jesli chodzi o wiek ciazy :)
Tutaj w UK mowia, ze badania prenatalne daja % prawdopodobienstwa, ale nie wykluczaja wad :(
Nie sadze, ze jestem wredna czy uszczypliwa, raczej szczerze I w slowach nie przebieram. Jesli Cie zranilam kiedys moja wypowiedzia to przepraszam, nic nie pisalas, trzeba bylo mnie od razu do pionu ustawic :)
A co L4 to sa ludzie, ktorzy biora, bo jest taka potrzeba, a sa tacy co biora dla wygody I pieniedzy.
Bardzo dobrze to zostało wyżej ujęte.to jest nasz przywilej.natomiast to,że niektóre z tego korzystają według uznania nie powinno być powodem hejtu.Jesli uczysz dzieci szacunku to warto byłoby nauczyć się ważyć słowa bo to już raczej niestety brak kultury.pozdrawiam
 
Ojojoj się porobiło.
Z autopsji. Poszłam na zwolnienie zaraz na początku ciąży, coś koło 12 tyg. bedąc na bezpłatnym wychowawczym. I nie było w sumie zaleceń, ja tak chciałam .Praca też nie była stresująca ani męcząca. Ale... po pierwsze przez kilka miesięc l4 wpadało mi chorobowe po 2, miałam dzieci w domu, a po 3 wreszcie... dlaczego nie mogłam skorzystać z tego skoro mi się legalnie należało? Absolutnie nie czuję się gorsza czy leniwa, czy ,że wykorzystałam pracodawcę. Takie moje prawo. @Kordosia jak czujesz,że masz ochotę pójść na L4 i że dobrze,Ci to zrobi to idż i się nie szczyp.
 
reklama
Do góry