reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

lutowe mamy 2019

na kiedy termin??


  • Wszystkich głosujących
    101
Nudy, nudy, nudy. Z nudów nalepiłam 18 kotletów mielonych z kaszy i warzyw :D połowa w zamrażarce na gorsze dni, trochę zjedzonych. Głód trwa w najlepsze szczególnie na awokado i pomidory zalane cytryną i tabasco.

Denerwuję się i nie doczekam do wtorku na pierwszą wizytę prowadzenia ciąży więc idę na samo USG ale jutro :)
 
reklama
Ja od poniedzialku 6-14 w pracy, a później w łóżku leżę sumiennie, pozbywam się krwiaka, bo go nie chce widzieć za tydzień na wizycie, oglądam serial na netflixie [emoji4] jeszcze tylko jutro tak, w piątek 9-17 do pracy a później tydzień urlopu :)
 
hej dziewczyny ja już w domu jestem pozwolcie ze sprostuje po co było czyszczenie potrzebne otorz jak pisałam o 19 było już po wszystkim wypadlo ze mnie wszystko plod z resztakami tkanek od razu mnie wzięli na usg i lekarz stwierdził ze cos tam chyba jest ale nieduzo i ze lepiej doczyscic bo po co ma się wdac zakarzenie zabieg miałam o 22 dopiero do tego czasu jeszcze skrzepy wylatywaly także wsumie sama niewiem czy było to czyszczenie bo dziewczyna z sali mowila ze mnie odwieźli już po 5 minutach możliwe ze jednak czyszczenia niebylo bo niekrwawie tylo mam takie jakby plamienie leciutkie jak na końcu okresu wsumie to nawet nie plamienie a brudzenie. Plod już wyslany do badan o 15 kurier odebral teraz czekam do 5 dni roboczych na wyniki jak będę znala już plec wtedy do urzędu zarejestrować a wcześniej jeszcze do szpitala po karte martwego urodzenia no i czeka mnie pogrzeb i cala ta papierologia. Ogolnie dobrze się czuje nic mnie nie boli a starac się mogę ponownie już po 2 okresie i zza 10 dni do kontroli. ciekawe tylo kiedy ten okres zechce się pojawić beta jeszcze wysoka wczoraj miała 104 567 spada ale powoli
No to również życzę aby za dwa miesiące udało Ci się zajść w ciążę i aby skończyła się ona szczesliwym porodem po 9 miesiącach. Pochwal się tutaj nam wtedy ,że jesteś na czerwcowych lub lipcowych mamusiach:)Pozdrawiam
 
@ForgetMeeNot

Ja mam 33, a z Szymkiem w ciąży miałam właśnie 26 [emoji23] wiesz wiek i tak mamy jeszcze niski, mam kobietę w pracy która zaszła jak miała 48, a myślała, ze brak okresu to oznaka menopauzy [emoji6] ma zdrowego 3 latka teraz [emoji6] myśle, ze jak już mina nam te cholerne 12 tygodni to będzie już dużo lepiej! Bedą zdrowe, piękne i mądre jak swoje mamy te dzieciaczki [emoji8][emoji6][/QUOTE]
 
Ja byłam już na usg dwa tygodnie temu i było serducho. Data potwierdzona wstępnie na 4 Lutego :) ja sie boje wykrycia wad na 12 tyg, moja najlepsza przyjaciółka przeszła przed Edwardsa, kolejnej dzidzia ogromną wadę serca. Boje sie, ze trzeba będzie amniopunkcję albo jakieś dalsze badania...teraz jestem starsza niż z Szymkiem i więcej do głowy przychodzi. Z nim taki spokój miałam w ciąży...
Emilia nie martw się wadami przy swoim wieku,ja też przeszłam rok temu przez Edwardsa i po wywiadzie z lekarzami dowiedzialam sie,ze to nie jest tak jak statystyki mówią ,ze kobiety po 35 r.ż są najbardziej narażone na urodzenie dziecka z wadą. W praktyce bardzo często młode kobiety rodzą dzieci z wadami ale internet o tym nie ,,powie,,. Też się zastanawiałam czy próbować jeszcze ale kilku lekarzy dało mi zielone światło i już dziś zaczynam 11 tydzień z naszym malutkim okruszkiem,pełna nadziei że tym razem będzie dobrze.:) Pozdrawiam i życzę samych pozytywnych myśli i wizyt;)
 
Hej babeczki:) nadrobilam ten milion waszych wpisów hehe. U mnie dalszy ciąg lenistwa kontrolowanego,bo mąż przez 2 tyg do 19 w pracy więc troszkę mniej aktywne dni przede mną. Ogólnie czuję się dobrze, cycki nadal jak kamienie bolace, siusiu co chwilę, raczej brak apetytu i to tyle jak narazie. Jutro już wizyta, mam nadzieję,ze moja Pestka urosła i serduszko wali ładnie. Jutro dopytam konkretnie który to tydZien, bo idę wreszcie do swojej Pani gineolog. IrenkA podejrzewam, ze u Ciebie z tydzień młodsza ciąża niż u mnie. Wszystko będzie już widać na następnym usg :* ja też musiałam cierpliwie czekać. Najpierw nic nie było widać, potem minimalny pecherzyk, potem trochę większy a dopiero ostatnio mały zarodek i serduszko ;) przy becie powyżej 10 tys dopiero. A ostatnie dwa wyniki to 4tys a po 4 dniach 9tys i lekarka nic nie mówiła,ze źle.
 
Ja tez zaliczyłam dziś wieczorną wizytę, wszystko w porzadeczku;)
A dzień mi minął całkiem dobrze, mam wolne i leniuchuje. W sumie słabo się czuje i ciagle mam mdłości wiec nie mam za bardzo ochoty gdzieś jeździć, ostatnio głównie siedzę w domu, czytam książki, oglądam coś na netflixie;)
Jutro szykuje się na grilla wieczorem, mam nadzieję, ze mdłości odpuszczą trochę bo nie wiem jak będę robić od rana te szaszłyki:D
 
Ja dzisiaj też wizytowalam :) bobo ma już 1,5 cm i widać rączki i nóżki :) plamienia jak na razie ustaly, ale ciągle mam brać Duphaston.

Męczy mnie ciągła niemoc. Najchętniej bym cały czas leżala, ale przy 14 miesięcznym urwisie to niemożliwe ;) mam też napady obzarstwa. Jak tylko mam pusty żołądek to męczą mnie mdłości. Zawsze jakaś kromeczka musi być pod ręką :)
 
reklama
Hej babeczki:) nadrobilam ten milion waszych wpisów hehe. U mnie dalszy ciąg lenistwa kontrolowanego,bo mąż przez 2 tyg do 19 w pracy więc troszkę mniej aktywne dni przede mną. Ogólnie czuję się dobrze, cycki nadal jak kamienie bolace, siusiu co chwilę, raczej brak apetytu i to tyle jak narazie. Jutro już wizyta, mam nadzieję,ze moja Pestka urosła i serduszko wali ładnie. Jutro dopytam konkretnie który to tydZien, bo idę wreszcie do swojej Pani gineolog. IrenkA podejrzewam, ze u Ciebie z tydzień młodsza ciąża niż u mnie. Wszystko będzie już widać na następnym usg :* ja też musiałam cierpliwie czekać. Najpierw nic nie było widać, potem minimalny pecherzyk, potem trochę większy a dopiero ostatnio mały zarodek i serduszko ;) przy becie powyżej 10 tys dopiero. A ostatnie dwa wyniki to 4tys a po 4 dniach 9tys i lekarka nic nie mówiła,ze źle.
Dziekuje Ci Kochana ;* dodalas mi troszke otuchy;* nie wiem czemu tylko ten mój „nowy gin” tak powiedział, ze liczy na podwojenie przy tej becie:/ no ale dobra zobaczymy, ogólnie nie powiedział złego słowa, ale i tak wyszłam zmartwiona ze nic nie widać :( czekamy ✊
 
Do góry