milusia83
Podwójna mamuśka:)
- Dołączył(a)
- 16 Listopad 2009
- Postów
- 2 715
Hej kobietki,
nie wiem co dzisiaj jest za dzień, ale wszędzie korki, wypadki, jedna wielka masakra....ja też dobudzić się nie mogłam, zawsze z rana mocna herbata mi pomagała, a teraz to nie bardzo mogę taką pić, piję delikatną zieloną....
Wczoraj byłam w kinie z koleżanką (mega spontan) bo miałyśmy darmowe bilety na "Pozycja obowiązkowa", naprawdę się uśmiałam, ale jednak film dla osób bardziej "wiekowych"
Po kinie, już wieczorem, po prysznicu, zamiast się zrelaksować to zaczęłam czytać historie aniołkowych mam. Nosz kurcze?? Po co ja to czytam. Potem mi smutno, potem łapią mnie doliny. Jeszcze jakiś miesiąc temu cała moja trójka dzieci przechodziła ospę. Ja niby w dzieciństwie również, ale wiadomo - wkręt, czy dziecku się nic nie stało? Boże ten instynkt macierzyński jest dobijający i frustrujący zarazem....
Jeżeli chodzi o wątek zakmnięty, to jak najbardziej do fotek itp. Generalnie zawsze jak zakładałyśmy wątek zamknięty to automatycznie wszystko się przenosiło na zamknięty....Główny umierał śmiercią naturalną...
KasiaKaty no właśnie muszę chyba spróbować z tą czekoladą, bo ostatnio nawet tak mam, że zaczyna się ssanie w żołądku potem niedobrze, więc po co nakręcać całą spiralę różnych zaburzeń Ja też poczytałam o niftach, jejku przerażają mnie te wszysstkie choroby...
Semiffredo, ja jak nie byłam w ciąży to również non stop dalekie dystansy, tylko Tokio, Hong Kong, Chiny. I w samolotach oczywiście leci się super komfortowo, tylko niestety start i lądowanie, zdycham boję się, że mój stres mógłby niekorzystnie wpłunąć na dzidziulka.... O fuck temperatura przerażająca, ale klima itp. dacie radę Będzie na pewno bajkowo bo tak jak myślimy tak się dzieje, pozytywne myślenie ściąga pozytywne działania
Gabrysia95 i super, będzie w szpitalu "Mąż" Zazdroszcę braku mdłości, ciesz się tym ja mam genetyczne 27 lipca, wtedy będzie 12 tydzień i 4 dzień, i oby wszystko było ok.
RAz dwa Trzy ja ostatnio też 250 zł zostawiłam w laboratorium masakra
Karolina921 usg genetyczne jest mega istotne, u mnie lekarzz sprawdził każdy narząd, łącznie ze wstępną diagnozą serduszka. Ale mimo wszystko zawsze stres jest do końca ciąży.
Anna26 wracaj do zdrówka....w pełni sił i energii. Dla mnie Twoja praca jest bardzo bardzo trudna....
Łucja pilnuj się, bo ja się nabawiłam hemoroidów w pierwszej ciąży, trzeba co 2h obowiązkowo dupkę podnieść, bo tam właśnie krew uciska na naczynia, a potem obrzęki pindulki i odbytu, może nie na począktu ciąży, ale potem masakra...
Dombro26 gratki, spory brzdąc...
GAya11 ja wiem jak trudna jest praca w domu, posprzątać (teraz na szczęście mamy pomoc, bo z meżem firma, a w domu trójka dzieci), poprać, ugotować no pi pilnować, żeby dzieci się nie pozabijały
Ewela821 oj stycznióweczka będziesz jak nic gratki, najważniejsze, że bubuś zdrowy masz foteczkę?
EMilia S oj jakbym siebie czytała, wujek Google non stop, martwe porody, poronienia jak jakaś psychiczna się zachowuję...
MEgi86 kciukaski najmocniejsze
Caitlyn w pierwszym trymestrze jest mega ważny kwas foliowy w formie aktywnej, metylofolian, reszta tyle o ile. W późniejszym etapie na niedokrwistość polecam chela fer (nie wpływa na zwiększenie nudności) nie daje takich zaparć, a bardzo szybko podnosi poziom żelaza i hemoglobiny.
Justyna_Maj zdróweczka... Beta HCG rośnie co dwa trzy dni i wtedy jest zawsze gorsze samopoczucie...
nie wiem co dzisiaj jest za dzień, ale wszędzie korki, wypadki, jedna wielka masakra....ja też dobudzić się nie mogłam, zawsze z rana mocna herbata mi pomagała, a teraz to nie bardzo mogę taką pić, piję delikatną zieloną....
Wczoraj byłam w kinie z koleżanką (mega spontan) bo miałyśmy darmowe bilety na "Pozycja obowiązkowa", naprawdę się uśmiałam, ale jednak film dla osób bardziej "wiekowych"
Po kinie, już wieczorem, po prysznicu, zamiast się zrelaksować to zaczęłam czytać historie aniołkowych mam. Nosz kurcze?? Po co ja to czytam. Potem mi smutno, potem łapią mnie doliny. Jeszcze jakiś miesiąc temu cała moja trójka dzieci przechodziła ospę. Ja niby w dzieciństwie również, ale wiadomo - wkręt, czy dziecku się nic nie stało? Boże ten instynkt macierzyński jest dobijający i frustrujący zarazem....
Jeżeli chodzi o wątek zakmnięty, to jak najbardziej do fotek itp. Generalnie zawsze jak zakładałyśmy wątek zamknięty to automatycznie wszystko się przenosiło na zamknięty....Główny umierał śmiercią naturalną...
KasiaKaty no właśnie muszę chyba spróbować z tą czekoladą, bo ostatnio nawet tak mam, że zaczyna się ssanie w żołądku potem niedobrze, więc po co nakręcać całą spiralę różnych zaburzeń Ja też poczytałam o niftach, jejku przerażają mnie te wszysstkie choroby...
Semiffredo, ja jak nie byłam w ciąży to również non stop dalekie dystansy, tylko Tokio, Hong Kong, Chiny. I w samolotach oczywiście leci się super komfortowo, tylko niestety start i lądowanie, zdycham boję się, że mój stres mógłby niekorzystnie wpłunąć na dzidziulka.... O fuck temperatura przerażająca, ale klima itp. dacie radę Będzie na pewno bajkowo bo tak jak myślimy tak się dzieje, pozytywne myślenie ściąga pozytywne działania
Gabrysia95 i super, będzie w szpitalu "Mąż" Zazdroszcę braku mdłości, ciesz się tym ja mam genetyczne 27 lipca, wtedy będzie 12 tydzień i 4 dzień, i oby wszystko było ok.
RAz dwa Trzy ja ostatnio też 250 zł zostawiłam w laboratorium masakra
Karolina921 usg genetyczne jest mega istotne, u mnie lekarzz sprawdził każdy narząd, łącznie ze wstępną diagnozą serduszka. Ale mimo wszystko zawsze stres jest do końca ciąży.
Anna26 wracaj do zdrówka....w pełni sił i energii. Dla mnie Twoja praca jest bardzo bardzo trudna....
Łucja pilnuj się, bo ja się nabawiłam hemoroidów w pierwszej ciąży, trzeba co 2h obowiązkowo dupkę podnieść, bo tam właśnie krew uciska na naczynia, a potem obrzęki pindulki i odbytu, może nie na począktu ciąży, ale potem masakra...
Dombro26 gratki, spory brzdąc...
GAya11 ja wiem jak trudna jest praca w domu, posprzątać (teraz na szczęście mamy pomoc, bo z meżem firma, a w domu trójka dzieci), poprać, ugotować no pi pilnować, żeby dzieci się nie pozabijały
Ewela821 oj stycznióweczka będziesz jak nic gratki, najważniejsze, że bubuś zdrowy masz foteczkę?
EMilia S oj jakbym siebie czytała, wujek Google non stop, martwe porody, poronienia jak jakaś psychiczna się zachowuję...
MEgi86 kciukaski najmocniejsze
Caitlyn w pierwszym trymestrze jest mega ważny kwas foliowy w formie aktywnej, metylofolian, reszta tyle o ile. W późniejszym etapie na niedokrwistość polecam chela fer (nie wpływa na zwiększenie nudności) nie daje takich zaparć, a bardzo szybko podnosi poziom żelaza i hemoglobiny.
Justyna_Maj zdróweczka... Beta HCG rośnie co dwa trzy dni i wtedy jest zawsze gorsze samopoczucie...