reklama
karolina921
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Czerwiec 2018
- Postów
- 749
@dombro26 wyrazy współczucia i dużo siły [emoji852]️
@gaya11 trzymam kciuki za wizytę [emoji106]
A ja dziś mam wizytę u lekarza z tego pakietu na 14. Zobaczymy kto to i jak to będzie wygląda w ogóle bo może jak lekarz będzie fajny to zostanę i tam będę ciążę prowadzić [emoji5] zamaist prywatnie chodzić i grubą kasę płacić. Miłego dnia i trzymam kciuki za wszystkie co dziś wizytują [emoji4][emoji106]
@gaya11 trzymam kciuki za wizytę [emoji106]
A ja dziś mam wizytę u lekarza z tego pakietu na 14. Zobaczymy kto to i jak to będzie wygląda w ogóle bo może jak lekarz będzie fajny to zostanę i tam będę ciążę prowadzić [emoji5] zamaist prywatnie chodzić i grubą kasę płacić. Miłego dnia i trzymam kciuki za wszystkie co dziś wizytują [emoji4][emoji106]
Myślę,że nie masz czym sie martwić. Ja ostatnio mam na zmianę, dwie noce śpię a kolejne dwie wstaję po 2,3 razy bo nie mogę wytrzymać. Myślę ze dużo zależy od tego co zjesz na noc i ile wypijesz. Ja jak zjadlam owoce jakies to nawet i po 4 razy wstawalam. Wiec teraz ograniczam na noc wole spać niż latać co chwilę do wc.Dziewczyny ja tak na szybko. Przestalo mnie cisnac na pecherz w nocy, dzisiaj 10tc + 0 dni. Ostatnie dwie noce w ogole nie wstaje. Czy mam sie matrwic?? Czy Wy wszystkie wstajecie??
karolina921
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Czerwiec 2018
- Postów
- 749
Ja już też nie wstaje od paru dni. Ale jakoś nie zastanawiałam się nad tymi i wydaje mi się, że to też zależy jak macica się ułoży - nie wiem czy mam rację. Bo czasem ją np "czuję" cały dzień, a czasem wcale. Jak się martwisz to masz możliwość jechać na Ip czy do gina? Albo może masz wizytę niedługo?Dziewczyny ja tak na szybko. Przestalo mnie cisnac na pecherz w nocy, dzisiaj 10tc + 0 dni. Ostatnie dwie noce w ogole nie wstaje. Czy mam sie matrwic?? Czy Wy wszystkie wstajecie??
Buka83
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 5 Lipiec 2018
- Postów
- 51
U mnie też objawy pojawiają się i znikają, podobnie miałam w poprzedniej ciąży. Też nie wstaję każdej nocy.Dziewczyny ja tak na szybko. Przestalo mnie cisnac na pecherz w nocy, dzisiaj 10tc + 0 dni. Ostatnie dwie noce w ogole nie wstaje. Czy mam sie matrwic?? Czy Wy wszystkie wstajecie??
IrenaX
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Maj 2018
- Postów
- 2 720
Kochana zaglądaj czasem do nas i pisz co słychać. Po części zostawiłaś tu odrobinę siebie także musisz czasem dać znać. A ja od siebie mocno trzymam za Ciebie kciuki by tym razem jak ujrzysz dwie kreseczka to żeby wyszły po 9 miesiącach całe zdrowe i rozowiutkiebuziaki
Trzymam Kochana kciuki by wszystko było dobrze! Jest mi strasznie ciężko na sercu ;( ciagle myśle, płacze;( taka wielka pustka mnie ogarnęła;( mogłam mieć aniołka i nagle nie mam... tak szybko się to skończyło ;(( jak wrócić teraz do pracy, jak to będzie ;( nie wiem nie potrafię się z tym pogodzić... ;((Hej babki.Doczytałam Was. U mnie niedziela nad morzem. Przydał się taki dzień na leżing i nicnierobing Chociaż wieczorem kłuło mnie jakoś dziwnie ale to chyba z przemęczenia.
A dzisiaj to ja Was proszę o mocno zaciśnięte łapki, mam pierwszą wizytę na 18.20,uff w końcu. Ale już mnie telepie z nerwów.
Idealnie to ujęłaś.
Macica rośnie więc normalne. Jak zaczynalam 8 tydzień to wyczytalam że jest już wielkości pomarańczy. Także mała piłka to dobre określenie[emoji6]Dziewczyny czy wy też macie uczucie jakbyscie mialy piłkę w samym dole brzucha? Albo bulgotania w brzuchu ?
Megi86
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Czerwiec 2018
- Postów
- 867
Dziewczyny ja tak na szybko. Przestalo mnie cisnac na pecherz w nocy, dzisiaj 10tc + 0 dni. Ostatnie dwie noce w ogole nie wstaje. Czy mam sie matrwic?? Czy Wy wszystkie wstajecie??
Ja nie wstawalam (ew. moze z 2 x przez ten caly okres czasu) i nie wstaje. Ide do toalety rano i przed samym spaniem. Dzis jest 10+5
.
gaya11
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Październik 2016
- Postów
- 625
DziękujęTrzymam Kochana kciuki by wszystko było dobrze! Jest mi strasznie ciężko na sercu ;( ciagle myśle, płacze;( taka wielka pustka mnie ogarnęła;( mogłam mieć aniołka i nagle nie mam... tak szybko się to skończyło ;(( jak wrócić teraz do pracy, jak to będzie ;( nie wiem nie potrafię się z tym pogodzić... ;((
@IrenaX kilka lat temu przechodziłam dokładnie przez to samo co ty teraz.Też był płacz, wściekłość na cały świat, dlaczego ja itp. Cieżko było jak cholera, każdy mnie pocieszał ale to bolało jeszcze bardziej. Nie potrafiłam normalnie funkcjonować , bosze ile ja się naryczałam, nawrzeszczałam ile kłótni niepotrzebnych było.Z czasem było coraz lepiej, powoli, nic na siłę. Masz ochotę płakać to płacz, chcesz rzucać talerzami z nerwów to rzucaj. Bałam się kolejnej ciąży,że może będzie to samo.Ale z czasem minął mi strach,lęk obawy,ból. Teraz mam 3 wspaniałych synów i z czwartym bejbi w drodze. Walcz o swoje szczęście. Nie poddawaj się. Nie bój się nowego. Ja wiem,że można. Że każda z nas może, trzeba chcieć. Tobie szczególnie kochana,życzę tego z całego serca. No, a jak coś to wiesz, pykaj na priv- poryczymy razem ,a co tam
reklama
IrenaX
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Maj 2018
- Postów
- 2 720
Ja walczyłam i wierzyłam do końca... tylko u mnie beta rosła, slabo, ale rosla....Ja dzisiaj na 17.15 , ciężkie chwilę przede mną - w tamtym tygodniu beta spadła z 5846 do 4938 po 48h więc czuje że nie dostanę dobrych wiadomości czuje się świetnie i jest mała iskierka ,licze na cud. Trzymajcie kciuki.
No, ale niestety tego felernego dnia 7.07 się zatrzymała;(( diagnoza była jednoznaczna;(( strata to najgorsze co może być ;( tym bardziej jak pierwsza ciąża ;( bylam mama niecałe 8 tygodni ;(( tak szybko to wszystko się potoczyło ;(
Tobie Kochana życzę jak najlepiej!
Dużo siły i wiary!
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 1 tys
Podziel się: