hihi pewnie każda z nas by chciała :-) U Ciebie już jakieś skurcze przynajmniej są wiec nic straconego :-) uparte te nasze dzieciaczki jak nic...Kamisia ją się zglaszam na ochotnika na wypakowanie
reklama
PaniAg
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Kwiecień 2015
- Postów
- 4 050
Ja rodze w niedziele. I koniec xD Moze ze stresu przed poniedzialkiem urodze. W pon. Maz wzial wolne i jedziemy rano na ta porodowke. Bedzie 4 dni po terminie. Nie chcialam w dniu terminu jak lekarz sugerowal. Bo niby dziecko duze. Moze i jestem i glupia ale jakos przerazila mnie wizja pobytu w szpit.na weekend. Ruchy są,ibserowuje jeszcze uwazniej, cisnienie ok wiwc bez paniki. W pon.bym tez najchetniej nie szla ale to juz trzeba...
Wczoraj posprzatalam to mamy luz. Dzis obiad u tesciow xD
Wczoraj posprzatalam to mamy luz. Dzis obiad u tesciow xD
beemik
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Lipiec 2015
- Postów
- 872
Wow, to wy naprawde sie juz na porod szykujecie. Kamisia ma racje niech któras juz zacznie to reszta sie posypie u mnie dalej nic-totalna cisza. A w nocy spalam super. Wstalam tylko raz do wc o 3 nad ranem, a potem dopiero obudziłam sie o 8. Wlasnie zaliczylam drzemke, a mi sie to czesto nie zdarza. Fajnie gdyby mnie wzieło z zaskoczenia-na to liczę
Z tym cisnieniem to lekarz mówił, ze jest dość wysokie, ale to raczej normalne. I wlasnie o tej drugiej wartosci powiedzial, zeby nie przekraczała 100. Ale tez trzeba miec swoj rozum i nie ufać im tak do końca, bo roznie to bywa. Ale dziekuje za wasze odpowiedzi-jestem juz o wiele spokojniejsza!
Zamówiłam sobie pare rzeczy z aliexpress, tak na próbę i dzisiaj przyszła mi pierwsza z nich. Zaraz wam pokaze-no teraz to jestem gotowa na 100%
Z tym cisnieniem to lekarz mówił, ze jest dość wysokie, ale to raczej normalne. I wlasnie o tej drugiej wartosci powiedzial, zeby nie przekraczała 100. Ale tez trzeba miec swoj rozum i nie ufać im tak do końca, bo roznie to bywa. Ale dziekuje za wasze odpowiedzi-jestem juz o wiele spokojniejsza!
Zamówiłam sobie pare rzeczy z aliexpress, tak na próbę i dzisiaj przyszła mi pierwsza z nich. Zaraz wam pokaze-no teraz to jestem gotowa na 100%
Załączniki
magmich
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Wrzesień 2015
- Postów
- 5 670
Cześć dziewczyny,
u nas zaliczony dzisiaj pierwszy spacerek, w zasadzie to starsza córka opanowała wózek
U mnie wysokie ciśnienie pojawiło się po porodzie i skończyło się na tabletkach na obniżenie. Dzisiaj jak mierzyłam to miałam już 116/79 więc tabletki podziałały. Podejrzewam że u mnie to stres i nerwy bo mam jeszcze takie kłucie w klatce jakby nerwoból.
No nic trzeba się zrelaksować i wyspać Marzy mi się gorąca kąpiel z pianką
u nas zaliczony dzisiaj pierwszy spacerek, w zasadzie to starsza córka opanowała wózek
U mnie wysokie ciśnienie pojawiło się po porodzie i skończyło się na tabletkach na obniżenie. Dzisiaj jak mierzyłam to miałam już 116/79 więc tabletki podziałały. Podejrzewam że u mnie to stres i nerwy bo mam jeszcze takie kłucie w klatce jakby nerwoból.
No nic trzeba się zrelaksować i wyspać Marzy mi się gorąca kąpiel z pianką
Hej!
ja też mam w tym ostatnim okresie wyższe ciśnienie, chociaż średnio przez większość ciąży miałam 110/70. Teraz zazwyczaj jest w graniach 130/85-90. Chyba tak może być w końcówce.
U nas w rodzinie poszły zakłady odnośnie terminu porodu. Mój jest na jutro, ale mimo że kręgosłup i podbrzusze bolą od kilku dni to nic się nie zmienia. Sprzątam, spaceruję, łażę po schodach, wczoraj dostałam głupawki i nawet biegałam po domu i zgodnie z zaleceniami jednej z Was robiłam przysiady... i nic...
Magmich i długo spacerowałyście?
beemik a Ty się nie szykujesz?
ja też mam w tym ostatnim okresie wyższe ciśnienie, chociaż średnio przez większość ciąży miałam 110/70. Teraz zazwyczaj jest w graniach 130/85-90. Chyba tak może być w końcówce.
U nas w rodzinie poszły zakłady odnośnie terminu porodu. Mój jest na jutro, ale mimo że kręgosłup i podbrzusze bolą od kilku dni to nic się nie zmienia. Sprzątam, spaceruję, łażę po schodach, wczoraj dostałam głupawki i nawet biegałam po domu i zgodnie z zaleceniami jednej z Was robiłam przysiady... i nic...
Magmich i długo spacerowałyście?
beemik a Ty się nie szykujesz?
anit80
Fanka BB :)
My już też po spacerku, trochę wiało a przez okno tak pięknie wyglądało. Dobrze że słoneczko pięknie świeciło :-)
Mały śpi jeszcze w wózku, ja zdążyłam dokończyć obiad i zjeść, teraz przydałaby się drzemka ale raczej marne szanse bo pewnie cyconek się obudzi ;-)
Mały śpi jeszcze w wózku, ja zdążyłam dokończyć obiad i zjeść, teraz przydałaby się drzemka ale raczej marne szanse bo pewnie cyconek się obudzi ;-)
magmich
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Wrzesień 2015
- Postów
- 5 670
Mkvet straciłam rachubę czasu ale pół godziny to z pewnością było.
Anit u nas też wieje ale myślę że małą szczelnie otuliłam i teraz też śpi smacznie w wózku, nawet jej za bardzo nie rozebrałam żeby się nie rozbudziła Zdjęłam tylko czapeczkę i rozpięłam kombinezon.
Jutro niby ma padać więc pewnie nici ze spacerowania.
Anit u nas też wieje ale myślę że małą szczelnie otuliłam i teraz też śpi smacznie w wózku, nawet jej za bardzo nie rozebrałam żeby się nie rozbudziła Zdjęłam tylko czapeczkę i rozpięłam kombinezon.
Jutro niby ma padać więc pewnie nici ze spacerowania.
PaniAg
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Kwiecień 2015
- Postów
- 4 050
Od obiadu mam cały twardy brzuch i bóle, może sobie wmawiam,ze silniejsze ale trwaja bez żadnych przerw. Krzyzowe, okresowe i w ogole caly brzuch jakis dziwny. Ale wszystko do wytrzymania.
W planach ciepla kąpiel, to zobaczymy.
Niech to bedzie juz bo ilez mozna odpowiadac,ze sie jest nadal w dwupaku?
Moje moce nagle opadły, czuje bezsenną noc,bo wicher hula okropnie!
W planach ciepla kąpiel, to zobaczymy.
Niech to bedzie juz bo ilez mozna odpowiadac,ze sie jest nadal w dwupaku?
Moje moce nagle opadły, czuje bezsenną noc,bo wicher hula okropnie!
LilithGoth
Fanka BB :)
Hej dziewczyny
Wczoraj umieralam z bólu po cc wiec juz pozniej sie nie odzywalam...najgorsze bylo odkrztusic kaszel dzisiaj to tez do przyjemnosci nie nalezy...nadal boli ale do wytrzymania.
Marcelek ladnie ciagnie cyca ale jak na razie to tylko sama siarkę bo pokarmu brak wiec lecimy na.mm ale do piersi dostawiam moze zacznie sie nawal pokarmu a fajnie by bylo bo ladnie chwyta i ciagnie.
Wczoraj umieralam z bólu po cc wiec juz pozniej sie nie odzywalam...najgorsze bylo odkrztusic kaszel dzisiaj to tez do przyjemnosci nie nalezy...nadal boli ale do wytrzymania.
Marcelek ladnie ciagnie cyca ale jak na razie to tylko sama siarkę bo pokarmu brak wiec lecimy na.mm ale do piersi dostawiam moze zacznie sie nawal pokarmu a fajnie by bylo bo ladnie chwyta i ciagnie.
Załączniki
reklama
Carolajna32
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Lipiec 2015
- Postów
- 5 406
Przecież w pierwszych dniach wystarcza siara maluchowi !
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 318 tys
- Odpowiedzi
- 7
- Wyświetleń
- 940
Podziel się: