reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lutowe mamy 2016

Magda też obalam. Nina spała pięknie noce, Daniel nas olewa ;))

Lilith wcześnie? Tylko tak kierowcę mają ;)
Tu na szybko w locie spojrzała ma ranę, małego pępek, podpis i wyszła :)
Wolałabym żeby nie przychodziła bo nie widzę sensu.
 
reklama
Magda też obalam. Nina spała pięknie noce, Daniel nas olewa ;))

Lilith wcześnie? Tylko tak kierowcę mają ;)
Tu na szybko w locie spojrzała ma ranę, małego pępek, podpis i wyszła :)
Wolałabym żeby nie przychodziła bo nie widzę sensu.
No niektóre polozne jak.widac sa bo sa, aby tylko odbebnic te trzy wizyty i nara a kasa im leci i za co?
 
Ja cos nie moglam w nocy spac. Za to teraz jeszcze leżę... Pogoda jakas dziwna. Ale spacer i tak dzis bedzie! Mały leniwy dzis strasznie...
 
Hej :-) urodziła już ktoras o której nie wiem? Bo nie mam czasu nadrabiać...
nas chcieli dziś wypisać, ale poprosiłam o jeszcze jeden dzień dla obserwacji, bo Antosiowi się ulewa wodami plodowymi, tzn.noskiem mu wyskakują a on wtedy robi się czerwony jakby się dusił :-( dlatego wolę być jedną dobę w szpitalu jeszcze. W razie co, będzie miał nam kto pomoc...
 
Ja też marnie spałam, usnęłam po północy, obudziłam się po 4.00 i tak sobie funkcjonuję od tej pory. Skończyłam sprzątać mieszkanie- teraz całe lśni :D i może się niedługo wyśpię.
W nocy zaczął mi odchodzić czop.
Planowałam też jakiś spacer ale pogoda paskudna i już chyba sama się boję... może jak Mąż wróci z pracy, chociaż on chyba też się boi gdzieś ze mną już teraz iść :D
 
Dziewczyny, malo zawalu przed chwilą nie dostałam! Na przeciwko mnie w bloku, na 4 piętrze stalo ok 2 letnie dziecko w otwartym oknie! Wyobrazacie sobie? I tak chodzilo po parapecie od wewnątrz od zamkniętego do otwartego az ktos zadzwonil domofonemmi dopiero je ktos zabral.
Ciarki mi przeszly straszne! Chwila nieuwagi i bylaby tragedia!
 
To byla chwila! Pustka w glowie co robić?! Predzej bym wyszla na balkon i wolala do ludzi na dworze,zeby tam ktos poszedl. Ja tez mieszkam wysoko. Nie chce myslec nawet co moglo sie stac. Ktos mogl do wc isc a sprytny dzieciak juz w oknie....
 
reklama
Witam się I ja :-) unas nocka odziwo super nawet się wyspałam mału spał u siebie w łóżeczku :-) jadł co 4 - 5 godz zjadal odbijal i spał dalej :-D taki nocki to ja lubię :-) a o to mój mały siłacz ;-)
 

Załączniki

  • 1455183926525.jpg
    1455183926525.jpg
    48,3 KB · Wyświetleń: 80
  • 1455183940106.jpg
    1455183940106.jpg
    47,6 KB · Wyświetleń: 80
Do góry