reklama
margarita888
Fanka BB :)
Dzień dobry,
Choco, beemik mocno trzymam kciuki za wizyty :-)
Carolajna powodzenia w przejmowaniu restauracji :-)
Choco, beemik mocno trzymam kciuki za wizyty :-)
Carolajna powodzenia w przejmowaniu restauracji :-)
betula
Fanka BB :)
To i ja wywołana się melduję
U nas bez większych oznak ciążowych, prócz powiększającego się brzuszyska i wiecznego niedospania. Wy też tak dużo śpicie?
Wizytę mam dopiero 31.08 i już nie mogę się doczekać, żeby sprawdzić czy wszystko z bąblem ok. I może się dowiem czy to bąbel czy bąbelka Jednak 4 tygodnie odstępu między wizytami to trochę za długo...
Witam wszystkie nowe mamuśki!
U nas bez większych oznak ciążowych, prócz powiększającego się brzuszyska i wiecznego niedospania. Wy też tak dużo śpicie?
Wizytę mam dopiero 31.08 i już nie mogę się doczekać, żeby sprawdzić czy wszystko z bąblem ok. I może się dowiem czy to bąbel czy bąbelka Jednak 4 tygodnie odstępu między wizytami to trochę za długo...
Witam wszystkie nowe mamuśki!
Ja też się melduję. I próbowałam coś napisać w międzyczasie, ale wiadomo jak to jest ;-)
Malinka - jak sytuacja? Trzymam kciuki za szybkie zdrowienie córeczki.
Magda - słuszna uwaga z tą wodą. Ja notorycznie piję zbyt mało, ale chyba muszę znaleźć jakiś sposób na siebie :-|
Szczególnie ze ból głowy trzymał mnie przez cały weekend i jeszcze trochę wczoraj. Do tego jeszcze nocami nie dosypiam bo moje dzieci budzą się dwa razy częściej niż zwykle. Nawet trochę wolę jak przychodzą do nas do łóżka, bo przynajmniej dłużej śpią i lepiej, a ja chyba się przyzwyczaiłam do spania na sardynkę ;-) Gorzej jak idę do nich, na sekundę kładę się w łóżeczku kolo O. i oczywiście rano budzę się w tym samym miejscu kompletnie połamana.
Ja wizytę mam gdzieś koło 7.09 (nigdy nie pamiętam) i akurat mi te 4 tyg odstępu nie przeszkadzają. Zresztą zawsze tak miałam i prywatnie i na NFZ.
Dobra - nie pisze więcej bo znowu nie zdążę dodać posta. Miłego dnia, udanych wizyt i braku dolegliwości :-)
Malinka - jak sytuacja? Trzymam kciuki za szybkie zdrowienie córeczki.
Magda - słuszna uwaga z tą wodą. Ja notorycznie piję zbyt mało, ale chyba muszę znaleźć jakiś sposób na siebie :-|
Szczególnie ze ból głowy trzymał mnie przez cały weekend i jeszcze trochę wczoraj. Do tego jeszcze nocami nie dosypiam bo moje dzieci budzą się dwa razy częściej niż zwykle. Nawet trochę wolę jak przychodzą do nas do łóżka, bo przynajmniej dłużej śpią i lepiej, a ja chyba się przyzwyczaiłam do spania na sardynkę ;-) Gorzej jak idę do nich, na sekundę kładę się w łóżeczku kolo O. i oczywiście rano budzę się w tym samym miejscu kompletnie połamana.
Ja wizytę mam gdzieś koło 7.09 (nigdy nie pamiętam) i akurat mi te 4 tyg odstępu nie przeszkadzają. Zresztą zawsze tak miałam i prywatnie i na NFZ.
Dobra - nie pisze więcej bo znowu nie zdążę dodać posta. Miłego dnia, udanych wizyt i braku dolegliwości :-)
Witam Was kochane ponownie
Nie odzywałam się długo bo miałam okropne mdłości i wymioty i na nic nie miałam sił... teraz już pozostał nieprzyjemny posmak w ustach ale przynajmniej mogę normalnie żyć Wczoraj miałam wizytę i lekarz stwierdził, że nic maluszkowi "nie dynda" między nóżkami a więc kolejna dziewucha na forum. Powoli już zaczynamy się rozglądać za wózkiem, ciuszkami, itp. Nie chcę tego zostawiać na koniec, chcę mieć wszystko załatwione do 8 miesiąca. Póki co, kiedy tylko wyszłam wczoraj z gabinetu, wpadłam do sh i szalałam pomiędzy różami:-)
Okazało się, że wg usg Malutka jest większa i termin wypada nam na 26 stycznia... Mam nadzieję, że mnie nie wygonicie z Lutówek?
Nie odzywałam się długo bo miałam okropne mdłości i wymioty i na nic nie miałam sił... teraz już pozostał nieprzyjemny posmak w ustach ale przynajmniej mogę normalnie żyć Wczoraj miałam wizytę i lekarz stwierdził, że nic maluszkowi "nie dynda" między nóżkami a więc kolejna dziewucha na forum. Powoli już zaczynamy się rozglądać za wózkiem, ciuszkami, itp. Nie chcę tego zostawiać na koniec, chcę mieć wszystko załatwione do 8 miesiąca. Póki co, kiedy tylko wyszłam wczoraj z gabinetu, wpadłam do sh i szalałam pomiędzy różami:-)
Okazało się, że wg usg Malutka jest większa i termin wypada nam na 26 stycznia... Mam nadzieję, że mnie nie wygonicie z Lutówek?
Carolajna32
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Lipiec 2015
- Postów
- 5 406
chocolatequa
Fanka BB :)
Dobry dzien
Wczoraj chcialo mi sie salatki a skonczylo sie na pulpecikach hehe
A dzis wizyta jeszcze troszkę
Wczoraj chcialo mi sie salatki a skonczylo sie na pulpecikach hehe
A dzis wizyta jeszcze troszkę
Tak czytam Wasze posty i widzę, że bardzo czekacie na wizyty. Jestem ciekawa jak u Was wygląda taka wizyta?
Ja mam wizyty średnio co 4 tygodnie, przy każdej oczywiście jestem zbadana, ale wiem, że takie badanie mówi o stanie dokładnie w danej minucie a chwile później może być już zupełnie inaczej. Podczas każdej wizyty poza tym mam mierzone ciśnienie i kontrolowaną wagę, ale to też robię sama w domu. Tak na prawdę mam poczucie, że jedyne tak rzeczywiście informacyjne badania to te z usg.
Czy macie usg wykonywane co miesiąc?
Ja mam wizyty średnio co 4 tygodnie, przy każdej oczywiście jestem zbadana, ale wiem, że takie badanie mówi o stanie dokładnie w danej minucie a chwile później może być już zupełnie inaczej. Podczas każdej wizyty poza tym mam mierzone ciśnienie i kontrolowaną wagę, ale to też robię sama w domu. Tak na prawdę mam poczucie, że jedyne tak rzeczywiście informacyjne badania to te z usg.
Czy macie usg wykonywane co miesiąc?
reklama
Carolajna32
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Lipiec 2015
- Postów
- 5 406
Sałatka, sałatka i masz babo placek. Poszłam po zakupy i teraz moja kuchnia robi sałatkę z mojego przepisu
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 326 tys
- Odpowiedzi
- 7
- Wyświetleń
- 946
Podziel się: