reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Lutowe mamy 2016

reklama
To i ja wywołana się melduję :)
U nas bez większych oznak ciążowych, prócz powiększającego się brzuszyska i wiecznego niedospania. Wy też tak dużo śpicie?

Wizytę mam dopiero 31.08 i już nie mogę się doczekać, żeby sprawdzić czy wszystko z bąblem ok. I może się dowiem czy to bąbel czy bąbelka :) Jednak 4 tygodnie odstępu między wizytami to trochę za długo...

Witam wszystkie nowe mamuśki!
 
Ja też się melduję. I próbowałam coś napisać w międzyczasie, ale wiadomo jak to jest ;-)

Malinka - jak sytuacja? Trzymam kciuki za szybkie zdrowienie córeczki.

Magda - słuszna uwaga z tą wodą. Ja notorycznie piję zbyt mało, ale chyba muszę znaleźć jakiś sposób na siebie :-|
Szczególnie ze ból głowy trzymał mnie przez cały weekend i jeszcze trochę wczoraj. Do tego jeszcze nocami nie dosypiam bo moje dzieci budzą się dwa razy częściej niż zwykle. Nawet trochę wolę jak przychodzą do nas do łóżka, bo przynajmniej dłużej śpią i lepiej, a ja chyba się przyzwyczaiłam do spania na sardynkę ;-) Gorzej jak idę do nich, na sekundę kładę się w łóżeczku kolo O. i oczywiście rano budzę się w tym samym miejscu kompletnie połamana.

Ja wizytę mam gdzieś koło 7.09 (nigdy nie pamiętam) i akurat mi te 4 tyg odstępu nie przeszkadzają. Zresztą zawsze tak miałam i prywatnie i na NFZ.

Dobra - nie pisze więcej bo znowu nie zdążę dodać posta. Miłego dnia, udanych wizyt i braku dolegliwości :-)
 
Witam Was kochane ponownie :)
Nie odzywałam się długo bo miałam okropne mdłości i wymioty i na nic nie miałam sił... teraz już pozostał nieprzyjemny posmak w ustach ale przynajmniej mogę normalnie żyć:D Wczoraj miałam wizytę i lekarz stwierdził, że nic maluszkowi "nie dynda" między nóżkami a więc kolejna dziewucha na forum. Powoli już zaczynamy się rozglądać za wózkiem, ciuszkami, itp. Nie chcę tego zostawiać na koniec, chcę mieć wszystko załatwione do 8 miesiąca. Póki co, kiedy tylko wyszłam wczoraj z gabinetu, wpadłam do sh i szalałam pomiędzy różami:-)
Okazało się, że wg usg Malutka jest większa i termin wypada nam na 26 stycznia... Mam nadzieję, że mnie nie wygonicie z Lutówek?:zawstydzona/y:
 
Śniadanko ;)
 

Załączniki

  • 1440486868784.jpg
    1440486868784.jpg
    18,1 KB · Wyświetleń: 35
Tak czytam Wasze posty i widzę, że bardzo czekacie na wizyty. Jestem ciekawa jak u Was wygląda taka wizyta?
Ja mam wizyty średnio co 4 tygodnie, przy każdej oczywiście jestem zbadana, ale wiem, że takie badanie mówi o stanie dokładnie w danej minucie a chwile później może być już zupełnie inaczej. Podczas każdej wizyty poza tym mam mierzone ciśnienie i kontrolowaną wagę, ale to też robię sama w domu. Tak na prawdę mam poczucie, że jedyne tak rzeczywiście informacyjne badania to te z usg.
Czy macie usg wykonywane co miesiąc?
 
reklama
Do góry