reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Lutowe mamy 2016

reklama
Hehe, no chcę już czuć maleństwo :tak:
Ja to w ogóle mam nieprzespane noce... do niedawna synek spał ciągle z nami. Przyczyna taka, że gdy śpi sam to budzi się co chwilę, a z nami przesypiał całe noce. No ale teraz już musi spać sam, od lipca śpi w swoim pokoju i są noce, że wstaje bardzo często :baffled:
 
Olcia a ile synek ma? My też mamy taki problem Adaś zasypia z nami, później go przenoszę do lozeczka ale w nocy jak się przebudzi to zaraz woła, że chce do nas..
Teraz się zacznie bo musimy go odzwyczaić takiego spania no i przesiedlić do innego pokoju. Ciekawe jak to zniesie, może jakieś wypasione nowe lozeczko załatwi sprawę?
 
Bozienka, Bartek właśnie mocno mnie kopał po brzuchu i w ogóle coraz większy więc komfort spania coraz gorszy :-p
teraz zdarzają się już lepsze noce, ale siedzę przy nim aż zaśnie, choć to akurat u nas kwestia paru minut. Ale ostatnio była taka noc, że jak obudził się o 2 w nocy to do 5 siedziałam koło jego łóżka :baffled:
 
Kati, mój ma 6,5 roku, za kilka dni idzie do 1 klasy, więc to już najwyższy czas :zawstydzona/y:
u nas było tak, że ja ogólnie lubiłam z nim spać i przez pierwsze noce też mi go brakowało :zawstydzona/y: ale później doceniłam przestrzeń :-D mamy łóżko 200x200, więc az tak ciasno nie było, ale młody lubił się rozwalić :-p
 
reklama
Aaa i jeszcze Ci powiem, że przerabialiśmy wypasione łóżka, łóżko auto, łóżko ze zjeżdzalnia itp...
teraz mu tłumaczę że jest po prostu zbyt duży ;-)
 
Do góry