Dzień dobry :-)
Ja juz mam dość dzisiejszego dnia. Wczoraj po południu rozbolala mnie głowa. Całą noc walczyłam z tym bólem. Od rana jeszcze gorzej....no porażka. Puściłam tylko pranie,to mąż wieczorem powiesi. Obiadu nie robię, nie sprzątam....nic kompletnie. Problem tylko w tym, że mam w sobotę do zrobienia 3 torty i czy mi się to podoba,czy nie musze jechać dziś po zakupy. Nie wiem jak to przetrwam
Malinko współczuję tych wszystkich problemów. Nie dziwię się, że nie masz czasu i chęci na pogaduchy. Będę mocno trzymać kciuki za poprawę sytuacji! Bardzo się cieszę, że maleństwo rośnie zdrowo. Trzymaj się kochana :-)
Zuzanko dobrze czytać,że nie tylko ja mam taki kiepski apetyt. U mnie nawet gotowanie,które kocham sprawia teraz problem. Na nic nie mam pomysłu, wszystko wydaje mi się nie dobre....no porażka!
Tak czekam kiedy to minie,ale jakoś nie mija....
Aschlee co u Ciebie? Jak się czujesz? Ty też ostatnio coś malutko piszesz. Wszystko ok?
Nova jaką masz dawkę magnezu? Ja biorę codziennie,ale wciąż mam ewidentne objawy jego braku. Zapomniałelam ostatnio lekarza zapytać. Cieszę się, że uspokoiłaś się po wizycie :-)
Margarita z tym wzrokiem w ciąży to fakt. Pogarsza się,ale w wielu wypadkach wraca po ciąży do normalnego stanu sprzed,czego i Tobie życzę. Sama wiem po sobie,bo jestem krótkowidzem. :-)
Carolajna w I ciąży,gdy wykryli mi ten otwór siatkówki,byłam badana przez wielu specjalistów ( głównie w Niemczech,bo mieszkałam wtedy u męża) i każdy zgodnie twierdzil, że wada wzroku nie jest wskazaniem do cc. ;-)
Solla widziałam że masz też wizytę z poloznikiem. Wiesz,u mnie na początku lekarze tez nie szaleją. Gdyby nie ten wirus,co nam zagraża,to pewnie wizyt lekarskie ruszyłyby po 20 tc. I tak z perspektywy problemów w poprzedniej ciąży, to wolałabym oglądać tylko położną mierzyć ciśnienie i słyszeć,że wszystko jest fine ;-) Wiem,że u Ciebie sytuacja specyficzna,ale jestem pewna,że zajmą się Tobą jak trzeba :-)
Jadziu tak właśnie sobie uświadomiłam ile mam zdjęć do wywołania....
powinnam to zdecydowanie robić na bieżąco :-)
Miłego popołudnia kochane!