reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lutowe mamy 2016

Haha dziewczyny padlam ze smiechu z mojej malej :D wczoraj ogladala jakas bajke ( oczywiscie przez moment ) przelotem jak przechodzilysmy przez pokoj w ktorym starsza ogladala ta bajke i spodobal jej sie potworek, ubaw byl i smiech ze chyba caly blok slyszal jak potworek chcial wystraszyc chlopca i zrobila laaaaaaa.Potem kilka razy moja starsza corka pokazala malej jak robil potworek i tak zakumala ze sama teraz tak robi albo na slowo potworek ,albo jak starsza jej pokaze ewentualnie jak sie denerwuje haha nagram Wam to kiedys bo wyglada przekomicznie :D
 
reklama
u mnie 29 stopni, wiec trzymam sie z dala od zelazka :)

maz pojechal do warszawy, wroci pozno, lipa.

Hanka dzisiaj tez jakas taka wyjatkowo niesamodzielna... ;)
w sumie obiecalam jej wczoraj, ze jak sie wykąpie, to sie bedziemy bawic, to mam - na krok dzisiaj nie moge odejsc. nawet pieluszki dzisiaj nie moze wymamleć, jesli mamy nie ma w poblizu. no i tak sobie siedzimy, patrzymy na siebie, rozmawiamy i sie usmiechamy do siebie:))

mkvet, na czym malej ta kostke wieszasz? masz jakis patent? ta kostka jest taka wielka, ze wszystko na czym moge ja powiesic okazuje sie za niskie :)))
 
Hehe Pani Teściowo Oli jak nas Pani czyta to synowa wypowiada się o Pani w samych superlatywach.

Betula umowę z dzieckiem zawarłaś to teraz trzeba dotrzymać warunków bo inaczej Hania się skonsultuje z kim trzeba i znajdzie sposób na wyegzekwowanie swego.

To widzę że nie tylko u mnie stosy prasowania. Ale powiem wam że udało mi się przespać z pół godzinki i wstałam pełna energii i już nawet coś tam sobie poprasowałam. Musiałam przerwać bo Eri głód poczuła i zaczęła domagać się mleka w sposób szkodliwy dla moich uszu. Potem zrobiła kupsztaka. Mówię wam przy tym dziecięcym jedzeniu to kupa tak śmierdzi że w połowie chałupy czuć.:):)
 
Moj dzieć to myśli chyba,ze jest lordem,bo na spacerze jęczał,zeby wracac,bo mu sie kupe chciało. A przy koledze,w wozku obom się wstydzil. Na rękach grzeczny a tak to mały marudek. Za to noc przespana do 6.oo.

Kawy chcę i ja. Ale czy zadziała? Bejbe spi dziś po 3o minut i dalej skrzeczy,bo noe dosiega paluchem stopy do buziaka.

A nosidło mamy manduca. Kupione z mysla nad morze i na awaryjne wyjscia dla mnie. Jak narazie kilka razy sie przydalo.

Tesciowa mi sie trafila fajna. Ale mieszkać na stale nie chcialabym nawet z moimi rodzicami xD
 
Moja teściowa ogólnie jest w porządku. Mieszka jakieś 7 km od nas i co jakiś czas robi mi niezapowiedziany nalot którego nie lubię.
Co do wtrącania się to jakoś nie bardzo czasami coś tam próbowała podpowiedzieć ale ja i tak nie słucham bo wychodzę z założenia że jak będę potrzebowała rady to o nią poproszę.
Jednak mam taką blokadę że dzieci bym z nią nie zostawiła. Nie wiem dlaczego ale tak mam. Z moją mamą nie ma sprawy mogą zostawać ale z teściową no jakoś nie.
 
magmich, Ty sie nie smiej, tylko zazdrosc, bo biwak sie dzis odbyl! i to taki prawdziwy, czyli nie w domu! ;)
...teraz czekamy na tate, bo ktos ten cholerny namiot musi zlozyc :D

ola tez pewnie czeka na meza, bo tez ma namiot w ogrodzie rozlozony po udanym biwakowaniu z antosiem i teściową :-D
 
reklama
U nas dzisiaj pogoda nie sprzyja biwakowaniu za to mam poprasowane:):)
Teraz siedzę i się zastanawiam kto by mi tu poszedł Karmi kupić bo pić mi się chce jak zaraza. Młode zalicza trzecią drzemkę, starsze u babci więc mam luz.

Ola a teściowa nie ma czkawki i czerwonych uszu bo ją tu ciągle obgadujemy. Biedna kobieta.
 
Do góry