Lutowe mamy 2016

[demollka2]

Oj dziewczyny coś dzisiaj ciężki dzień, widzę ze końcówka daje się we znaki.

Aschlee ja od kilku dni zauważyłam że mam mnóstwo żyłek na piersiach, położna mówiła że tak może być bo wszystko mocno ukrwione do tego coś mówila o ucisku na żyly a Ty bierzesz jakieś leki na rozrzedzenie dodatkowo? może to jakieś naczynka wyszły albo słabsze pękło i tak wygląda. Koniecznie jutro pokaz lekarzowi.
Bozienka w naszym stanie szpagaty nie wskazane, uważaj tam na siebie!

Anit połóż się na lewej stronie i spróbuj odpocząć, stawianie jest normalne i jak mi w szpitalu mówili będzie coraz częstsze a leżenie na lewym boku i odpoczynek pomagają

Dziewczyny trzymać tam brzuchy i nogi

 

[chocolatequa]

A mnie nic nie boli narazie :-) mimo ze nie pamietam juz co to znaczy polezec i poodpoczywac
Nawet ostatnio tak sie zastanawialam ze moze dlatego ze nie mam nic czasu to nic mnie nie boli?

 

[PaniAg]

Też już chyba odczuwam ,,końcówkę,,....i jak Was czytam to ostro sie postanowilam wziac za uzupelnienie torby.

U mnie wielki powrót senności.

W nocy albo bezsennosc albo pobudka ,bo Wiercipiętek fika jak dziś od 2.oo jakby tańczył breakdanca

Pachwiny tez czuje jak wiecej pochodzę. Ochooo trzeba wiecej lezec.

Lekka zmiana diety i nieszczęsne wzdęcia....


Aaa i z sikaniem mam jak ktoraś z was. Lece,bo ledwo wytrzymuje ,siadam i nic. Czekam,czekam. Albo stojac czuje ,ze mi sie chce a jak siade w fotel to juz nie. Chyba macica uciska porzadnie pecherz.

Jutro mam wizytę, ciekawe co tam u Brzucha?

Życzę wszystkim spokojnej i przespanej nocki! :*

 

[Magda_z_uk]

Ja ewidentnie nie mogę szaleć, bo zaraz mam brzuch jak skała i skurcze górą, a po tych wszystkich ktg już wiem, kiedy trzeba się martwić. Ilekroć zatem czuję, że stoję za dużo, to siadam na dupencji. Niestety nie zawsze idzie zachować aktywność do końca


Aschlee oj te żyłki, to moja zmora. Ja mam masakrę na całym ciele, a zwłaszcza na nogach Biorę aspirynę od początku ciąży, ale nie wiem, czy to dlatego. Ogólnie u mnie to nic złego. Mam nadzieję,że u Ciebie też ;-)

Anit ja mam takie gorsze dni ostatnio często. Czasem bez większej przyczyny jestem słaba i brzuch mnie okropnie boli. Idę wtedy do łózka najszybciej jak mogę i zazwyczaj rano przechodzi. Odpoczywaj. Na pewno będzie lepiej


Choco ja tez tak miałam wcześniej, że im mniej czasu, tym mniej dolegliwości. Teraz jednak siłą woli muszę zwolnić


PaniAg powodzenia jutro na wizycie :-)

 

[magmich]

I ja dołączę do osób z pechowym dniem. Nocka nie przespana przez katar, plecy bolą że szok a do tego zjedzone mandarynki wywołały częste wizyty w toalecie (tak myślę że to one a nie jakieś zatrucie) niedobrze mi i ogólnie jestem do niczego. Chyba wezmę kąpiel i położę się do łóżka. Życzę wszystkim żeby jutrzejszy dzień był lepszy bo Mikołaj dla nas dzisiaj nie wykazał;-);-).

 

[NowaNatka]

Witam się wieczorowa pora.
Aschle kurczę nie wiem co z ta piersią ale tak jak Bozenka mówi to może być od naczynek popękanych .zobacz rano jak będzie wyglądać.mnie cyce bola nie milosiernie teraz.i do tego jak probuje chodzic to krocze.jak by maly mocno uciskal na spojenie

 

[NowaNatka]

Widzę ze kazda się dzis meczy..w środę mam wizytę mam nadzieje ze szyjka się nie skrocila .ehh bo to moja zmora i odczuwam tez bole nie raz w pochwie kilku sekundowe ale zawsze są .ktoras tak ma?

 

[kati29]

Aschlee jak ta pierś jest cieplejsza od drugiej to może jakieś zapalenie Ci sie zrobiło? Ale w sumie zapalenie to by bolało. Kurcze ja bym usg zrobiła tej piersi, zależy też czy węzły pod pachą są powiększone

 

[Magda_z_uk]

Natka mnie tak kłuje co jakis czas. To normalne i do porodu będzie się niestety nasilać

 

[anit80]

PaniAg masz rację ja też muszę powoli zacząć pakować torbę. Dzisiaj podczas bólu brzucha to właśnie brak spakowanej torby było moim największym zmartwieniem oczywiście zaraz po goleniu :-)

We wtorek mam wizytę i zaraz biorę zwolnienie. Bo jeszcze kurcze w pracy urodzę ;-)

Magda masz rację właśnie dzisiaj gdy mało co robiłam to bolał mnie brzuch. A jak biegam i ciągle coś robię to czuje się dobrze. Chociaż muszę przyznać że te ciążę przechodzę inaczej niż dwie poprzednie. Teraz szybciej się męczę i moje ruchy są bardziej ociążałe. No ale wiadomo 8 lat robi różnicę.