To pisała @BoguśLdz5 lat? A w poprzednim poście pisałaś że najmłodsze ma 13 miesięcy
reklama
Hej kobietki, ja po Usg, dziś 36+3, mała waży 2840 gramów, buzi nie pokazała, wszystkie przepływy super, taki średniaczek doktor powiedzial , szyjka pozamykana, można spać spokojnie.
Ze wstydliwych wieści to wczoraj wyczułam żylaki w dup..., dziś potwierdzone na fotelu ginekologicznym, żadnych zaleceń nie dostalam, ale może doświadczone mamy coś poradzą?
Pozdrawiam Was serdecznie
Ze wstydliwych wieści to wczoraj wyczułam żylaki w dup..., dziś potwierdzone na fotelu ginekologicznym, żadnych zaleceń nie dostalam, ale może doświadczone mamy coś poradzą?
Pozdrawiam Was serdecznie
Hejka, ja dziś też mam wizytę u gina i jestem ciekawa jak tam z moją szyjką, bo wczorajsza noc była jak na szpilkach, od 22 do 3 skurcze regularne i takie, że je czułam.. po czym ustapiły i zasnęłam, a już zastanawiałam się czy nie brać toreb i na IP nie jechać. Dziś za to brzusio sie stawia co chwilę, dzidziulka jakoś mniej aktywna no zobaczymy co się tam dzieje..
Akkika ja z żylakami dupnymi mam problem id grudnia 2020 kiedy to ostatni raz rodziłam, i od tamtej pory nie mogę dojść do ładu z tym, a mało tego z siuśkami też, co kichnę czy kaszlnę to leci, ale też niestety po poprzednim porodzie nie zdążyłam iść do uroginekologa, ale jak tylko urodzę i zakończę połóg to od razu się tam wybiorę. A tymczasem idę sprawdzić co z moją kluseczką w brzuchu :-)
Akkika ja z żylakami dupnymi mam problem id grudnia 2020 kiedy to ostatni raz rodziłam, i od tamtej pory nie mogę dojść do ładu z tym, a mało tego z siuśkami też, co kichnę czy kaszlnę to leci, ale też niestety po poprzednim porodzie nie zdążyłam iść do uroginekologa, ale jak tylko urodzę i zakończę połóg to od razu się tam wybiorę. A tymczasem idę sprawdzić co z moją kluseczką w brzuchu :-)
Daj znać jak kluseczka , ja już nie mogę się doczekać, kiedy przytulę małaHejka, ja dziś też mam wizytę u gina i jestem ciekawa jak tam z moją szyjką, bo wczorajsza noc była jak na szpilkach, od 22 do 3 skurcze regularne i takie, że je czułam.. po czym ustapiły i zasnęłam, a już zastanawiałam się czy nie brać toreb i na IP nie jechać. Dziś za to brzusio sie stawia co chwilę, dzidziulka jakoś mniej aktywna no zobaczymy co się tam dzieje..
Akkika ja z żylakami dupnymi mam problem id grudnia 2020 kiedy to ostatni raz rodziłam, i od tamtej pory nie mogę dojść do ładu z tym, a mało tego z siuśkami też, co kichnę czy kaszlnę to leci, ale też niestety po poprzednim porodzie nie zdążyłam iść do uroginekologa, ale jak tylko urodzę i zakończę połóg to od razu się tam wybiorę. A tymczasem idę sprawdzić co z moją kluseczką w brzuchu :-)
Jestem po wizycie, generalnie wszystko dobrze, kobietka mała wagi ciężkiej wg parametrów usg 4170 już. Jutro jadę na ktg, w sobotę na wymaz covidi w poniedziałek kładę się do szpitala, a we wtorek najprawdopodobniej czeka mnie cesarskie cięcie.
Gin mówi, że już główkę ma nisko, że wchodzi w kanał rodny i rzeczywiście czuję to bo jakoś inaczej lżej mi się oddycha a poza tym pachwiny mnie tak bolą że hej i brzusio opadł nisko, to pewnie skutek wczorajszych nocnych skurczy.
Trochę się obawiam, żeby się nic wcześniej nie zadziało, aby wytrzymać do poniedziałku.
Gin mówi, że już główkę ma nisko, że wchodzi w kanał rodny i rzeczywiście czuję to bo jakoś inaczej lżej mi się oddycha a poza tym pachwiny mnie tak bolą że hej i brzusio opadł nisko, to pewnie skutek wczorajszych nocnych skurczy.
Trochę się obawiam, żeby się nic wcześniej nie zadziało, aby wytrzymać do poniedziałku.
Butterfly.
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Kwiecień 2020
- Postów
- 869
oj już jak pingwinek chodzę ale do 19.02 jeszcze miesiąc ale kiedy mała będzie chciała wyjść cos czuje że może być troszkę szybciej ale to nie ode mnie zależy ktg miałam wczoraj żadne skurcze się nie pisały więc małej jeszcze dobrze ale fakt jest coraz ciężej ale już praktycznie wszystko kupione male rzeczy jeszcze zostały ale to na bieżąco u mnie dzisiaj 35+4 tc ❤Kochana umieram tak mi juz wszystko dokucza ze depresja sie wkrada.. Tylko leżeć a lezenie tez dobija kosci i umysl
U mnie 34+3 brzuch giganta u Ciebie jak tam?
Butterfly.
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Kwiecień 2020
- Postów
- 869
oj mam te sam problem okropna ta zgaga już nawet siły nie mam płakać i mam aż refluks w nocy i zdarzały się wymioty ale już ku końcowiJa może jeszcze nie umieram, ale czuję się jak emerytka schodząc rano z łóżka, w dzień jakoś leci, ale wieczorami łapie mnie zgaga śpię na siedząco prawie że bo inaczej się nie da, mało co jem żeby nie czuć tego palenia. Uroki 3trymestru
Butterfly.
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Kwiecień 2020
- Postów
- 869
Pewnie ze będzie wszystko dobrze pamiętaj pozytywne nastawienie będzie wszystko dobrze ❤❤❤❤Cześć dziewczyny, może część z Was kojarzy mnie z początku tematu ☺ byłam z Wami ale niestety moja ciąża okazała się pustym jajem. Dzisiaj wyskoczyło mi powiadomienie z tego tematu i fajnie czytać jak tak narzekacie na uroki końcówki ciąży pewnie fajne ciężarówki już z Was ☺ mnie udało się zajść w ciążę zaraz jak lekarz dał zielone światło, teraz leci nam 15 tydzień i mam nadzieję że w czerwcu urodze zdrowego dzidziusia
Trzymam kciuki za szybkie, w miarę bezbolesne porody i za zdrowe silne dzidziusie
reklama
Butterfly.
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Kwiecień 2020
- Postów
- 869
oj te wstawanie za kare siku niby się nie chce ale nie da się wytrzymać bo zaraz boli bo pęcherz pełny a mała jeszcze się coraz mocniej rozciągaHej dziewczyny u nas 37 tc, samopoczucie bardzo średnie, choroba dopadła troszkę się trzeba pomęczyć Tak jak Wy śpię praktycznie siedząco, nie wysypiam się z łóżka w nocy do toalety wstaje jak kaleka, wszystko boli Jutro wizyta ciekawe ile nasz cukierek już waży, 23 grudnia ważyła 2499 teraz pewnie już duża kluska Brzuszek mi opadł bardzo nisko, strasznie spuchłam na nogach i stopach. Nogi mnie bolą aż ciężko chodzić. Przytyłam już 25 kg w ciąży i cholernie mi ciezko, pierwsza ciaza
U nas 3.01 był to 33tc było 2200 g teraz wizyta 27.01 dzisiaj 35+4 tc a nogi to też mam spuchnięte u nas 12kg na plus
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 93 tys
Podziel się: