reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lutowe mamusie 2022

Dziewczyny czy któraś leczy się na tarczyce?? I może mi pomóż? No trochę chyba mam to za wysokie!? Co to oznacza?
 

Załączniki

  • 45994eee-5eea-4c19-bb93-7bc7356a2370.jpg
    45994eee-5eea-4c19-bb93-7bc7356a2370.jpg
    58,2 KB · Wyświetleń: 71
reklama
Dziewczyny czy któraś leczy się na tarczyce?? I może mi pomóż? No trochę chyba mam to za wysokie!? Co to oznacza?
To oznacza że możesz mieć Hashimoto. Polecam zrobić USG tarczycy. Ja w pierwszej ciąży miałam tych przeciwciał prawie 1000. Na szczęście to nie wpływa na ciążę. Czy masz może niedoczynność?
 
Dziewczyny czy któraś leczy się na tarczyce?? I może mi pomóż? No trochę chyba mam to za wysokie!? Co to oznacza?
U mnie podobnie plus usg tarczycy nieprawidłowe i diagnoza: Haszimoto. Mam co miesiąc robić TSH i wysyłać endokrynolog. Póki jest w normie, to bez leczenia.
 
To oznacza że możesz mieć Hashimoto. Polecam zrobić USG tarczycy. Ja w pierwszej ciąży miałam tych przeciwciał prawie 1000. Na szczęście to nie wpływa na ciążę. Czy masz może niedoczynność?
nie nigdy nie chorowałam na tarczce
Mam arytmie serca , podejrzewali ze właśnie od tarczycy, ale zawsze miałam wyniki dobre
A tu taka niespodzianka
 
ja dzisiaj mialam morfologie i tsh, tsh w porzadku, ale morfologia tragedia, jak byk anemia :// czy ktoras z was tez sie boryka z anemia? u mnie to w sumie rodzinne, bo babcia i mama tez wiecznie niedobor zelaza
 
Dziewczyny strasznie bardzo mi przykro z powodu Waszych strat. Wiem jak bardzo to boli i że nie ma słów, które pociesza na tyle, żeby poczuc się lepiej... Mogę Wam jedynie powiedzieć, że naprawdę czas leczy rany i z każdym dniem będzie łatwiej. Pozwólcie sobie na płacz, jeśli tego potrzebujecie bo przyniesie to ulgę. Jedyne pocieszenie jakie przychodzi mi do głowy, to chciałabym Wam powiedzieć, że poronilam 30 września 2019. Serduszko przestało bić. 3 tygodnie później miałam owulacje, mój organizm potraktował poronienie jak miesiączkę i szybko wrócił na dobre tory. Z tej właśnie owulacji mam prawie rocznego synka. Piszę to, żebyście wiedziały, że nie wszystko stracone. JP II powiedział: 'Nienarodzone dzieci nie odchodzą, one tylko zmieniają datę swojego przyjścia na swiat' i w to musicie wierzyć!!! Dużo siły dla Was kochane. Przytulam bardzo mocno
 
nie nigdy nie chorowałam na tarczce
Mam arytmie serca , podejrzewali ze właśnie od tarczycy, ale zawsze miałam wyniki dobre
A tu taka niespodzianka
Najlepiej żebyś zrobiła badanie TSH ft3 i ft4 i poszła do endokrynologa. Możesz dostać skierowanie od gina. W ciąży muszą cię przyjąć bodajże w ciągu 2 tygodni. Hashimoto to autoimmunologiczne zapalenie tarczycy czyli własny układ odpornościowy niszczy ci tarczycę.
 
Najlepiej żebyś zrobiła badanie TSH ft3 i ft4 i poszła do endokrynologa. Możesz dostać skierowanie od gina. W ciąży muszą cię przyjąć bodajże w ciągu 2 tygodni. Hashimoto to autoimmunologiczne zapalenie tarczycy czyli własny układ odpornościowy niszczy ci tarczycę.
Dokładnie tak. Tylko do diagnozy potrzeba powyższych badań, usg i wizyty u endokrynologa.
 
reklama
Ale dziś dzień złych wiadomości. Bardzo mi przykro dziewczyny. Moja pierwszą ciążę też poroniłam w 10 TC a teraz mam prawie roczną córeczkę. Wam też z całego serca życzę żeby nigdy więcej was to nie spotkało. Przytulam każda z was ❤️
 
Do góry