Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Myślę że to nic groźnego. Teraz wszystko tam jest mocno ukrwione więc mogło jakieś naczynko albo coś zostać naruszoneJuż raz byłam wiesz... Bo na samym początku ciąży pękł mi krwiak i leciało mi mega dużo krwi... I tam mają mega zły sprzęt i zobaczyli wszystko źle i sami nie byli pewni co się dzieje dopiero u mojego gina się dowiedziałam...jasno czerwona nie była tylko bardziej pomarańczowa? Sama już nie wiem
Oby bo sobie nie wybaczęMyślę że to nic groźnego. Teraz wszystko tam jest mocno ukrwione więc mogło jakieś naczynko albo coś zostać naruszone
a teraz leci już śluz z brązowymi nitkami, bardzo dużo śluzu...
To plamienie się jak kończy spokojnie nie martw się wszystko będzie dobrzeOby bo sobie nie wybaczę
Dzięki staram się być opanowana ale robię sobie wyrzuty po co uprawiałam ten seks...
Kochana spokojnie wyrzuty sumienia odstaw na bok. Wszyscy jesteśmy ludźmi... Połóż się, nóżki lekko w górę. Myślę, że albo krwią zek się nie wchłonął do końca i stąd plamienie albo wszystko w środku jest tak ukrwione, że po prostu popękały jakieś małe naczynka. Ja w 20tc pojechałam na IP z plamieniem kawy z mlekiem. Miałam zakaz seksu cała ciążę. Okazało się, że Pani doktor badała mnie dzień wcześniej i musiała mnie poobcierać wziernikiem. Jeśli cokolwiek będzie Cie boleć, pojedź na IP skontrolować.
Kochana i jak sytuacja? Plamienie ustało? Jak się czujesz?
Wczoraj czułam taki ciężki brzuch jak na okres, jeszcze wczoraj poleciał śluz z brązowymi nitkami i na razie ustało. Ale psychicznie czuje się bardzo źle naprawdę nie wiem jak wytrzymam do wtorku do 15
chce mi się bardzo płakać i same mi łzy lecą bo bardzo się boję
Myślę że nikt nie powie Ci jednoznacznie czy masz jechać na IP. Ja bym pojechała dla swojego spokoju. Nerwy w ciazy są niepotrzebne. Albo bym starała się na jutro wizytę przełożyć na rano.Wczoraj czułam taki ciężki brzuch jak na okres, jeszcze wczoraj poleciał śluz z brązowymi nitkami i na razie ustało. Ale psychicznie czuje się bardzo źle naprawdę nie wiem jak wytrzymam do wtorku do 15
Ja tez bym pojechała, dla własnego spokoju. Zbadają, zobaczą czy wszystko w porządku.
