reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutowe mamusie 2022

umówiłam się na przyszły tydzień do lekarki z lepszym usg, zobaczymy co i jak i jakby co zrobię ten potrójny test przesiewowy [emoji3]

ale mam nadzieję że wszystko ładnie będzie widać i nie będzie powodu do zmartwień


a tak z innej beczki, teściowa dzis zaszalała, kupiła pościel, kołderkę, jakieś kocyki i body [emoji2296] ja sama jeszcze nic nie kupiłam i pewnie przez co najmniej miesiąc nie kupię, a tu już się robią zapasy [emoji28] trochę odbiorą mi radość z dzieciowych zakupów, ale z drugiej strony zawsze można mieć czegoś więcej [emoji38]
Podepnę się pod post i tak z innej beczki- mówiłyście już wszystkim o ciąży czy wybranym osobom tylko?
 
reklama
Hej Mamuski, czytam w miarę na bieżąco ale brak weny na pisanie 🙈🙈 żyje już piątkową wizytą i wyjazdem na wakacje. Muszę już wszystko zacząć przygotowywać 😁 a jeszcze musze jechac na zakupy, bo brakuje paru rzeczy 🙉 jeszcze wstępnie jestem na jutro umówiona z dwoma dziewczynami z październikowek 2019 więc to forum to naprawdę super sprawa 🤗

Po za tym dziś według ostatniego usg(prenatalne) zaczęłam 15 tc i tym samym 2 trymestr 😱😊
 
A my mowilismy wszystkim poniewaz ze wzgledu na ciąze przyspieszylismy plany slubne i zapraszajac na wesele sie chwalilismy i rodzinie i znajomym zeby nie bylo pozniej ze ukrywalismy itd poza tym bardzo sie cieszymy ta ciązą i ciezko bylo nam utrzymac jezyki za zebami [emoji6] pierwsi dowiedzieli sie rodzice i rodzenstwo na urodzinach synka bylam wtedy w 9tc.
 
Podepnę się pod post i tak z innej beczki- mówiłyście już wszystkim o ciąży czy wybranym osobom tylko?
U mnie wiedzą w pracy, przyjaciółki i najblizsza rodzina. Chyba że najbliższą chwaliła się dalszej to wtedy wiedzą. Przed rodziną czekaliśmy tylko aż będzie biło serduszko, potem aż pojedziemy do domu, a ostatnio robimy to rzadko, bo aktualnie mieszkamy pół Polski dalej i w sumie jakoś w 8-9 tygodniu chyba powiedzielismy im
 
Najgorzej było na początku, jak test pozytywny wyszedł, bo miałam ochotę piszczeć ze szczęścia, pochwalić się całemu światu, że się udalo😂 ale wolałam się upewnić, tym bardziej że u nas test mógł być fałszywie pozytywny bo mam PCOS i byliśmy po stymulacji i zastrzykach. Jak sobie przypominam tamten czas to nie mogę uwierzyć, że jestem już w czwartym miesiącu ciąży 🥰🥰🥰🥰
 
reklama
Dziś Was nadrobiłam, ciężko było ale dałam rade 🤪
W życiu bym nie pomyślała, żeby ukladac siusiaka w pampersie 😯
My już po wakacjach, podróż w jedną jak i w drugą stronę zniosłam super, na wakacjach też było super, od rana do wieczora spacerowaliśmy, zwiedzaliśmy, wdychaliśmy górskie powietrze, ale trzeba zejsc już na ziemię 😂
Dziś miałam prenatalne, wszystko w normie, będzie na 90% dziewczynka 😍😍😍 Po prenatalnych powiedzielismy rodzinie, 9letnia córka od południa biega w skowronkach, że będzie miała siostrzyczkę 😍😊 I wszyscy w mega emocjach 😁
Jednak na prenatalnych wyszło mi, że pępowina jest dwunaczyniowa, więc już się zamartwiam, pomimo, że lekarz zapewniał, że nie ma się czym martwić 😔
 
Do góry