reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Lutowe mamusie 2022

Dziewczyny, a co np. w przypadku, gdy zdecyduję się pojechać do mamy i przebywać tam kilka tyg., czyli poza miejscem zamieszkania w trakcie trwania L4? Nawet ze względu na to, że będę tam miała lepszą opiekę. 🤔
Wystarczy, że lekarz wpisze na L4 miejsce przebywania lub możesz sama zgłosić do ZUSu że zmieniasz miejsce na jakiś czas. To akurat fajna sprawa bo możesz powiedzieć, że ze względu na złe samopoczucie, edzoesz u mamy aby mieć pomoc :)
 
reklama
Wystarczy, że lekarz wpisze na L4 miejsce przebywania lub możesz sama zgłosić do ZUSu że zmieniasz miejsce na jakiś czas. To akurat fajna sprawa bo możesz powiedzieć, że ze względu na złe samopoczucie, edzoesz u mamy aby mieć pomoc :)
Super dziewczyny, bardzo dziękuję za odpowiedzi 😊 ja to się od razu przejmuje takimi rzeczami, a nawet na L4 jeszcze nie jestem 😂 ale już sobie wyobrażam kontrolę i że ktoś wpadnie jak akurat psu się będzie chciało na siku 😂
 
Wystarczy, że lekarz wpisze na L4 miejsce przebywania lub możesz sama zgłosić do ZUSu że zmieniasz miejsce na jakiś czas. To akurat fajna sprawa bo możesz powiedzieć, że ze względu na złe samopoczucie, edzoesz u mamy aby mieć pomoc :)
o o czyli l4 jest wypisywane na adres zameldowania? Ja 7 lat nie mieszkam z rodzicami ale nadal jestem tam zameldowana (jakos nie było po drodze do urzędów :p)
 
o o czyli l4 jest wypisywane na adres zameldowania? Ja 7 lat nie mieszkam z rodzicami ale nadal jestem tam zameldowana (jakos nie było po drodze do urzędów :p)
Nie kochana, L4 jest wypisywane na adres zamieszkania, nie znameldowania. Jeśli będziesz przebywać jakiś czas u kogoś, np u mamy, to gin może wpisać ten właśnie adres. Dodatkowo, jelsi wizyta jest nieplanowana a będzie długa to chyba jest 3 dni na na głoszenie do ZUSu zmianę adresu pobytu
 
Serio jeśli mnie akurat nie będzie w domu jak przyjdzie kontroler z ZUS muszę mieć paragon z apteki, albo zaświadczenie, że byłam u ginekologa? Nie można po prostu napisać wytłumaczenia, że było się nie wiem- na badaniu krwi, w aptece, po chleb w piekarni?
 
Ja myslę ze mozna i nie powinno byc to kwestionowane, tylko w takim przypadku beda Ci pozniej częsciej robic kontrole, ale to tylko moje zdanie.
 
Ciekawe, czy przy kolejnej fali „pandemii” będzie się im chciało biegać po kontrolach 🤣
Ja myślę, że oni próbują teraz nadrobić wszelkie poniesione z pandemia koszta. Ale nie wybierają sobie sami kogo kontrolować. Wiem od znajomej, której siostra pracuje w ZUS, że osoby takie zostają wybrane przez program komputerowy, który na podstawie algorytmów ocenia jak duże jest ryzyko oszustwa bądź nieprawidłowego wykorzystania L4. Mnie kontrolowali bo od momentu podpisania umowy do pierwszego dnia na L4 minęło półtorej miesiąca. Kontrolują osoby, które maja zwolnienia od różnych lekarzy, z różnych powodów lub np biorą tydzień zwolnienia, wracają na tydzień do pracy i znów biorą zwolnienie. No i osoby na DG... Co do zaświadczenia o nieobecności podczas kontroli to wiem, że lepiej po prostu je mieć. Niestety z Zusem można się sadowac wiele lat a i tak przegrać....
 
reklama
Ja myślę, że oni próbują teraz nadrobić wszelkie poniesione z pandemia koszta. Ale nie wybierają sobie sami kogo kontrolować. Wiem od znajomej, której siostra pracuje w ZUS, że osoby takie zostają wybrane przez program komputerowy, który na podstawie algorytmów ocenia jak duże jest ryzyko oszustwa bądź nieprawidłowego wykorzystania L4. Mnie kontrolowali bo od momentu podpisania umowy do pierwszego dnia na L4 minęło półtorej miesiąca. Kontrolują osoby, które maja zwolnienia od różnych lekarzy, z różnych powodów lub np biorą tydzień zwolnienia, wracają na tydzień do pracy i znów biorą zwolnienie. No i osoby na DG... Co do zaświadczenia o nieobecności podczas kontroli to wiem, że lepiej po prostu je mieć. Niestety z Zusem można się sadowac wiele lat a i tak przegrać....
Dużo razy Cię kontrolowali? Zastanawiam się- ile razy może być taka kontrol na L4 z powodu ciąży? No nic, będę musiała o to spytać mojej ginekolog, ja póki co się bardzo dobrze czuję, dosłownie 7 domów niżej mieszkają moi teściowie w wieku 75-78 lat, 2 km dalej w naszej miejscowości mieszka moja babcia też w takim wieku i po prostu póki co często i teściom i babci w czymś pomagam. Na zasadzie - skoczę do apteki, zawiozę do lekarza, zrobię jakieś drobne zakupy typu chleb, owoce, wędlina itd, a czasem po prostu siądę chwile u nich na kawę, żeby nie czuli się samotni. Na L4 jestem bo rzecz jasna nie możemy dźwigać, a niestety moja praca czasem i tego wymagała, jeśli trzeba było coś podać klientowi itd.
 
Do góry