reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lutowe mamusie 2022

reklama
Wsztstko okej po 2 wizycie serducho bije jak szalone 180 tętno ❤❤❤ piękny dźwięk od razu stres minął 🙃 11.08 prenatalne pan doktor stawia na chłopaka zobaczymy za dwa tygodnie ❤
 

Załączniki

  • ba77d0c3-6adc-49eb-822a-0ec409dc095c.jpg
    ba77d0c3-6adc-49eb-822a-0ec409dc095c.jpg
    53,7 KB · Wyświetleń: 69
Pappa to tylko wyliczenia, ale ja akurat tam ufam i położnej i lekarzowi więc robię. Musi być dobrze, mam znajomą co też poroniła a później zaszła w drugą ciążę i mają już 3 tyg maleństwo.
odpisałam ci ale coś ciebie nie dodało 🙈 tez idę na podwójny z krwi i USG 11.08 🙃
 
Cześć wszystkim. Fajnie, że ktoś do nas jeszcze dołączył. Cieszę się z udanych badań. . Też jestem z tych "starych". Szczerze mówiąc myślałam, że będę tu najstarsza. A wizja przyszłych wywiadówek moich dzieci mnie przeraża. Mam nadzieję, że one nie będą się przejmowały tym, że ich matka jest 10 lat starsza od innych mam. Co zrobić- życie.Nie wszystko idzie tak jak sie chciało. Akkika, Ty mnie pocieszasz. Podziwiaam Cię za ten spokój i radość, ktorej nie obawiasz się czuć.
Dzięki Tobie mam nadzieję, że być może jeszcze kiedyś będę w stanie zostac mama. Póki co muszę poczekać jak będę dawała radę z dwójką krnąbrnych chłopców ( może drugi bedzie spokojniejszy choc sądząc po obrazach USG - raczej nie :) ) A jak czytam Twoje wpisy mysle o moich znajomych, którzy też długo bardzo walczą o dziecko, niestety chyba szansą jest nikła. Choć ja ciągle wierze, że im się uda nawet jeśli oni sami stracili już nadzieję. Dziś nawet mi sie śniło, że doczekali sie pięknej córeczki 🙂 Nie wiem, ja to chyba jestem z tych co nadziei nie tracą. Co do porodów, mój był długi i ciężki, zakonczony CC na żądanie, przestraszylam się, że cos sie stanie malemu, wody zielone, brak postępu, oksytocyna poza tym, że powodowala co minutowe skórze, nic nie pomogła. Miałam pecha, rodzilam w niedziele. Mimo tego następnego dnia stwierdziłam, że w sumie mogę iść znowu rodzic. Mąż był ze mną, bo uznałam to za bezpieczniejsze ( lepiej mieć świadka na wypadek, gdyby cos sie wydarzyło i to chyba był jedyny powód, że zdecydowałam się na współuczestnictwo ).
 
odpisałam ci ale coś ciebie nie dodało [emoji85] tez idę na podwójny z krwi i USG 11.08 [emoji854]
Ja muszę zrobić jak wrócimy z urlopu, choć tylko na 3 dni jedziemy więc wtorek środa jak wrócimy muszę zrobić, ale o tyle fajnie że zadzwonie do labo i na konkretną godzine się umawiam.
 
Dziewczyny to ja was pociesze. Męża siostra ma 42 lata, najstarsza córa 20 lat, potem 14, i chłopcy 5 i 2 lata. Co się okazuje jej najstarszą córka bierze na drugi rok ślub, bo okazało się że jest w ciąży. Więc jej najmłodszy brat w wieku 2,5 roku zostanie wujkiem [emoji1787] a szwagierka nie przejmuje się że ma maluchy w takim wieku.
 
Tylko 5 aniołków w niebie 😇. Czytałam was troszkę i widzę że część z was już ma pociechy, podziwiam Was że sobie radzicie w 1 trymestrze jeszcze z dziećmi, ja praktycznie nie wstaje z łóżka. Pierwsze 5tyg leżałam plackiem bo ciąża wysokiego ryzyka a po 5tyg nawet jakbym chciała to nie mam sił wstać bo cały czas śpię 🥴 lekarz powiedział że to że względu na dużą ilość przyjmowanego progesteronu i że jak za dwa tyg zacznę pomału go odstawiać to powinno się poprawić. Mąż się że mnie śmieje ze cała ciążę prześpię 😜🤷
Justi w takim razie bardzo dobrze że leżysz - przeleż choćby do samego lutego! Dobrze że jesteś pod czujnym okiem lekarza i nie strugasz bohatera latając po mieście. Dzidzia najważniejsza 💖 Wierzę że tak wypieszczony brzuszek na pewno będzie się zdrowo rozwijał 😘
 
reklama
Cześć wszystkim. Fajnie, że ktoś do nas jeszcze dołączył. Cieszę się z udanych badań. . Też jestem z tych "starych". Szczerze mówiąc myślałam, że będę tu najstarsza. A wizja przyszłych wywiadówek moich dzieci mnie przeraża. Mam nadzieję, że one nie będą się przejmowały tym, że ich matka jest 10 lat starsza od innych mam. Co zrobić- życie.Nie wszystko idzie tak jak sie chciało. Akkika, Ty mnie pocieszasz. Podziwiaam Cię za ten spokój i radość, ktorej nie obawiasz się czuć.
Dzięki Tobie mam nadzieję, że być może jeszcze kiedyś będę w stanie zostac mama. Póki co muszę poczekać jak będę dawała radę z dwójką krnąbrnych chłopców ( może drugi bedzie spokojniejszy choc sądząc po obrazach USG - raczej nie :) ) A jak czytam Twoje wpisy mysle o moich znajomych, którzy też długo bardzo walczą o dziecko, niestety chyba szansą jest nikła. Choć ja ciągle wierze, że im się uda nawet jeśli oni sami stracili już nadzieję. Dziś nawet mi sie śniło, że doczekali sie pięknej córeczki 🙂 Nie wiem, ja to chyba jestem z tych co nadziei nie tracą. Co do porodów, mój był długi i ciężki, zakonczony CC na żądanie, przestraszylam się, że cos sie stanie malemu, wody zielone, brak postępu, oksytocyna poza tym, że powodowala co minutowe skórze, nic nie pomogła. Miałam pecha, rodzilam w niedziele. Mimo tego następnego dnia stwierdziłam, że w sumie mogę iść znowu rodzic. Mąż był ze mną, bo uznałam to za bezpieczniejsze ( lepiej mieć świadka na wypadek, gdyby cos sie wydarzyło i to chyba był jedyny powód, że zdecydowałam się na współuczestnictwo ).
Hej, akurat jestem nauczycielką w podstawówce i uwierz mi dojrzałych mam jest całkiem sporo i to fajne babki 😀 spora część z nich ma w dodatku bliźniaki! A lat mamy tyle, na ile się czujemy, sport i rekreacja czynią cuda 🤗 no i kremy pod oczy 🤪
 
Do góry