Lutowe mamusie 2022

[Szałwia]

Wiem, że jutro jest dzień na forum prenatalnych ale może któraś ma je dzisiaj ze mną? Ja właśnie oddałam krew na pappe, a wieczorem usg. Mnie ten test pappa przekonuje bo wskaże ewentualne nieprawidlowosci w łożysku a to że często wskazuję fałszywie dodatanie trisomie to tak naprawdę to jest tylko test przesiewowy. Jak coś wychodzi nie tak to jest to wskazanie do dalszej diagnostyki a nie jednoznaczna wyrocznia. Jego cena też nie jest jakaś tragiczna (np w porównaniu do nipt). Ja wiem, że jak wyjdzie wszystko okej to mi to da spokój, którego bardzo potrzebuje. Sam mój ginekolog mówi że w ciąży najważniejszy jest spokój mamy
Przyznam, że od początku ciąży czekałam na te prenatalne żeby uspokoic myśli. I w końcu jest ten dzień! Po 5 latach staran to że idę na prenatalne to jakiś kosmos dla mnie. Normalnie ktoś musialby mnie uszczypnąć dzisiaj że to naprawdę się dzieje

Powodzenia i dobrych wyników ☺

 

[Nulina]

Powodzenia więc Ci życzę, trzymam kciuki mocno Wszystko będzie dobrze, zobaczysz odezwij się koniecznie po wizycie, my jutro od rana będziemy zdawać relacje

Fajnie, że macie wizytę od rana bo ja do tej 19 to zdążę oszaleć Ale przynajmniej plus jest taki że jest szansa że wyniki pappy będą dzisiaj wieczorem to może akurat będą przed wizytą i lekarz od razu by wszytkie dane wprowadził do komputerka.
To kochana po prenatalnych kończymy stresy

 

[Szałwia]

Ja też robię USG i pappa. W razie czego później można jeszcze poszerzyć diagnostykę. Tak jak dziewczyny pisały pappa to nie tylko wady ale i ryzyko problemów z łożyskiem, zagrożenie przedwczesnym porodem czy preeklampsji na przykład.

Ja bardzo dużo czytam i na wynik pappa może wpłynąć wszystko, stres, choroby tarczycy, przyjmowane leki , wiek. Medycynę cały czas idzie do przodu z zawodu jestem położna chociaż nie pracuje w zawodzie to staram się być na bieżącą To co 15 lat temu było zbędne dziś jest wręcz zalecane...

 

[FalaLala]

Ja bardzo dużo czytam i na wynik pappa może wpłynąć wszystko, stres, choroby tarczycy, przyjmowane leki , wiek. Medycynę cały czas idzie do przodu z zawodu jestem położna chociaż nie pracuje w zawodzie to staram się być na bieżącą To co 15 lat temu było zbędne dziś jest wręcz zalecane...

Oczywiście, że może wpłynąć. I wiadomo że może być duże ryzyko wady a dziecko będzie zdrowe. Ale ja mimo wszystko wolałabym po słabym wyniku poszerzyć diagnostykę i wiedzieć że będzie ok niż żyć w błogiej nieświadomości w pierwszej ciąży miałam zwiększone ryzyko ZD w stosunku do swojego wieku. Mimo wszystko był to jeszcze wynik w miarę ok. Nie zdecydowałam się na amnio bo USG wyszło super. I nie, nie żyłam w niepewności do końca ciąży

 

[ŻabaDzika]

Ja tez w piątek tylko o 18tej więc się trochę naczekam [emoji854]

Ja też w piątek o 11.30

Wydaje mi sie ze z przypadku mogą wystąpić, ale jesli w rodzinie jest dziecko z ktoryms 3 zespołów to prawdopodobienstwo kolejnego jest wieksze...

Ja jak na razie nie Planuję a ze Względu na wiek chyba jest wskazanie. W sumie to te 3 zespoły co do pappa to nie sa dziedziczne a przypadkowe. Czy sie myle?

 

[wiola0904]

Dziewczyny z tymi wskazaniami to nie do końca tak jest, że test pappa to wskazanie po 35rż. Polska ogranicza budżet i stąd niestety badanie refundowane jest dla mam po 35rż.w normalnych cywilizowanych krajach, badanie to jest dostępne dla każdej kobiety, bez względu na wiek. Ja dużo rozmawiałam z gin na ten temat. W poprzedniej ciąży. Jest bardzo głośno o tym, że np kobiety po 35rzż mają większe ryzyko urodzenia dziecka z ZD. A to nieprawda. Statystyki są takie bo prowadzone są na podstawie właśnie badań prenatalnych testu podwójnego, a na niego jeszcze do niedawna z racji finansów, decydowały się głównie kobiety po 35rz, bo był za darmo. I tak np, ryzyko urodzenia dziecka z ZD jest największe między 16 a 21 rż. Nasze 'polskie dane statystyczne' mają się nijak do danych WHO. Zresztą nie ma czegoś takiego, że nie ma ryzyka. Niestety te choroby występują w rodzinach, gdzie nie było historii zdrowotnej takich samych przypadków. Zbaczając na ten temat, hm, powiem Wam, że jak zaczęła się pandemia, WHO apelowało o zdrowy rozsądek, o nie rozdzielanie mamy i dziecka po porodzie jeśli test wyjdzie dodatni, o nie zakazywanie porodów rodzinnych ponieważ może to skutkować większym ryzykiem depresji. I w większości krajów (np UK) podeszli do tego zdrowo rozsądkowo, dodatkowe zabezpieczenia ale bez zakazów. U nas szpitale się pozamykały. Mało tego, pozamykały sie gabinety państwowe, a w tych samych gabinetach ci sami lekarze przyjmowali prywatnie. Gdzie tu logika???? Pamiętam sytuację z porodami rodzinnymi, na której z konferencji prasowych ktoś z fundacji rodzic Po ludzku zapytał ówczesnego ministra zdrowia Szumowskiego, jakim prawem nie stosują się do zaleceń WHO i zabraniają porodów rodzinnych a on odpowiedział, że oficjalnie to nie ma żadnej ustawy, która tego zakazuje a on decyzję pozostawił zarządowi szpitali dlatego po dziś dzień każdy szpital robi sobie co chce. Takie bezprawie, że ja to przestałam oglądać w ciąży wiadomości, żeby się nie denerwować

 

[OsaMayor]

Też uważam tak, jak wiola0904. Każda z nas jest inna, ma inne wyniki, inne choroby itd i to lekarz powinien ustalać zakres badań, a nie rady dziewczyn z Internetu- choćby najlepsze, ze szczerego serca i swojego własnego doświadczenia. Ja robiłam dziś PAPP-A i wolne beta-HCG, koszt prywatnie 220 zł więc uważam bez żadnej tragedii. Ginekolog mi zleciła zrobienie tego badania przed usg prenatalnym, więc bez większego namysłu zrobiłam. Tak jak pisałam wyżej, opowiadała mi o innych badaniach z krwi, ale nie na zasadzie „musi pani je zrobić”, tylko pokazała mi różne alternatywy.

Miałam na myśli to że mój lekarz nie daje mi wyboru, z góry zakłada ze mnie stać na najdroższe badania i zaleca je zrobić w gabinecie prywatnym w którym pracuje... Więc wolę wziąć wasze opinie pod uwagę jak to jest, czy was też tak namawiają na to czy dają wybór. Jak zapytałam o kwestie oceny łożyska i inne, nie tylko wady to odpowiedział zdawkowo że to zależy gdzie się robi usg bo nie wszędzie to mierzą. A tyle co Pana doktora chwaliłam że na fajnego trafiłam i się zawiodłam.
Nie powiedział mi też że jest opcja zrobić osobno papp-a + beta hcg od razu "polecal" przyjść na zestaw z usg (mimo że usg robię i tak...) dzięki dziewczyny za wasze opinie

 

[OsaMayor]

Dziewczyny, czy Wy też wstajecie kilka razy do toalety w nocy? Czy coś wypije przed snem czy nie, i tak się budzę 2-3 razy do toalety, później ciężko mi zasnąć i chodzę jak zombie

Ja wstaje raz i też już potem ciężko mi zasnąć. Ogólnie mam wrażenie że zadziej czuje kiedy muszę iść i jak idę profilaktycznie to i tak sikam

 

[Kinia1991]

Dziewczyny, czy Wy też wstajecie kilka razy do toalety w nocy? Czy coś wypije przed snem czy nie, i tak się budzę 2-3 razy do toalety, później ciężko mi zasnąć i chodzę jak zombie

Też wstaje do łazienki kilka razy w nocy. Przed ciążą nie miałam potrzeby nawet raz wstawać

 

[Usunięty użytkownik 203733]

Wstaje siusiu bardzo często nawet 5 razy w nocy. Nie wiem już czy to zapalenie pęcherza czy co...