reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lutowe mamusie 2022

Ja prenatalne mam dopiero za 3 tygodnie. Jak zapisywałam się to pani od razu zaznaczyła że żadnych osób towarzyszących.. jak teraz nie pozwalają to na późniejszych raczej też będę musiała być sama
Jak się zapisywałam to jeszcze na taką godzine żeby mążowi pasowało I pani w recepcji nic nie wspominała.
Podpytam się przed sama wizytą jak nie to trudno...
 
reklama
U mnie to wygląda tak, że jestem umówiona na usg. Dopiero jak się coś nie zgadza to Pani dr daje skierowanie na krew.
Też właśnie tak chciałam ale mój lekarz zaleca od razu się umawiać na genetyczne z krwi. Nie wiem już komu ufać, chyba wolę posłuchać Was 🤔😉
 
Też właśnie tak chciałam ale mój lekarz zaleca od razu się umawiać na genetyczne z krwi. Nie wiem już komu ufać, chyba wolę posłuchać Was 🤔😉
Myślę że lekarz zaleca zrobić to i to bo wtedy jest większa pewność że nie będzie wad. Chociaż to tylko statystyki. Jakbym nie miała ich darmowych to bym zastanawiała się też czy robić z krwi. Ale myślę że jakby USG wyszło źle to bym robiła amniopunkcje...
 
Też właśnie tak chciałam ale mój lekarz zaleca od razu się umawiać na genetyczne z krwi. Nie wiem już komu ufać, chyba wolę posłuchać Was 🤔😉
Test pappa to nie tylko statystyka odnośnie trisomii (często zresztą fałszywie dodatnia) ale przede wszystkim informacja o możliwych problemach z łożyskiem, przepływami. Moja gin, u której prowadziłam poprzednia ciążę, każdej dziewczynie na pierwszej wizycie mówiła, że jeżeli chce prowadzić u niej ciążę to musi mieć prenatalne usg + pappa. To każdego indywidualna decyzja ale szczerze, to z całym szacunkiem dla każdej z nas tutaj na grupie, ale moje zdanie takie, że decyzję podejmujesz Ty i Twój lekarz prowadzący, nie obce osoby z internetu. My możemy radzić zrób tak czy inaczej ale na koniec dnia, to Ty ponosisz odpowiedzialność za każdą że swoich decyzji. Jeśli mogę oczywiście doradzic, słuchaj lekarza i to z nim ustal co robic.
 
Też uważam tak, jak wiola0904. Każda z nas jest inna, ma inne wyniki, inne choroby itd i to lekarz powinien ustalać zakres badań, a nie rady dziewczyn z Internetu- choćby najlepsze, ze szczerego serca i swojego własnego doświadczenia. Ja robiłam dziś PAPP-A i wolne beta-HCG, koszt prywatnie 220 zł więc uważam bez żadnej tragedii. Ginekolog mi zleciła zrobienie tego badania przed usg prenatalnym, więc bez większego namysłu zrobiłam. Tak jak pisałam wyżej, opowiadała mi o innych badaniach z krwi, ale nie na zasadzie „musi pani je zrobić”, tylko pokazała mi różne alternatywy.
 
Moja ginekolog mówiła, że prenatalne 1 trymestru jeżeli ja chce, ona natomiast ona nalega na połówkowe. Ja żadnych wskazań nie mam, mam 28 lat, ale nie wyobrażam sobie tych badań nie zrobić 😁
Ja jak się rejestrowałam to Pani mówiła, że może mi towarzyszyć jedną osoba, więc Mąż idzie że mną, niech korzysta, bo później nadejdzie kolejna fala pandemii i nie będzie okazji do oglądania dzidzi na USG że mną na wizytach 😊
 
reklama
Mi gonekolożka zaproponowała trzy opcje: USG genetyczne, USG + PAPPa, SANCO/Nifty.
Skorzystam z opcji USG + PAPPa. Powiedziała wprost, że to kwestia tego kto może ile przeznaczyć na te badania.
 
Do góry