reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lutowe mamusie 2022

Dziewczyny, które mają silne mdłości, czy wy też nie możecie spać? Mam możliwość odpoczywać dużo, bo syn 7 lat, więc daje sobie radę, jestem na urlopie itd, dużo leżę, ale przez te mdłości nie mogę w ogóle spać. W nocy też mało śpię
Hej, ja mam ciągle mdłości a najgorzej po jedzeniu... Ciągle leżę a w nocy się budzę milion razy... W ogóle mam wrażenie, że wieczorem się wszystko nasila. A jak u Ciebie z apetytem? Ja przez te mdłości nie mogę patrzeć na żarcie
 
reklama
Hej, ja mam ciągle mdłości a najgorzej po jedzeniu... Ciągle leżę a w nocy się budzę milion razy... W ogóle mam wrażenie, że wieczorem się wszystko nasila. A jak u Ciebie z apetytem? Ja przez te mdłości nie mogę patrzeć na żarcie
Też nie mogę patrzeć na jedzenie, nie mogę otwierać lodówki, nie mogę czuć zapachów żarcia bo biegnę do kibelka. Jestem co chwilę strasznie głodna, ale nie mogę nic normalnego zjeść. Jem gruszki i jabłka, suche wafle, truskawki. Dziś zjadłam 3 ziemniaczki z masłem. Nie mogę nawet wody pić bo mnie odrzuca, pije schłodzone soki ale małymi lyczkami. Leżę dziś od rana nie mogę zasnąć nawet na chwilę. Coś strasznego. W nocy się budzę i mam mega mdłości. Wstaje po 7 i już jest hardcore
🤢🤮
 
Wczoraj siostra wysłała mi zdjęcie jak jej synek sam je parówkę... Zobaczyłam tą parówkę i ją poczułam, prawie miałam spotkanie z moim przyjacielem kibelkiem 😂
 
A ostatnio śniło mi się, że jadę autobusem i co się budziłam to miałam mega mdłości, aż w końcu obudziłam się na dobre i pobiegłam do kibelka 🤮 😅
 
Też nie mogę patrzeć na jedzenie, nie mogę otwierać lodówki, nie mogę czuć zapachów żarcia bo biegnę do kibelka. Jestem co chwilę strasznie głodna, ale nie mogę nic normalnego zjeść. Jem gruszki i jabłka, suche wafle, truskawki. Dziś zjadłam 3 ziemniaczki z masłem. Nie mogę nawet wody pić bo mnie odrzuca, pije schłodzone soki ale małymi lyczkami. Leżę dziś od rana nie mogę zasnąć nawet na chwilę. Coś strasznego. W nocy się budzę i mam mega mdłości. Wstaje po 7 i już jest hardcore
🤢🤮
Ja pieprzę mam to samo, jem ciągle czereśnie bo jak była mama i smażyła kotlety to się porzygalam...to jest coś okropnego, boję się że maluchowi coś będzie jak będę tak mało jadła ale nie potrafię jeść więcej naprawdę ledwo daje rade cokolwiek przełknąć :(
 
Ja pieprzę mam to samo, jem ciągle czereśnie bo jak była mama i smażyła kotlety to się porzygalam...to jest coś okropnego, boję się że maluchowi coś będzie jak będę tak mało jadła ale nie potrafię jeść więcej naprawdę ledwo daje rade cokolwiek przełknąć :(
Ale nie wyobrażam sobie jeść na siłę, musimy to przetrwać, coś tam jednak jemy... Dlatego ja jem owoce niech chociaż to mam w organizmie
 
mam wyniki tarczycy, które chciał endokrynolog, chyba nie jest źle?
Screenshot_20210707-172759_Drive.jpeg
 
tez bym tylko owoce jadła, dzis według usg 9w5d, schudłam w 3 tyg 3kg i pani doktor mnie nastraszyła, że jak tak dalej pójdzie to mnie położy na oddziale [emoji28] zapisala mi leki przeciwwymiotne i prsefiew nudności żebym mogła w miarę funkcjonować

tez na samą myśl o mięsie mi się cofa [emoji853]
Ja pieprzę mam to samo, jem ciągle czereśnie bo jak była mama i smażyła kotlety to się porzygalam...to jest coś okropnego, boję się że maluchowi coś będzie jak będę tak mało jadła ale nie potrafię jeść więcej naprawdę ledwo daje rade cokolwiek przełknąć :(
 
10 tydzień, poczekam jeszcze trochę i zobaczę z tą wcześniejszą wizytą, muszę jeszcze zrobić ten cały komplet badań z krwi. Najbardziej martwi mnie to, że te piersi tak praktycznie nie bolą.
Mnie też piersi praktycznie nie bolą, a na początku to tak bolały, że jak schodziłam po schodach to je trzymać musiałam w rękach, bo tak bolały 🤣 mdłości mam bardzo słabe, najczęściej po jedzeniu. Co do jedzenia to odrzuciło mnie od mięsa w ogóle, a wcześniej je uwielbiałam. Jak czuje jego zapach, albo zapach ryby to koniec, wszystko w gardle stoi 😎 węch mam bardzo wyostrzony i to by było wszystko z objawów, a wszystko jest dobrze 🙂 więc nie masz się co martwić, ciesz się, że cycki nie bolą 😁
 
reklama
Hej dziewczyny :) ja dziś skończyłam 7 tydzień równo, co prawda terminu jeszcze nie mam wyznaczonego bo jestem po iv a lekarz w klinice nie wyznaczył i zrobi to ten który będzie prowadził mi ciążę to wszystkie kalkulatory mówią, że będzie to luty :)

Mam pytanie... Czy Wy też nie macie apetytu? Jem ile mogę ale wiem, że jem mało ogólnie słabo się czuję w ciąży przez to że mało jem... Odrzuca mnie od jedzenia na maksa, nie mogę na nie patrzeć 😑 też tak macie? Boję się, że dzidzi coś się stanie, że mało dostarczam kcal z pożywieniem :(
Hej, ja też po iv 🙂 u mnie aptetyt dopisuje ale sobie pomyślałam czy u Ciebie mdłości nie są dodatkowo związane z lekami. Ja miałam straszne zaparcia a jak odstawiłam Prolutex to jak ręką odjął. Może jak będziesz schodzić z leków będzie Ci lepiej. Ale z tego co tu czytam wiele przyszłych mam bardzo cierpi z powodu mdłości, jedyne co mogę życzyc to oby szybko przeszly 🙂 no i gratulacje!🧡
 
Do góry