reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lutowe mamusie 2022

ja nawet nie wiem jak tu wygląda sprawa z prenatalnymi, w przyszłym tygodniu będę u lekarza to zapytam, z drugiej strony w Polsce tez dopiero od 35rż są darmowe, inaczej trzeba płacić, czyli do 35rż są jakby nieobowiązkowe
 
reklama
No u mnie została ostatnia jagodzianka 😊😆 wszystko zjedli 🤣
Pychotkaaaa
Czy któraś z was ma zaparcia? Przed ciążą korzystałam z toalety codziennie, teraz mam z tym olbrzymi problem.. poradzicie coś? Śliwki suszone nie pomagają 😏
Polecam kefir. Z owocami. Może być sklepowy choc ja pije wlasny z gezybkow kefirowych codziennie. Mdodaje owoce. Triche siemia. Chia. Ser bialy.. Banana truskawki czy tam inna mieszanke owocow czy szpinak.. Plus woda bo lubie rzadkie:)
Takie pyszności wstawiacie, ja dzisiaj leczo na obiadek. Gratuluję wszystkim super zdjęć z usg. Ja dalej czekam na tel.
Ales trafiła. Moj mąż wlasnie bedzie robic leczo haha
Istna tragedia!! Ja się pytam za jakie grzechy 🙈 samopoczucie - głownie tragedia, z Mdłościami sie budzę i ide spac 🤣 są ze mną caaaały zasrany dzien!
natsepna wizyta 7 lipca 😊
A u was jak z wizytami następnymi?
Myślę czy w 8tyg nie iść 😄 mnie nakręcacie 🤣
Powiem Wam że między wizyta prywatnie a na NFZ duża różnica. Dziś spędziłam w gabinecie może 8 minut, gdzie prywatnie spędziłam w w gabinecie pół godziny, wszystko wytłumaczone wzdłuż i wszerz. Najważniejsze że dziś widziałam USG i jest wszystko ok, ale takie zainteresowanie ogólnie żadne.
Troche okropne by bylo gdyby wizyta za taka kase trwala 10min😄
Choc na swoich wizytach tutaj ktore miałam w ciążach z polozna czy z usg spedzalam dostateczna ilosc Czasu😍 Podejscie jak dla mnie do samego człowieka niebo a ziemia co mi sie zawsze tutaj podobało 😍
 
Mamy pracujące, kiedy planujecie iść na zwolnienie?
Mi już na pierwszej wizycie ginekolog chciała dać zwolnienie jeśli tylko chcę, ale wezmę od następnej wizyty tj 7 lipca. Ja i tak pracuję w firmie u taty więc od samego początku mam taryfę ulgową i jestem dosłownie pare godzin dziennie w pracy 🙂
 
Mi już na pierwszej wizycie ginekolog chciała dać zwolnienie jeśli tylko chcę, ale wezmę od następnej wizyty tj 7 lipca. Ja i tak pracuję w firmie u taty więc od samego początku mam taryfę ulgową i jestem dosłownie pare godzin dziennie w pracy 🙂
Eee to po co ci zwolnienie. Mniej sie Czlek zamartwia jak ma co robić 🤣🤣🤣
 
Eee to po co ci zwolnienie. Mniej sie Czlek zamartwia jak ma co robić 🤣🤣🤣
Mniej nerwów w związku z kontaktem z klientami 😃 uwierz mi, potrafią szargać nerwy konkretnie. W domu mam dość zajęć, a chce w końcu odpocząć. 1.5 roku temu zmarła moja mama, po 2 latach chorowania na nowotwór. Miała tylko 48 lat. Był to dla mnie cholernie ciężki czas, to ja jeździłam z nią na każdą jedną chemię, naświetlanie, wlew, wizytę. W międzyczasie organizowanie wesela na 250 osób- i cały czas niepewność, czy mama dożyje tego dnia, znając jej stan zdrowia. Chcę trochę odpocząć, cały czas prowadziłam bardzo aktywny tryb życia i robiłam kilka rzeczy naraz 🙂
 
Mniej nerwów w związku z kontaktem z klientami 😃 uwierz mi, potrafią szargać nerwy konkretnie. W domu mam dość zajęć, a chce w końcu odpocząć. 1.5 roku temu zmarła moja mama, po 2 latach chorowania na nowotwór. Miała tylko 48 lat. Był to dla mnie cholernie ciężki czas, to ja jeździłam z nią na każdą jedną chemię, naświetlanie, wlew, wizytę. W międzyczasie organizowanie wesela na 250 osób- i cały czas niepewność, czy mama dożyje tego dnia, znając jej stan zdrowia. Chcę trochę odpocząć, cały czas prowadziłam bardzo aktywny tryb życia i robiłam kilka rzeczy naraz 🙂
O kurcze. To rzeczywiście! Tyle czlowiek przeszedl i praca z klientami.. Przykro mi z powodu mamy😭
I Powiem ci ze wiem jak sie Z Nimi pracuje 🤕 dlatego jak najbardziej.. Myslalam ze masz w pracy lekko ( rodzina) ale psychika tez ważna. Nerwy jak najbardziej niepotrzebne warto odlozyc na bok a jesli juz jest taka mozliwosc to tym bardziej

Ja zachodząc w 3 ciąże wreszcie zwolniłam jelsi chodzi o pracę co powinnam zrobić juz dawno
 
O kurcze. To rzeczywiście! Tyle czlowiek przeszedl i praca z klientami.. Przykro mi z powodu mamy😭
I Powiem ci ze wiem jak sie Z Nimi pracuje 🤕 dlatego jak najbardziej.. Myslalam ze masz w pracy lekko ( rodzina) ale psychika tez ważna. Nerwy jak najbardziej niepotrzebne warto odlozyc na bok a jesli juz jest taka mozliwosc to tym bardziej

Ja zachodząc w 3 ciąże wreszcie zwolniłam jelsi chodzi o pracę co powinnam zrobić juz dawno
W tym roku dzień matki zaczęłam zalewając się łzami, że to już 2 takie święto bez mojej mamy- po południu tego dnia płakałam jeszcze bardziej, bo się pojawiły 2 kreski na teście 😃 jest mi bardzo przykro, że mojej mamy przy mnie nie będzie w tym ważnym dla nas czasie, ale mam na szczęście super ciotki, siostry mojej mamy no i moją matkę chrzestną, która wiem, że zawsze mi pomoże i zawsze na nią mogę liczyć 🙂 co do pracy u taty to wierz mi, miałam 10 razy gorzej niż normalny pracownik. Nigdy nie miałam ustawowych dni urlopowych, czasem bywało, że i w niedziele musiałam klientowi firmę otworzyć, nienormowane godziny pracy no i duża odpowiedzialność, bo zajmuje się kontaktem z klientem, księgowymi, fakturami, przelewami za towar itd. Mój tato jest pracoholikiem i zawsze ode mnie i moich braci tego wymagał, zawsze był hojny ale nigdy nic nie było za darmo 🙂
 
A jeszcze co do pracy- to nie ma ludzi niezastąpionych 😉 także musimy wyluzować, i cieszyć się rosnącymi w nas dzidziutkami, bo to one są teraz najważniejsze 😊
 
reklama
W tym roku dzień matki zaczęłam zalewając się łzami, że to już 2 takie święto bez mojej mamy- po południu tego dnia płakałam jeszcze bardziej, bo się pojawiły 2 kreski na teście 😃 jest mi bardzo przykro, że mojej mamy przy mnie nie będzie w tym ważnym dla nas czasie, ale mam na szczęście super ciotki, siostry mojej mamy no i moją matkę chrzestną, która wiem, że zawsze mi pomoże i zawsze na nią mogę liczyć 🙂 co do pracy u taty to wierz mi, miałam 10 razy gorzej niż normalny pracownik. Nigdy nie miałam ustawowych dni urlopowych, czasem bywało, że i w niedziele musiałam klientowi firmę otworzyć, nienormowane godziny pracy no i duża odpowiedzialność, bo zajmuje się kontaktem z klientem, księgowymi, fakturami, przelewami za towar itd. Mój tato jest pracoholikiem i zawsze ode mnie i moich braci tego wymagał, zawsze był hojny ale nigdy nic nie było za darmo 🙂
Podobnie jak moja siostra cioteczna.. Z mamą prowadzi firme i zawsze pracowała najdluzej. Ale byly chociaz Tego duze plusy.
Nie ma to jak czlek odbębnia zmiane i wraca do domu odcinajac sie od pracy.
Tato twoj jak i moj. pracoholik. Nie potrafil usiedziec na tylku a jak odcial sobie prawie cala lewą dlon to byl to najgorszy czas dla niego.
Ja tez nauczona ciężkiej pracy i ze nie ma nic za darmo. Jak dzis te nasze dzieci tego nauczyc?

Co do twojej mamy.. Cholernie mi przykro:(.. Sama tak bardzo chce teraz Lecieć wlasnie ze wzgledu na rodzicow i juz mam to gdzieś ze będę musiala siedziec prawdopodobnie na kwarantannie i zrobie tym lekko pod gorke pracodawcy.
 
Do góry