reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutowe mamusie 2018

@Kaska No ja po pierwszej tez biegałam, ale to było ponad 7 lat temu... teraz może nie byłoby tak złe, gdyby nie pęknięcie tej blizny na macicy...

@Moniorek chyba tak :/ No to widzę, zw wszędzie przeziębienia. Z tymi mieszkaniami to tak ciężko. Niby człowiek chciałby większe, ale to i koszta utrzymania potem tez większe i tak się kółko zamyka... a z reszta jak to mówią „ciasne, ale własne” ;)

Ostatecznie sytuacja stanęła na tym, ze mąż pojechał z mamusia na lotnisko, a ja muszę płacić opiekunce, żeby mi dzieci ze szkoły odebrała... No cóż... brak słów jakby.


Sent from my iPhone using Forum BabyBoom
 
reklama
Syn z balu zadowolony i zaczyna ferie :)

Moniorek my do salonu przeniesiemy się jak mały podrośnie. Jest plan, że chłopcy kilka lat będą razem w pokoju ale zależy jak starszy będzie znosił młodszego :) jak będzie problem każdy będzie miał swój pokój :) starszy ma dość duży pokój a młodszy odziedziczy naszą sypialnie. Wyjdzie w praniu.

Agnik3 to może dobrze, że już pojechała hehe:)

ja dziś z mężem kupiłam lustro na ścianę do salonu. Teraz wyzwanie wieszanie :) mieszkamy na obecnym mieszkaniu od kwietnia i jeszcze cały czas się urządzamy :) moje samopoczucie na dziś ... zła, zdenerwowana i generalnie albo ze mną coś jest nie tak albo Miłosz jest chory jak starszy brat i się nie rodzi. Nie chce mi się nawet myśleć.
 
Urodziłam dziś vbac. O 1:30 odeszły mi wody a o 11:41 urodził się Miłosz 3330 i 56 cm. Zdrowy synek. Już je ładnie z piersi, odsypia poród który zakończył wyciąganiem go przyssawka . To było straszne, sam poród bolesny i trudny. Mój mąż bardzo mi pomógł.
 
@Kaska wypoczywaj kochana i gratuluje!!!!! To teraz odpoczywajcie oboje :*

U nas była położna. Layla 3430g dzisiaj wazy, czyli straciła tylko 100g. Położna bardzo zadowolona.


Sent from my iPhone using Forum BabyBoom
 
Urodziłam dziś vbac. O 1:30 odeszły mi wody a o 11:41 urodził się Miłosz 3330 i 56 cm. Zdrowy synek. Już je ładnie z piersi, odsypia poród który zakończył wyciąganiem go przyssawka . To było straszne, sam poród bolesny i trudny. Mój mąż bardzo mi pomógł.
Gratuluje narodzin Miłoszka. Szybkiego powrotu do siebie po porodzie, dużo zdrowka dla Was i szybkiego powrotu do domku.[emoji4]

Napisane na SM-G900F w aplikacji Forum BabyBoom
 
@Kaśka 1983 moje gratulacje!! Dużo zdrowia i odpoczynku Wam życzę :) Mężowie to jednak skarby, potrafią nas wesprzeć!
Bardzo się cieszę, że u Was wszystko dobrze i macie już swoje wyczekiwane, zdrowe i kochane maleństwa! :))
 
Sam poród tylko pozostawia wiele do życzenia ... dobrze, że to za nami. Mały dostał lekkiej żółtaczki i niewiadomo kiedy wyjdziemy :( już bym chciała do domu
 
@Kaska współczuje tego diedzenia w szpitalu. Dlatego ja się cieszę, ze w uk nawet po cc można iść następnego dnia do domu. A po naturalnym po 6h jak wszystko Ok. No i lekka żółtaczka tutaj tez nie jest wyznacznikiem pozostania w szpitalu. Oby szybko Was wypuścili :*

U nas dzisiaj 1 tydzień życia Lusi :) taka ksywkę jej wymyśliłam Lusia :)


Sent from my iPhone using Forum BabyBoom
 
reklama
Naświetlamy się i zobaczymy. Powoli mam nawał pokarmu, jak jutro nie wyjdę mąż mi przywiezie laktator i oddam nadwyżki do banku mleka, bo teraz muszę go naświetlać i przykładam co 3 godziny żeby to naświetlanie miało sens. Także sytuacja opanowana ale i tak smuteczek, że nie w domu. Jak na brak snu jestem w dość dobrej formie :)
 
Do góry